Podróże po Europie

Ukraina - zabytki, atrakcje turystyczne i ciekawe miejsca

Niewysokie ceny kuszą wielu polskich turystów do wizyty u naszego wschodniego sąsiada. Warto wybrać się na taką wycieczkę bo Ukraina kusi licznymi zabytkami i miejscami gdzie spotkać można dziką przyrodę. Przedstawiamy subiektywny wybór najciekawszych miejsc jakie obejrzeć możemy w tym kraju.

Lwów

Dawne polskie okno na Wschód, wielokulturowe miasto i świadek trudnej historii obu narodów, dziś otwiera swe podwoje dla turystów spragnionych kultury i dobrej zabawy. Miasto wielokrotnie oblegane przez wrogów zachwyca niezwykłą mieszanką większości stylów architektonicznych. Zwiedzanie zacząć należy od Starego Miasta, które w 1998 roku wpisane zostało na listę UNESCO. Na jego terenie znajduje się wiele zabytkowych świątyń: katedra łacińska (Латинський кафедральний собор), kaplica Boimów (Каплиця Боїмів), katedra ormiańska (Вірменський кафедральний собор Успіння Пресвятої Богородиці), ale też świeckie perły architektury: Czarna Kamienica (Чорна кам'яниця), Kamienica Królewska (Палац Корнякта) albo budynek Opery (театр опери).

Poza Starym Miastem eksperci z UNESCO docenili również Sobór św. Jura (Архикатедральний собор Святого Юра у Львові, dzieło późnobarokowych architektów) i zabytki lwowskiego Podzamcza. Polacy chętnie odwiedzają również lwowskie nekropolie: Cmentarz Łyczakowski (Личаківський цвинтар) i mniej znany Cmentarz Janowski (Янівський цвинтар). Po trudach zwiedzania wypocząć można w jednym z lwowskich pubów, a trzeba przyznać, że oferta rozrywkowa miasta należy do najlepszych na Ukrainie. Warto wspomnieć chociażby o pubach tematycznych takich jak: Masoch (Мазох-cafe), Dom Legend czy Gasova Lampa.

Więcej artykułów na temat miasta znajdziecie na stronie: Lwów.

Pomnik Nikifora we Lwowie
Pomnik Nikifora we Lwowie

Kijów

Dumna stolica Ukrainy to dziś prawie trzymilionowa metropolia. Miasto o długiej historii zawsze odgrywało bardzo ważną rolę w regionie. I chociaż wiele z jego zabytków przepadło w mrokach dziejów to wizyta w Kijowie z całą pewnością nie będzie nudna. Warto zobaczyć przede wszystkim wpisany na listę UNESCO Sobór Mądrości Bożej (Софійський Собор) oraz Ławrę Peczerską (Печерська лавра) będącą siedzibą zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego. Kijów to również bardzo ciekawe muzea. Miłośnicy historii najnowszej nie powinni odpuścić wizyty w Muzeum historii Ukrainy podczas II wojny światowej (Національний музей історії України у Другій світовій війні) oraz Muzeum Wojny w Afganistanie. Do interesujących placówek należą też Muzeum Jednej Ulicy (Музей однiєї вулицi) i Muzeum Bułhakowa (Дім Листовничого). W Kijowie znajduje się także Muzeum Czarnobylskie (Нацiональный музей "Чорнобиль") - warto też zaznaczyć że w mieście można zarezerwować wycieczkę na teren dawnej elektrowni i opuszczonego miasta Prypeć.

Odessa

Dawny kurort nad Morzem Czarnym po wojnie o Krym przeżywa swoje chude lata. Mimo to wielu turystów przybywa tutaj aby obejrzeć miasto wybudowane prawie od podstaw w XVIII wieku i to w dodatku dzięki łapówce w postaci wagonu pomarańczy. W XIX i XX wieku Odessa zasłynęła jako ważny port, ale i siedziba licznych przestępców, którzy wykształcili swoistą subkulturę. W czasie II wojny światowej wojska radzieckie na dwa miesiące zatrzymały tu nacierających Niemców i Rumunów. Za te zasługi Stalin nadal Odessie tytuł "Miasto Bohater".

Największą popularnością w tym czarnomorskim porcie cieszą się plaże. Turyści chętnie odwiedzają też największe na Ukrainie Delfinarium i Akwarium (Одесского дельфинария «Немо»).

Całkiem przyjemny może być również spacer po centrum miasta, gdzie pośród secesyjnej i historycznej architektury możemy zobaczyć gmach Opery (Одеський національний академічний театр опери та балету), dawny dom Handlowy Pasaż (Пасаж) czy Pałac Potockich. Rzecz jasna, nie można ominąć słynnych Schodów Potiomkinowskich, na których Siergiej Eisenstein kręcił film "Pancernik Potiomkin". Na południowych przedmieściach miasta ulokowano Pomnik Heroicznej Obrony Odessy (Меморіал героїчної оборони Одеси), na który składają się niewielkie muzeum i wystawa sprzętu wojskowego.

Więcej artykułów na temat miasta znajdziecie na stronie: Odessa.

[Odessa - widok na morze]
[Odessa - widok na morze]

Polskie twierdze kresowe

Historia Ukrainy nie byłaby pełna bez XVII wieku, kiedy to na tym obszarze toczyły się krwawe wojny pomiędzy Polską, Turcją, Tatarami, Rosjanami i Kozakami. Pamiątką po tamtych czasach są liczne zamki, które lepiej lub gorzej zachowane przetrwały do naszych czasów. Do najciekawszych i zdecydowanie wartych odwiedzenia twierdz należą Chocim i Kamieniec Podolski.

Ta pierwsza była świadkiem dwóch ważnych bitew w dziejach Rzeczypospolitej (w roku 1621 i 1673), gdzie wojska polskie wychodziły zwycięsko ze starć z Turkami. Ta druga znana jest z zakończonej poddaniem zamku, obrony z 1672 roku. Uwiecznił ją Henryk Sienkiewicz w powieści "Pan Wołodyjowski". W najbliżej okolicy obu tych fortec znajdują się jeszcze dwie ruiny (słabo zachowane) dawnych polskich zamków: Żwaniec oraz Okopy Świętej Trójcy. Inne znane z historii zamki z czasów Rzeczypospolitej Obojga Narodów to: Trembowla, Zbaraż i Międzybóż.

Zamek w Kamieńcu Podolskim
Zamek w Kamieńcu Podolskim

Twierdza w Kamieńcu Podolskim

Zabytek znany chyba każdemu Polakowi, tragiczną obronę tego zamku rozsławił Henryk Sienkiewicz w swojej powieści "Pan Wołodyjowski". I choć autor Trylogii nieco "podrasował" tytułowego bohatera to dzieje "hektora kamienieckiego" zna chyba każdy. Sam zamek powstał jeszcze w XIV wieku i po rozbudowie uchodził za niemożliwy do zdobycia. Mury twierdzy były połączone z miastem specjalnym systemem hydrologicznym, który pozwalał na odcięcie całego Kamieńca od reszty świata. Niestety wewnętrzne spory w XVII wieku sprawiły, że w czasie wojny z Turcją w 1672 roku zamku broniła nieliczna i źle wyposażona załoga. Wprawdzie Kamieniec wrócił do Polski już w 1699 roku, ale nigdy nie odzyskał dawnego znaczenia.

Współcześnie stanowi jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych regionu. Malowniczo położona twierdza góruje nad nieco zapuszczonym miasteczkiem. Turyści po przejściu przez dziedziniec mogą wejść na częściowo zachowane mury, zobaczyć niewielkie wystawy historyczne lub wspiąć się na niektóre z baszt. Na dziedzińcu bardzo często odbywają się imprezy rekonstrukcyjne, sprzedawane są również posiłki wytwarzane metodami sprzed wieków. Nocą zamek jest iluminowany w dość widowiskowy sposób. Od niedawna czynione są starania aby zabytek trafił na listę UNESCO.

Więcej: Zamek w Kamieńcu Podolskim - historia, zwiedzanie i informacje praktyczne.

Zamek w Chocimiu

Niegdyś Chocim (podobnie jak i Kamieniec Podolski) stanowił niewielką część znacznie potężniejszych fortyfikacji. Do naszych czasów przetrwał świetne zachowany zamek, malowniczo położony nad brzegiem Dniestru. Umocnienia umożliwiły wojskom polskim i kozackim przez miesiąc odpierać szturmy trzykrotnie liczniejszej armii tureckiej. Co ciekawe wygrana bitwa odbiła się szerokim echem w chrześcijańskim świecie stając się tematem chorwackiego poematu pod tytułem “Osman”. Drugie zwycięstwo Polacy odnieśli tu w 1672 roku. Tym razem zwycięskimi wojskami dowodził hetman Jan Sobieski. Twierdzę Rzeczpospolita utraciła w roku 1699 i nigdy już jej nie odzyskała.

Zamek w Chocimiu jest nieco mniejszy od tego w Kamieńcu, ale przetrwał do naszych czasów w znacznie lepszym stanie. Potężne mury robią piorunujące wrażenie kiedy turysta spojrzy na nie z dołu. W dawnych budynkach zamkowych umieszczono kilka wystaw historycznych (np. ekspozycję sprzętu oblężniczego). Do Chocimia dostaniemy się marszrutkami z pobliskiego Kamieńca Podolskiego.

Zamek w Chocimiu
Zamek w Chocimiu

Więcej: Zamek w Chocimiu - historia, zwiedzanie i informacje praktyczne.

Zamki w Żwańcu i w Okopach Świętej Trójcy

Niewiele pozostało do naszych czasów z tych potężnych niegdyś twierdz. Odegrały one dość istotną rolę w polskiej historii i kulturze dlatego będąc w okolicy warto zwiedzić owe ruiny. Żwaniec wspomniany został na kartach "Pana Wołodyjowskiego", źródła historyczne potwierdzają fakt, że tytułowy bohater powieści Sienkiewicza próbował początkowo zorganizować obronę tego niewielkiego zamku. Okopy Świętej Trójcy wspomniał w swoim dramacie "Nie-Boska komedia" Zygmunt Krasiński (być może zainspirowany bohaterską obroną twierdzy przez konfederatów barskich) czyniąc z zamku ostatni bastion konserwatystów.

Okopy Świętej Trójcy (Brama Lwowska) - Ukraina
Okopy Świętej Trójcy (Brama Lwowska) - Ukraina

Do naszych czasów przetrwały ruiny niewielkiej wieży w Żwańcu położonej nad Żwańczykiem. Roztacza się stamtąd piękny widok na płynącą w dole rzekę. Po zamku w Okopach pozostały jedynie dwie bramy z tablicami w języku polskim.

Więcej informacji można znaleźć w osobnych artykułach:

Żwaniec - Ukraina
Żwaniec - Ukraina

Krzemieniec

(Крем’янець)

To niewielkie (niedużo ponad 20 tysięcy mieszkańców) miasteczko odgrywało bardzo ważną w historii polskiej kultury. Na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się zanadto spośród innych ukraińskich miast - nieco senny klimat, ruiny zamku i kilka zabytkowych cerkwi. Wrażenie robi jednak monumentalny budynek dawnego polskiego Liceum Krzemienieckiego. Mimo tego, że działało ono dość krótko (1805-1831) wykształciło wielu znamienitych absolwentów i przyczyniło się do ocalenia polskiej kultury podczas zaborów. Jednym z uczniów tej placówki był Juliusz Słowacki.

Drewniane cerkwie Podkarpacia

W roku 2013 na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO trafiło szesnaście zabytkowych cerkwi znajdujących się na terenie Polski i Ukrainy. Zabytki te mimo pewnych cech wspólnych są niezwykle zróżnicowane. Reprezentują różne epoki (od XVI do XIX wieku) i różne religie (prawosławie i grekokatolicyzm). A jednak zdaniem ekspertów są wyrazem tej samej kulturowej ekspresji i prób utrwalenia w krajobrazie lokalnej tradycji. Osiem z nich znajduje się na terenie Ukrainy, ale co ciekawe niezbyt daleko od granicy z Polską (najdalej położone są w obwodzie iwanofrankiwskim czyli ok. 160 kilometrów od Przemyśla). Do wyróżnionych należą następujące miejscowości: Potylicz (Потелич), Matków (Матків), Żółkiew (Жовква), Drohobycz (Дрогобич), Rohatyn (Рогатин), Werbiąż Niżny (Нижній Вербіж), Jasina (Ясіня) i Użok (Ужок).

Pałac biskupów bukowińskich w Czerniowcach

(Резиденція митрополитів Буковини і Далмації)

Kolejny z ukraińskich obiektów na liście UNESCO to imponujący pałac biskupi w położonych przy granicy z Rumunią Czerniowcach (Чернівці). Powstał on za sprawą Eugeniusza Hakmanna - prawosławnego biskupa, ale też działacza społecznego i politycznego, który próbował wypracować autonomię dla całej Bukowiny. Na terenie swojej diecezji zlecił budowę dużego kompleksu architektonicznego, który miał pełnić funkcje reprezentacyjne, liturgiczne i edukacyjne. Całość powierzono czeskiemu architektowi Józefowi Hlavka, a następnie jego polskiemu współpracownikowi Feliksowi Księżarskiemu. Powstałe budowle wyróżniają się na tle sakralnej architektury prawosławia - bliżej im zdecydowanie do neogotyckich budowli świeckich. Dziś budynki użytkowane są zarówno przez Kościół Prawosławny jak i przez Uniwersytet w Czerniowcach. Nadmienić trzeba, że to właśnie osadzenie w odebranym cerkwi budynku pracowników uniwersytetu ocaliło sporą część zabytkowych fresków. Świadomi wagi zabytku pracownicy naukowi zadbali o malowidła i pozwolili im doczekać lepszych czasów.

Czarnohora

(Чорногора)

To górskie pasmo (część Beskidów) jest przez wielu turystów uznawane za jeden z ostatnich dzikich rejonów górskich w tej części kontynentu. Nic dziwnego można tu wędrować bardzo długo i przez długi czas nie spotkać żywej duszy. Należy jednak zaznaczyć, że wiele szlaków turystycznych jest słabo (albo w ogóle) nieoznaczonych, a spotkania z niedźwiedziami choć nie są zbyt częste to jak najbardziej możliwe. Z drugiej strony jeśli chcemy przeżyć gdzieś przygodę w dzikich "okolicznościach przyrody" to gdzie jak nie tutaj? Najlepsze bazy wypadowe do wędrówek w te góry to miasteczka i wsie położone na zachód od Kołomyi (np. Worochta - Воро́хта). W 2007 roku na listę UNESCO wpisano bukowy las pierwotny porastający Czarnohorę.

Lwowska "Złota Podkowa"

Wbrew pozorom nie jest to żaden wytwór ukraińskiego rzemieślnika, a określenie na… trzy zamki. Położone na wschód od Lwowa dumne rezydencje układają się na mapie w kształt Podkowy. Wprawdzie ich stan obecny pozostawia dziś wiele do życzenia to jednak nadal zachwycają turystów przypominając o swej dawnej świetności.

Najgorzej zachowany jest zamek w Podhorcach (Підгірці), turystów nie wpuszcza się nawet do ciągle remontowanego obiektu. Do tego wątpliwości budzą kwestie zarządzania obiektem.

Mimo zniszczeń i zaniedbań znacznie lepiej prezentuje się obiekt w Olesku (Олесько). To tutaj urodził się Jan III Sobieski przyszły król Polski. Dziś zamek należy do Lwowskiej Galerii Sztuki.

Podobnie rzecz ma się z zamkiem w Złoczowie (Золочів), gdzie ulokowano część azjatyckich zbiorów wyżej wymienionej instytucji. Trudna sytuacja finansowa kraju nie pozwala na przywrócenie blasku wszystkim trzem zamkom, ale mimo to warto zorganizować krótką wycieczkę ze Lwowa, aby chociaż z zewnątrz obejrzeć dawne rezydencje polskich magnatów.

Reklama