Któż z nas nie lubi żelek? Chyba nikt nie zna nikogo takiego. Każdy zna za to całą masę osób, które za żelkami wręcz przepadają. Zwłaszcza za oryginalnymi żelkami Haribo.
Historia i ciekawostki
Historia misiów Haribo rozpoczyna się w Bonn. Właśnie tam, w 1920 roku - Hans Riegen założył firmę. Jej nazwę stworzył z połączenia pierwszych dwóch liter swojego imienia (Ha), nazwiska (Ri) oraz nazwy rodzinnego miasta (Bo). 2 lata później opracował koncepcję tańczącego misia, który wkrótce zasłynął na całym świecie jako „Złoty Miś” Haribo.
Inspiracją do stworzenia postaci misia były XIX-wieczne tańczące niedźwiedzie cyrkowe. Przedsiębiorstwo Riegena radziło sobie całkiem nieźle. 10 lat później (w 1930 roku) zatrudniało już 160 osób!
Po zakończeniu II wojny światowej firma nie była już jednak w najlepszej kondycji. Postawili ją na nogi dwaj synowie założyciela – Hans i Paul. Hans Riegen junior wielokrotnie powtarzał, że jego najważniejszymi klientami są dzieci i to z myślą o nich tworzy swoje produkty.

Co ciekawe, deklarował również, że pomysły na nowe słodycze (a stworzył ich ponad 200) czerpał z czytania komiksów, a także oglądania filmów dla dzieci. Przedsiębiorca wspierał utalentowaną młodzież, założył nawet fundację, która po dziś dzień wspiera utalentowanych młodych ludzi.
W zależności od koloru żelki mają inny smak i zapach. Co ciekawe, sytuacja nieco zmieniła się od sierpnia 2007 roku, kiedy to do radosnej rodziny żelowych misiów dołączył ten w kolorze jasnoczerwonym.
Produkty Haribo są dostępne w Polsce od 1992 roku. Poza złotymi misiami na sklepowych półkach znajdziemy również niedźwiadki w różnych kolorach, pianki oraz gumy rozpuszczalne Maoam.
Jeśli będziecie mieli okazję odwiedzić Bonn, koniecznie zajrzyjcie do firmowego sklepu Haribo. Oprócz pysznych słodyczy – żelków, pianek oraz gumy Maoam znajdziecie tam również gadżety – magnesy na lodówkę, figurki breloczki, maskotki i plastikowe kubeczki. Wchodząc do sklepu Haribo z dziećmi robicie to na własną odpowiedzialność.
Adres sklepu: HARIBO Store Bonn, Am Neutor 3, 53113 Bonn
Do produkcji złotych misiów Haribo używa się żelatyny wieprzowej. Producent twierdzi, że taki składnik zapewnia misiom bardziej miękką konsystencję, co gwarantuje przyjemne żucie i lepszy smak. Niestety, obecność żelatyny wieprzowej powoduje, że wszyscy wegetarianie i weganie będą zmuszeni zrezygnować z ich spożywania.
Niektóre produkty żelkowe są jednak produkowane z użyciem skrobi lub agar-agar - tropikalnego gatunku glonów. Te misie mogą z powodzeniem wcinać również roślinożercy. W dzisiejszych czasach nie zabrakło również wyrobów bezglutenowych.
Jak powstają żelki Haribo?
Na początku jest pomysł. :) Na pierwotnym etapie projekt zostaje naniesiony na papier, a następnie zeskanowany do komputera, gdzie zamienia się w trójwymiarowy, bardzo precyzyjny rysunek.
Dane z rysunku przekazywane są do frezarki, przy pomocy której wycina się kształt żelka w gipsowej formie. Z niego natomiast wykonuje się formy wielokrotnego użytku.
Następnym etapem jest umieszczenie wypełnionych proszkiem skrobiowym płaskich skrzynek na przenośniku taśmowym. W skrzynki wciska się setki gipsowych stempli, które tworzą zagłębienia. Stemple odjeżdżają już w kierunku kolejnej skrzynki, a zagłębienia niemal natychmiast wypełniają się owocową, aromatyczną mieszanką.
Po odpowiednim czasie suszenia, żelki pokrywane są woskiem pszczelim oraz carnauba. Dzięki temu mają piękny połysk i nie sklejają się ze sobą. Następnie misie są ważone, pakowane i rozwożone do sklepów na całym świecie.