Podróże po Europie

Edynburg - atrakcje, zabytki oraz zwiedzanie stolicy Szkocji

Ostatnia aktualizacja: 10 kwietnia 2025

Edynburg to tętniąca historią stolica Szkocji, gdzie mieści się siedziba parlamentu tego kraju. Mimo że większość największych atrakcji Edynburga ma jakiś związek z dawnymi dziejami, to zarówno miłośnicy architektury, jak i dobrej zabawy, powinni znaleźć tu coś dla siebie.

Widok na Edynburg
Widok na Edynburg

Jak zwiedzać Edynburg?

Historyczna część Edynburga nie zajmuje nazbyt rozległego obszaru - jeśli znajdziemy nocleg w centralnej lokalizacji, to powinniśmy być w stanie do większości miejsc dotrzeć piechotą, a z komunikacji miejskiej korzystać jedynie do dojazdów do pojedynczych atrakcji oddalonych dalej od centrum (takich jak liniowiec Royal Yacht Britannia czy kaplica Rosslyn).

Stare i Nowe Miasto

Najważniejszą wizytówką Edynburga jest wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO zabytkowe centrum, na które składają się Stare oraz Nowe Miasto.

Stare Miasto wyróżnia się średniowiecznym zamkiem górującym nad miastem, wąskimi uliczkami oraz zachowaną oryginalną zabudową. Nowe Miasto, którego przebudowa rozpoczęła się w XVIII wieku, charakteryzuje się z kolei swoim georgiańskim klimatem.

Co warto zobaczyć w Edynburgu? Największe atrakcje i zabytki

Zamek w Edynburgu

Edynburg kojarzy się najczęściej ze słynnym zamkiem wzniesiony na czarnej skale wulkanicznej zwanej wzgórzem zamkowym. Dobra wiadomość jest taka, że kompleks zamkowy został udostępniony turystom. Na trasie zwiedzania znajdziemy apartamenty królewskie, kaplicę oraz podziemia - nie powinniśmy jednak spodziewać się po nich cudów, nas nieco zawiodły zwłaszcza apartamenty (a może oczekiwaliśmy zbyt wiele?)

Zwiedzanie zamku w Edynburgu
Zwiedzanie zamku w Edynburgu

Oprócz nich na terenie twierdzy działa muzeum wojska/wojny, w którym odnajdziemy kilka polskich akcentów oraz słynny obraz Cienka Czerwona Linia (The Thin Red Line), przedstawiający szkocki oddział podczas walki w trakcie wojen krymskich. W samym środku kompleksu znajduje się budynek poświęcony bohaterom wojennym narodu szkockiego.

Zamek w Edynburgu - wskazówki praktyczne

Na spokojnie zwiedzenie wszystkich atrakcji zamku warto zaplanować około dwóch godzin. W sezonie na miejscu powinniśmy spodziewać się tłumów. Bilety kupujemy na konkretną godzinę. Ponieważ liczba miejsc jest ograniczona, w miesiącach letnich polecamy Wam zakupić bilet online z wyprzedzeniem.

Cena biletu:

  • normalny - 21,50£,
  • ulgowy (dzieci 7-15 lat) - 13£,
  • dzieci poniżej 7. roku życia wchodzą bezpłatnie,
  • osoby powyżej 65. roku życia - 17£.

Jeśli nie jesteście w stanie określić dokładnej daty swojej wizyty, możecie rozważyć zakup biletu Flexi, ale jest on nawet o kilkanaście funtów droższy (pozwala jednak wejść o dowolnej porze podczas wybranego 7-dniowego okienka).

Bilety możecie zakupić na oficjalnej stronie.

Nawet jeśli nie planujecie zwiedzać zamku warto podejść pod główną bramę wejściową i zobaczyć ustawione na niej rzeźby szkockich bohaterów - Williama Wallace'a oraz Roberta Bruce'a. Obaj znani są poza Szkocją głównie z filmu Braveheart. Waleczne serce, ale ich prawdziwa historia była "nieco" inna niż w hollywoodzkim scenariuszu. Brama ma charakter typowo dekoracyjny, ponieważ nigdy nie była przewidziana jako konstrukcja obronna.

Od poniedziałku do soboty (z wyjątkiem Wielkiego Piątku oraz dnia Bożego Narodzenia), o godzinie 13:00, z zamku oddawana jest salwa z działa One o’Clock Gun. Tradycja tego wystrzału sięga 1861 roku i miał on wymiar czysto praktyczny - na jego podstawie nastrajano zegary na statkach zacumowanych w tutejszym porcie, umożliwiając im dokładną nawigację.
Widok na zamek z tarasu widokowego na dachu Muzeum Narodowego w Edynburgu
Widok na zamek z tarasu widokowego na dachu Muzeum Narodowego w Edynburgu

Pałac Holyrood i ruiny kaplicy królewskiej

Drugim słynnym królewskim kompleksem w Edynburgu jest Pałac Holyrood (Holyrood Palace), będący oficjalną rezydencją brytyjskiej rodziny królewskiej w Szkocji. W trakcie wizyty zobaczymy między innymi prywatne apartamenty (w tym sypialnie), salę tronową oraz jadalnię. Wszystkie pomieszczenia przepełnione są dekoracjami oraz meblami - duży wpływ na wygląd pałacu miała królowa Wiktoria, która uwielbiała Holyrood i regularnie odwiedzała pałac podczas swoich podróży do Szkocji.

Prawdziwym unikatem są natomiast pomieszczenia, które zajmowała Maria I Stuart, zwana Królową Szkotów. Są one umiejscowione w wieży i przypominają, jak diametralnie inaczej wyglądało życie władców około 500 lat temu.

Pałac Holyrood
Pałac Holyrood

Innym punktem na trasie zwiedzania wartym wzmianki jest Wielka Galeria z imponującą kolekcją portretów przedstawiających 96 legendarnych i historycznych władców Szkocji (zaprezentowano 95 królów i jedną królową). Ciekawostką jest, że część portretów przedstawia postacie fikcyjne lub legendarne, a kolekcja ta została stworzona, aby podkreślić prestiż szkockiej monarchii.

Oprócz samego pałacu i zdobionych pomieszczeń kompleks wyróżniają ruiny XII-wiecznego Opactwa Holyrood przylegającego do budynków mieszkalnych, które założone zostało przez króla Dawida I Szkockiego w 1128 roku. Według legendy, władca zdecydował się na ufundowanie opactwa po tym, jak podczas polowania (w okolicy popularnego Tronu Artura) doznał niezwykłej wizji jelenia z krzyżem między porożem.

Zwiedzanie ruin opactwa
Zwiedzanie ruin opactwa

W obrębie ruin zachowało się stosunkowo dużo - ściany oraz wystające z ziemi kolumny, a spacer pomiędzy nimi jest niezapomnianym doświadczeniem.

Wnętrza pałacu zrobiły na nas znacznie większe wrażenie niż te zamkowe. Na zwiedzenie całego kompleksu można spokojnie zaplanować między 90 a 120 minut.

Bilety najlepiej zakupić online na oficjalnej stronie monarchii, gdzie kosztują 21£ zamiast 25£.

Dostępne są również bilety ulgowe. Cena online to:

  • dla osób w wieku 18-24 - 13,50£,
  • dla dzieci i młodzieży w wieku 5-17 lat - 10,50£.
Pałac Holyrood był miejscem dramatycznego wydarzenia – w 1566 roku, w prywatnych apartamentach królowej Marii Stuart, doszło do zabójstwa jej włoskiego sekretarza, Davida Rizzio. Został on zamordowany przez grupę szkockich szlachciców na oczach władczyni, co miało istotny wpływ na dalsze losy królowej i całego kraju.
Zachowane okno w ruinach opactwa
Zachowane okno w ruinach opactwa

Royal Mile i jej zabytki

Zamek w Edynburgu oraz Pałac Holyrood połączone ze sobą ciągiem ulic określanych jako Królewska Mila (ang. Royal Mile, jej długość to faktycznie około jednej mili). Jest to najważniejsza arteria edynburskiego starego miasta i przespacerowanie nią należy do podstawowych punktów każdej wycieczki do szkockiej stolicy.

Nie powinniśmy jednak ograniczać się tylko do spaceru i podziwiania fasad historycznych kamienic - warto zajrzeć do kilku zabytków oraz skręcić w któryś z wąskich zaułków.

Czarny osad

Większość budynków Starego Miasta pokryta jest lekko czarnym osadem. Jego pochodzenie nie jest wcale zagadkowe - jeszcze sto lat temu z każdego domu wychodził przynajmniej jeden komin ogrzewający mieszkanie, a wylatujący z nich dym nadał dzisiejszy kolor najstarszym budynkom w mieście.

Royal Mile - wybrane atrakcje w Edynburgu wzdłuż słynnego traktu:

  • Gladstone's Land - jeden z najstarszych budynków w Edynburgu przekształcony w muzeum - wizyta w nim pozwala przekonać się jak wieki temu żyli lokalni bogaci kupcy. Ozdobą muzeum jest drewniany sufit pomalowany w 1620 roku.
  • The Real Mary King's Close - od Królewskiej Mili odchodzą wąskie uliczki zwane z angielskiego close. Ich dzisiejszy wygląd różni się jednak od tego sprzed kilku stuleci, ale chcąc zobaczyć oryginalną ścieżkę (która znajduje się dziś w podziemiach) możemy wybrać się na wycieczkę z przewodnikiem.
  • Katedra św. Idziego (St Giles' Cathedral). Jej największym skarbem jest Thistle Chapel (dosł. Kaplica Ostu), która w dzisiejszym kształcie powstała dopiero w XX wieku.
  • The Scotch Whisky Experience - interaktywne muzeum poświęcone szkockiej whisky - atrakcja jest ciekawa, choć mocno komercyjna i nie ma nic wspólnego ze zwiedzaniem historycznych destylarni.
Witraże w katedrze w Edynburgu
Witraże w katedrze w Edynburgu
Zwiedzanie The Scotch Whisky Experience
Zwiedzanie The Scotch Whisky Experience

Grassmarket - rozrywkowa strona Starego Miasta

Dosłownie kilka kroków od zamku odnajdziemy urokliwy obszar Grassmarket wykorzystywany dawniej jako targowisko oraz miejsce publicznych egzekucji. Współcześnie słynie on z malowniczych fasad, licznych pubów oraz sklepów rzemieślniczych. Warto wpaść tu zarówno w dzień, żeby zajrzeć do któregoś ze sklepików, jak i nieco później, aby odpocząć w którymś z pubów. Jeśli szukacie spokoju, lepiej nie rezerwować noclegu w tej okolicy.

Grassmarket położony jest poniżej zamku i oferuje na niego wspaniały widok. Najlepiej dojść tu krętą ulicą Victoria Street, wzdłuż której ciągną się rzędy kolorowych fasad.

HMY Britannia - liniowej rodziny królewskiej

Mimo że zamieniony na muzeum liniowiec The Royal Yacht Britannia położony jest dość daleko od centrum, to należy on do najpopularniejszych i największych atrakcji Edynburga. Stojący w tutejszym porcie statek, a właściwie pływający pałac, przekształcony został w muzeum, w którym możemy na własne oczy przekonać się w jakich warunkach podróżowała po świecie brytyjska królowa.

Royal Yacht Britannia służył jako główny środek transportu rodziny królewskiej przez morza i oceany. W środku zobaczymy pomieszczenia zachowane w niemal idealnym stanie, a polski lektor (audioguide) opowie nam o przepychu i zasadach panujących na statku.

To nie pomieszczenie w arystokratycznej rezydencji, a kajuta na HMY Britannia
To nie pomieszczenie w arystokratycznej rezydencji, a kajuta na HMY Britannia

Królowa Elżbieta korzystała ze statku od 1954 do 1997 roku, a swój miesiąc miodowy spędziła na nim księżna Diana.

HMY Britannia - informacje praktyczne

Bilet wstępu kosztuje 20£. Dostępne są również o około połowę tansze bilety ulgowe dla dzieci 5-17. Młodsze pociechy wchodzą bezpłatnie.

Liniowiec HMY Britannia zwiedzamy samodzielnie z przewodnikiem audio w języku polskim. Na spokojną wizytę najlepiej zaplanować około dwóch godzin. Bilet jest drogi, ale naszym zdaniem atrakcja warta jest swej ceny. Z centrum dojedziemy tu autobusem.

Calton Hill - neoklasycystyczne monumenty i wspaniała panorama Edynburga

Trudno nam wyobrazić sobie przygotowanie planu zwiedzania Edynburga bez wybrania się na wypełnione neoklasycystycznymi monumentami wzgórze Calton. Znajduje się tu między innymi National Monument, nazywany "szkockim Partenonem", a także Nelson Monument, wieża poświęcona admirałowi Nelsonowi.

Co ważne dla wielu czytelników - położone niemal w samym sercu miasta wzniesienie oferuje wspaniałą panoramę miasta i spokojnie dostaniemy się na nie spacerem.

Zabudowa Calton Hill - po prawej punkt widokowy
Zabudowa Calton Hill - po prawej punkt widokowy

Nie każdy wie, że Nelson Monument pełni funkcję punktu widokowego. Aby dostać się na taras zabytku, wystarczy zakupić bilet oraz pokonać 143 stopnie w wąskiej klatce schodowej (niestety punkt widokowy pozostanie zamknięty do lata 2025 z powodu prac renowacyjnych). Warto też spojrzeć na szczyt budowli - zobaczycie tam wielką kulę, która wykorzystywana była do synchronizacji czasu przez statki zacumowane w porcie. Jest ona obniżana za każdym razem, gdy o 13:00 następuje wystrzał z armaty zamkowej.

Widoki na Calton Hill z Nelson Monument
Widoki na Calton Hill z Nelson Monument

To właśnie tu znajduje się pomnik Dugalda Stewarta, lokalnego filozofa, który wzorowano na pomniku Lizykratesa stojącym w Atenach. Na pewno nie raz go widzieliście, bo stanowi popularny motyw fotograficzny.

Pomnik Dugalda Stewarta wzorowany na ateńskim pomniku Lizykratesa
Pomnik Dugalda Stewarta wzorowany na ateńskim pomniku Lizykratesa
Wieczorna panorama widziana ze wzgórza Calton
Wieczorna panorama widziana ze wzgórza Calton
National Monument - czyli szkocki Partenon
National Monument - czyli szkocki Partenon

Tron Artura - szansa na aktywne spędzenie czasu w Edynburgu

Znacznie trudniej dostępny jest położony kawałek dalej szczyt górski zwany Tronem (siedziskiem) Artura. Jeśli jednak dłuższe wędrówki Was nie odstraszają i macie odpowiednie obuwie, to powinniście wybrać się na wycieczkę i zobaczyć szkocką stolicę z całkiem innej perspektywy. Po drodze warto odnaleźć malownicze ruiny kaplicy św. Antoniego (St Anthony's Chapel Ruins).

Widok na Edynburg z Krzesła Artura
Widok na Edynburg z Krzesła Artura
Najważniejsze punkty widokowe opisaliśmy w artykule Punkty widokowe Edynburga

Monument Sir Waltera Scotta oraz pomnik niedźwiedzia Wojtka

Pomnik wzniesiony w hołdzie Sir Waltera Scotta, słynnego szkockiego pisarza, stanął pomiędzy Nowym a Starym Miastem. Ten wzniesiony w stylu wiktoriańskiego gotyku monument pełni przy okazji funkcję punktu widokowego, z którego będziemy mogli podziwiać obie historyczne części miasta.

Chcąc dostać się na górę będziemy musieli pokonać schody z 287 stopniami, ale widok zrekompensuje nam cały wysiłek.

Widok ze Scott Monument
Widok ze Scott Monument

W położonym obok parku Princes Street Gardens odnajdziemy nietypowy polski akcent - pomnik z brązu wzniesiony ku pamięci "służącego" w polskiej armii niedźwiedzia Wojtka (Wojtek the Soldier Bear Memorial).

Muzea w Edynburgu

Podobnie jak w całej Wielkiej Brytanii, również w Szkocji muzea publiczne są darmowe dla odwiedzających. Będąc w Edynburgu warto odwiedzić przynajmniej dwie placówki - Narodowe Muzeum Szkocji oraz Szkocką Galerię Narodową.

Narodowe Muzeum Szkocji

W National Museum of Scotland odkryjemy eksponaty skupiające się na licznych tematach - od antyków, przez szkielety zwierząt i artefakty z czasów wikingów, po... owieczkę Dolly. Do ciekawszych wystaw należy ta poświęcona Marii Stuart, a nam do gustu najbardziej przypadła część poświęcona antycznemu Egiptowi.

Fani architektury powinni tu zajrzeć chociażby tylko po to, żeby zobaczyć główną galerię inspirowaną nieistniejącym już londyńskim Pałacem Kryształowym. Nie przegapmy też możliwości wejścia na taras widokowy.

Szkocka Galeria Narodowa

W Scottish National Gallery zobaczymy prace wielu uznanych artystów takich jak Rembrandt, Picasso, Warhol czy Vermeer - ten rozstrzał stylów i epok jest imponujący.

Inne muzea warte uwagi

Jeśli cechują nas nerwy ze stali, to warto wybrać się również do Muzeum Chirurgów (Surgeons' Hall Museums), w którym znajdziemy różne części ciała przechowywane w specjalnych słojach. Miejsce tylko dla ludzi o mocnych nerwach!

Muzeum Chirurgów w Edynburgu - gmach nie zdradza, co kryje się w środku
Muzeum Chirurgów w Edynburgu - gmach nie zdradza, co kryje się w środku

Ciekawym wyborem jest także Szkockie Muzeum Portretów (Scottish National Portrait Gallery), w którym oprócz portretów postaci historycznych znajdziemy także podobizny... Seana Connery’ego oraz Alexa Fergusona. W Polsce muzea portretów są rzadko spotykane, ale w Anglii stanowią one popularne atrakcje.

Spacerując po Royal Mile możemy również zajść do muzeum historii mieszkańców/ludzi (The People's Story Museum, jest to kolejny typowo brytyjski koncept muzealny) oraz do muzeum Edynburga (Museum of Edinburgh). Wystawy w obu placówkach są jednak skromniejsze niż w naszych pierwszych przykładach.

Cmentarz Greyfriars i szkoła George Heriot's School - Edynburg dla fanów Harry'ego Pottera

Te dwa sąsiadujące ze sobą miejsca przyciągają do szkockiej stolicy fanów popularnego dzieła pisarki J.K. Rowling. Mimo że autorka nigdy tego nie przyznała, to Hogwarts mógł być wzorowany na wzniesionym w XVII wieku gotyckim gmachu George Heriot's School. Dziś budynek wciąż zajmowany jest przez szkołę i raczej nie wejdziemy na jego teren, ale będziemy mogli rzucić okiem na bryłę budowli z kilku okolicznych miejsc.

szkoła George Heriot's School
szkoła George Heriot's School
Cmentarz Greyfriars w Edynburgu
Cmentarz Greyfriars w Edynburgu

Wypełniony zabytkowymi grobami Cmentarz Greyfriars jest za to ogólnodostępny i stanowi jedną z popularniejszych atrakcji Edynburga. Większość odwiedzających podchodzi do grobu żyjącego w XIX wieku policjanta Johna Graya, przy którym przez czternaście lat po śmierci czuwał pies Bobby rasy terrier. Pomiędzy cmentarzem a muzeum narodowym odsłonięto pomnik wiernego zwierzęcia.

Pomnik psa Bobby'ego
Pomnik psa Bobby'ego

Dean Village - urokliwy, choć niewielki zakątek Edynburga

Dosłownie kilkanaście minut od centrum odnajdziemy jeden z sekretów Edynburga - dawną wioskę Dean, na terenie której w przeszłości istniało przynajmniej jedenaście młynów zasilanych rzeką Water of Leith. Dziś miejsce to wyróżnia się mostem Dean oraz kilkoma zabytkowymi budynkami, które wraz z nurtem rzeki tworzą niezwykle malowniczą scenerię.

Najpopularniejszy z widoków w Dean Village
Najpopularniejszy z widoków w Dean Village

Czy warto odwiedzić Dean Village?

Pamiętajmy, że tylko niewielki fragment wioski położony przy rzece tak zachwyca turystów, więc nie spędzimy tam zbyt dużo czasu. Jeśli jednak ubóstwiacie takie widoki, to raczej nie będziecie żałować wizyty - w innym przypadku wizyta w Dean Village może okazać się zawodem.

Zabudowa wzdłuż nurtu rzeki
Zabudowa wzdłuż nurtu rzeki

Spacer wzdłuż rzeki Water of Leith

Aby urozmaicić wizytę w Dean Village możemy wybrać się na spacer ścieżką tematyczną wzdłuż rzeki Water of Leith (Water of Leith Walkway). Co prawda jej całkowita długość to kilkanaście kilometrów, za to jej przyjemny fragment prowadzi przez wioskę Dean. Więcej informacji, w tym mapę, znajdziecie tutaj.

Atrakcje w Edynburgu - dalej od centrum

Zamek Craigmillar - mało znany skarb Edynburga

Jeśli wciąż mało nam arystokratycznych rezydencji możemy wybrać się do położonych kawałek od centrum ruin średniowiecznego zamku Craigmillar. Zamczysko wzniesiono około milę od dawnej granicy miasta, a w jego murach przez pewien czas schronienie znalazła Maria Stuart. Swoją drogą kompleks bywa nazywany "drugim zamkiem Marii Stuart" (po zamku edynburskim), ponieważ właśnie tu w 1566 roku szkoccy lordowie potajemnie omawiali możliwość pozbycia się jej męża, lorda Darnleya (Henryka Stuarta). Otwartym pytaniem pozostaje, czy władczyni wiedziała o spisku knutym pod jej nosem.

Zamek Craigmillar w Edynburgu
Zamek Craigmillar w Edynburgu

Wprawdzie Zamek Craigmillar pozostaje jedynie ruiną, jednak uchodzi za jeden z najlepiej zachowanym średniowiecznym zamków w Szkocji. W dobrym stanie przetrwała przede wszystkim wieża mieszkalna z wielką halą oraz więzieniem. Jego mury i komnaty dają wyjątkowy wgląd w życie codzienne i intrygi XV- i XVI-wiecznej szlachty szkockiej.

Zamek Craigmillar w Edynburgu
Zamek Craigmillar w Edynburgu

Ciekawostką jest, że malownicze ruiny często wykorzystywane były jako plan filmowy. Zamek pojawił się między innymi w serialu "Outlander" oraz w filmie "Król wyjęty spod prawa" ("Outlaw King"), który przedstawił historię Roberta Bruce'a w sposób znacznie bliższy prawdy niż słynna hollywoodzka produkcja.

Ruiny zamku Craigmillar
Ruiny zamku Craigmillar

Zamkowe mury oferują również przyjemne widoki całej okolicy i panoramy Edynburga z oddali.

Na spokojne zwiedzenie całego kompleksu zamkowego i spacer po murach najlepiej zarezerwować sobie między 60 a 75 minut.

Bilet wstępu kosztuje 8,50£ w kasach lub 7,50£ online na oficjalnej stronie.

Dzieci w wieku 7-15 płacą 5,50£ w kasach lub 4,50£ online, a młodsze wchodzą bezpłatnie.

Niewielka zniżka przysługuje także osobom po 65. roku życia.

Chcąc zwiedzić zamek Craigmillar warto mieć wygodne obuwie, ponieważ chodzimy po nierównych stopniach/terenie. Uważajmy też na głowę, bo czasem sufit będzie znajdował się bardzo nisko!

Dachy w wielu miejscach niestety nie przetrwały
Dachy w wielu miejscach niestety nie przetrwały

Kaplica Rosslyn

Inna popularna atrakcja Edynburga położona dalej od centrum to pięknie zdobiona kaplica Rosslyn, która zyskała sławę po "wystąpieniu" w filmie "Kod Leonarda da Vinci". Pojawia się ona na samym końcu, ale warto zdawać sobie sprawę, że pomimo wspaniałości samej kaplicy, akurat zaprezentowana w filmie krypta jest najmniej ciekawa i w niczym nie przypomina swojej hollywoodzkiej formy.

A skąd akurat wybór tego miejsca? Kaplica Rosslyn od dawna wiązana jest z legendami o templariuszach, masonach oraz Świętym Graalu (większość z nich została jednak obalona przez historyków), a jej ściany ozdobione są licznymi tajemniczymi symbolami, które do dziś pobudzają wyobraźnię odwiedzających.
Bryła kaplicy Rosslyn w Edynburgu
Bryła kaplicy Rosslyn w Edynburgu

Co ciekawe, kaplica była pierwotnie planowana jako znacznie większy kościół kolegiacki. Budowę przerwano jednak po śmierci fundatora, sir Williama Sinclaira w 1484 roku, przez co nigdy nie została ukończona zgodnie z pierwotnym projektem.

Unikatowym skarbem wnętrza kaplicy są wspaniałe zdobienia i detale rzeźbiarskie - miłośnicy tego typu sztuki mogą całkowicie zatracić rachubę czasu podczas ich podziwiania. Wypatrujcie zwłaszcza tajemniczych "zielonych ludzi" (The Green Men) - postaci z liśćmi wyrastającymi z ust. Symbol ten uważany jest za nawiązanie do pogańskich wierzeń o odrodzeniu i cyklu życia, i podobno pojawia się w kaplicy ponad 100 razy!

Misterne detale architektoniczne widoczne są również na fasadzie
Misterne detale architektoniczne widoczne są również na fasadzie

Innym charakterystycznym elementem jest Kolumna Ucznia (Apprentice Pillar), pokryta precyzyjnymi spiralnymi rzeźbami. Legenda mówi, że uczeń kamieniarza stworzył ją w tajemnicy, czym rozwścieczył swojego mistrza, który w przypływie zazdrości miał go zabić.

Kaplica Rosslyn jest atrakcją biletowaną. Na zwiedzanie wystarczy nam 30-45 minut.

Planując wycieczkę warto zdawać sobie sprawę, że bilety kupujemy wcześniej online i rezerwujemy je na konkretne okno czasowe. Więcej informacji znajdziecie na oficjalnej stronie

Forth Bridge - zabytek z listy UNESCO

Osoby zainteresowane historią techniki powinny spróbować zobaczyć słynny czerwony most kolejowy Forth Bridge, który uważany jest za jedno z największych osiągnięć światowej architektury. Konstrukcja tym bardziej imponuje, gdy uświadomimy sobie, że jej budowa zakończyła się ponad sto lat temu (4 marca 1890 roku).

My widzieliśmy most Forth Bridge w trakcie podróży, więc nie mieliśmy sposobności lepiej mu się przyjrzeć. Jeśli chcielibyście zobaczyć go na spokojnie to warto sprawdzić sposoby dojazdu na tej stronie.

Portobello

Chociaż pogoda w Szkocji nie rozpieszcza mieszkańców Edynburga, to wielu z nich wybiera się na przedmieścia, do Portobello. Są to nadmorskie przedmieścia, gdzie znajduje się najpopularniejsza plaża w Edynburgu, oddalona o zaledwie kawałek drogi od ścisłego centrum. W słoneczny dzień spotkamy tu tłumy odwiedzających, przy deptaku napijemy się piwa lub zjemy popularne danie fish&chips, a na koniec odpoczniemy siadając na jednym z murków.

Jeśli zależy nam także na zobaczeniu czegoś bardziej namacalnego możemy wybrać się do miasteczka Cramond. Kawałek od brzegu oddalona jest tam Wyspa Cramond, na której znajduje się mały fort utworzony podczas II wojny światowej (prowadzi do niego droga dostępna jedynie w trakcie odpływu). Przy drodze znajdują się wysokie betonowe "klocki", które miały blokować drogę łodziom podwodnym.

Zwiedzanie Edynburga - wskazówki i informacje praktyczne

Karty turystyczne

W przypadku planów aktywnego zwiedzania Edynburga lub Szkocji możemy rozważyć zakup którejś z kart turystycznych. Do wyboru mamy m.in.:

  • Royal Edinburgh Ticket - ważny przez 48 godzin bilet umożliwiający wejście bez kolejek na zamek w Edynburgu, do pałacu Holyrood oraz na statek The Royal Yacht Britannia.
  • Explorer Pass - jest to karta turystyczna umożliwiająca zwiedzanie wielu szkockich zamków, ale niestety nie wchodzi w nią wiele atrakcji Edynburga takich jak Pałac Holyrood.

Ile czasu poświęcić na zwiedzanie Edynburga?

Ciężko odpowiedzieć dokładnie na to pytanie. Jeśli chcemy odwiedzić najważniejsze królewskie rezydencje i muzea, zwiedzić HMY Britannia i podjechać do atrakcji poza centrum, to na wizytę będziemy potrzebować przynajmniej trzy dni.

Jeśli jednak chcemy przejść się po Royal Mile i "liznąć" jedynie klimatu miasta, to wystarczy nam spokojnie jeden weekend.

Komunikacja miejska

W Edynburgu królują piętrowe autobusy, które obsługują większość transportu publicznego. Oprócz nich w mieście znajduje się również kilkanaście przystanków tramwajowych - ten środek transportu pozwoli nam na szybkie dostanie się z lotniska.

Niestety, podróżowanie autobusami nie należy do najłatwiejszych pod względem logistyki. Po pierwsze w stolicy Szkocji działa kilka firm przewozowych - w tym Lothian i First.

Do tego niektóre trasy mają wiele przystanków na żądanie, dlatego cały czas powinniśmy pilnować trasę i nacisnąć guzik w odpowiednim momencie.

Na co uważać planując odwiedzenie Edynburga?

  • Pogoda - w Szkocji nigdy nie można być pewnym pogody. Czasem w ciągu jednego dnia doświadczymy wszystkich czterech pór roku. Dlatego powinniśmy bezsprzecznie zabrać ze sobą dobrą kurtkę przeciwdeszczową odporną na porywisty wiatr. Szczególnie wchodząc na naturalne punkty widokowe możemy doświadczyć szkockiego wiatru, który potrafi nieźle dać w kość.
  • Waluta - W Szkocji obowiązującą walutą jest funt szterling. Warto jednak pamiętać, że Szkoci mają możliwość drukowania własnych banknotów. Jeśli zabierzemy je do Polski, to możemy mieć problem z wymianą ich w kantorze.

Jedzenie w pubach

Restauracje w Edynburgu należą do drogie, dlatego czasem warto wybrać się na zjedzenie czegoś ciepłego do... pubu! Często znajdziemy tam burgery, dania z grilla czy zupy znacznie tańsze niż w restauracjach, a nierzadko smaczniejsze.

Cześć!

author

Cieszymy się, że udało Ci się dotrzeć do końca naszego artykułu i mamy nadzieję, że okazał się przydatny. Więcej informacji o naszym blogu znajdziesz na podstronie o nas.

W przypadku natrafienia na nieaktualne dane lub błędy prosimy o wiadomość - dane adresowe dostępne są w zakładce kontakt.

Aśka i Sławek - autorzy bloga Podróże Po Europie (podrozepoeuropie.pl)

Reklama