Budziszyn - atrakcje, zwiedzanie, zabytki
Położony blisko granicy z Polską Budziszyn (Bautzen) jest często omijany przez turystów kierujących się do Drezna czy Miśni. A szkoda bo to miasto o bardzo interesującej historii z licznymi zabytkami i przepiękną panoramą. Jeśli dodać do tego zamieszkujących tu serbołużyczan z własnym narzeczem i kulturą to wycieczka do Budziszyna powinna stać się punktem obowiązkowym podczas odwiedzin Saksonii!
- Historia Budziszyna w pigułce
- Jak zwiedzać Budziszyn?
- Co warto zobaczyć w Budziszynie? Największe atrakcje oraz zabytki
- Katedra św. Piotra
- Zamek (Ortenburg)
- Ruiny kościoła świętego Mikołaja i cmentarz serbski
- Dom Czarownicy (Hexenhäusel) - ostatni relikt drewnianej zabudowy Budziszyna
- Spacer szlakiem murów obronnych
- Panorama Budziszyna z mostu Friedensbrücke
- Gedenkstätte Bautzen - Więzienie Stasi
- Muzeum musztardy
- Kościół Matki Bożej
- Kościół świętego Michała
- Jak dojechać do Budziszyna?
Historia Budziszyna w pigułce
Początki osadnictwa w tym rejonie sięgają do czasów kultury łużyckiej, ale pierwszy gród został tu założony przez Słowian Połabskich. Jego los był jednak podobny do większości grodów Serbołużyczan. Budziszyn został zdobyty przez Niemców w IX wieku, a na miejscu grodu postawiono obronny zamek.
Szybko wpadł on w ręce wojów Bolesława Chrobrego i pozostawał we władaniu Piastów aż do roku 1032. To właśnie w Budziszynie Chrobry podpisał pokój kończący długie wojny z cesarstwem.
Następnie miasto zostało przejęte przez marchię miśnieńską, co doprowadziło do napływu osadników niemieckich. Wyjątkowo dobrze rozwijał się stan mieszczański. W 1346 roku zawiązano Związek Sześciu Miast (należały do niego też Zgorzelec, Kamentz, Lubań, Löbau i Żytawa). Handel na Łużycach cierpiał z powodu działalności "rycerzy rabusi" - zaniepokojeni tym procederem mieszczanie postanowili połączyć siły celem ochrony swych interesów. Budziszyn wyszedł obronną ręką nawet z dwóch ataków wojsk husyckich, które mimo sporych zniszczeń, zostały zatrzymane na potężnych murach. Wkrótce okazało się, że zgrupowanie miast urosło do rangi jednej z najpotężniejszych sił w rejonie.
Wiara w swą potęgę doprowadziła jednak do upadku miasta. W 1527 roku podczas decydującej bitwy pod Mühlbergiem Związek wycofał swoje wojska tłumacząc, że właśnie upłynął czas umowy z cesarzem. Starcie zakończyło się miażdżącym zwycięstwem wojsk cesarskich, ale władca zemścił się na mieszczanach pozbawiając przywilejów oraz nakładając na nich kontrybucje i podatki. W kolejnych latach trapione przez pożary i wojny miasto podupadło. Mimo dogodnego położenia pomiędzy Polską a Saksonią Budziszyn nie odzyskał już swej dawnej potęgi.
W czasach wojen napoleońskich pod miastem doszło do starcia, które mogło odwrócić losy cesarza Francuzów. Niestety zawiódł marszałek Ney, który spóźnił się na pole bitwy dzięki czemu przeciwnicy Napoleona zdołali uratować swe armie i jeszcze tego samego roku pokonali Bonapartego w bitwie pod Lipskiem. W przeciwieństwie do Miśni, Budziszyn nie zatracił swego słowiańskiego charakteru. Dał on o sobie znać w XIX wieku, kiedy w mieście wydawano łużyckie gazety i prowadzono szeroko zakrojoną działalność na rzecz ocalenia słowiańskiej kultury. Taki stan rzeczy zahamowany został przez nazistów, którym nie w smak była rozwijająca się świadomość łużycka. Pomoc mieszkańcom tych ziem niosły wtedy liczne organizacje działające w Polsce.
Miasto zostało poważnie zniszczone podczas II wojny światowej. Tak zwana bitwa pod Budziszynem miała być dla polskiej 2 Armii WP przypieczętowaniem mitu generała Karola Świerczewskiego jako genialnego dowódcy. Jednak jego błędne decyzje i alkoholizm doprowadziły do zupełnej klęski. Budziszyn został odbity przez Niemców, a armia Polska straciła kilka tysięcy ludzi. Sytuację uratowała dopiero pomoc oddziałów radzieckich pod dowództwem marszałka Koniewa.
Dziś odbudowany ze zniszczeń wojennych Budziszyn to jedno z piękniejszych miast tych terenów. Na ulicach widnieją dwujęzyczne tablice, a wielu mieszkańców biegle posługuje się językiem łużyckim.
Jak zwiedzać Budziszyn?
Budziszyńskie stare miasto jest na tyle niewielkie, że możemy nieśpiesznie obejść je całe wzdłuż i wszerz. Wiele osób wpada tu na zaledwie kilka godzin, ale naszym zdaniem na spokojne zwiedzenie Budziszyna warto zaplanować jeden cały dzień.
Punkt informacji turystycznej
Foldery i przewodniki w języku polskim znaleźć możemy w Informacji Turystycznej na Hauptmarkt 1. Tam też jeżeli będziemy mieli szczęście możemy usłyszeć język łużycki.
Co warto zobaczyć w Budziszynie? Największe atrakcje oraz zabytki
Katedra św. Piotra
Katedra św. Piotra (adres: Fleischmarkt 6) znajduje się na rynku i wyróżnia nieco skrzywioną osią (wśród historyków nie ma porozumienia co do przyczyn tego stanu rzeczy). Co ciekawe mamy tu do czynienia z gotyckim kościołem halowym (jego nawy są równe wysokości). Budowla powstała w XV wieku (poprzednią świątynię strawił pożar), ale status katedry uzyskała dopiero w 1921 roku (od roku 1980 jest konkatedrą).
Od czasów reformacji budowli używają zarówno katolicy jak i protestanci (prezbiterium jest katolickie, a nawy luterańskie).
Zamek (Ortenburg)
Otynkowany na biało i położony w północnej części miasta budynek to dawny zamek. Jego charakterystycznym elementem jest wysoka wieża bramna z płaskorzeźbą przedstawiającą króla Węgier Macieja Korwina, który wzniósł Ortenburg w XV wieku. Twierdza poważnie ucierpiała w czasach wojny trzydziestoletniej - odbudowana utraciła swój pierwotny charakter. W jednym z zamkowych budynków mieści się dziś Sorbian Museum czyli Muzeum Serbołużyczan.
Ruiny kościoła świętego Mikołaja i cmentarz serbski
W panoramie północnej części Budziszyna wyróżniają się widoczne z daleka gotyckie ruiny. To dawny kościół świętego Mikołaja (Nicolaikirche) zniszczony podczas dwóch oblężeń miasta w XVII wieku. Ze względu na swoje położenie był on bezpośrednio narażony na ostrzał, a w momencie zdobycie mógł stanowić zagrożenie dla całego miasta. Wprawdzie po ustaniu działań wojennych planowano jego odbudowę ale wobec problemów finansowych zdecydowano się podnieść z gruzów tylko świątynię Matki Bożej.
Tuż obok malowniczych ruin znajduje się cmentarz mniejszości serbołużyckiej. Spoczywają na nim ludzie zasłużeni dla zachowania świadomości etnicznej autochtonów.
Dom Czarownicy (Hexenhäusel) - ostatni relikt drewnianej zabudowy Budziszyna
Ze starej, drewnianej zabudowy Budziszyna pozostał tylko jeden drewniany dom (znajdziecie go pod adresem Vor d. Fischerpforte 6). Wybudowano go na początku XVII wieku, jako jeden z licznych tutaj domków rybackich. Budynek przetrwał oblężenia i pożary. Według niektórych to właśnie z tego powodu nazwano go Domem Czarownicy. Najprawdopodobniej jednak nazwa pochodzi z czasów późniejszych i związana jest z nietypowym wyglądem domu odróżniającego się od zabudowy okolicy.
Spacer szlakiem murów obronnych
Niezwykły charakter miastu nadają świetnie zachowane średniowieczne fortyfikacje. Wprawdzie historia nie była dla nich łaskawa bo fortyfikacje poważnie ucierpiały w czasie licznych wojen (dwa oblężenia z czasów husyckich, dwa z czasów wojny trzydziestoletniej, walki z okresu wojen napoleońskich i poważne zniszczenia podczas II wojny światowej), a i XIX wieczne przebudowy zrobiły swoje, ale nadal zachowały one dawne piękno. Liczne wieże i bramy sprawiają, że wędrówka wśród nich przypomina podróż w czasie.
Do najciekawszych elementów obwarowań należą:
- Stara Wieża Wodna - Alte Wasserkunst (niewielkie muzeum tuż obok Domu Czarownicy),
- Baszta Młyńska - Mühlbastei,
- Bogata Wieża - Reichenturm - centrum miasta).
Panorama Budziszyna z mostu Friedensbrücke
Za najpiękniejszą panoramę miasta uważa się tę, która rozciąga się z mostu Friedensbrücke. Zobaczymy stamtąd zachowane wieże oraz kościelne wieże.
Gedenkstätte Bautzen - Więzienie Stasi
Jednym z najciekawszych, a pomijanych przez wiele przewodników, obiektów turystycznych w Budziszynie jest dawne więzienie obecnie pełniące funkcję muzeum - Gedenkstätte Bautzen - Więzienie Stasi (adres: Weigangstraße 8A).
Początkowo mieściło się tu więzienie NSDAP, nasŧepnie obóz koncentracyjny dla nazistów i antykomunistów. Później obiekt został przejęty przez tajną policję NRD - trzymano tutaj ludzi podejrzany o działalność na szkodę Niemiec Wschodnich. Taką funkcję pełnił do roku 1989. Dziś mieści się w nim muzeum oraz Miejsce Pamięci organizujące liczne spotkania o tematyce historycznej.
Muzeum musztardy
Musztarda to produkt regionalny Budziszyna i nie ma się więc co dziwić, że doczekała się ona swojego muzeum - Muzeum musztardy (adres: Fleischmarkt 5). W niewielkim stylowym sklepiku możemy (poza nabyciem produkowanego od czasów powojennych przysmaku) dowiedzieć się nieco na temat stosowanych na Łużycach metod produkcji.
Kościół Matki Bożej
Kościół Matki Bożej (adres: Steinstraße 13) to jeden z najstarszych kościołów miasta - służy katolickiej części Serbołużyczan. Znajduje się na wschód od głównego placu miasta. Pierwsza świątynia została zniszczona w czasie walk z husytami - być może rozbiórki dokonali sami mieszkańcy, nie chcąc aby potężne mury stały się osłoną dla husyckich armat. Po wojnie trzydziestoletniej kościół odbudowano. Służył on jako parafia dla serbołużyczan z okolicznych wiosek (ich populacja na terenach wiejskich była znacznie wyższa niż w samym Budziszynie).
Kościół świętego Michała
Serbołużyczanie wyznający protestantyzm korzystają ze świątyni pod wezwaniem świętego Michała (adres: Wendischer Kirchhof 1). Jej charakterystyczna sylwetka jest jednym z najlepiej rozpoznawalnych elementów panoramy miasta. Budowla powstała po walkach z husytami. Według legendy w decydującym momencie oblężenia, nad tym odcinkiem murów miał się pojawić archanioł Michał i mieczem odstraszyć atakujących. Właśnie dlatego po odejściu wroga wybudowano tu kaplicę, którą następnie przekształcono w kościół. Podczas reformacji świątynia przez lata stała pusta, a następnie została przejęta przez protestantów.
Jak dojechać do Budziszyna?
Do Budziszyna najłatwiej dojechać pociągiem z Drezna lub z Wrocławia. Koleje Dolnośląskie oferują specjalne połączenie Drezno - Wrocław, którym dotrzeć możemy także do stolicy Górnych Łużyc.
Dworzec kolejowy położony jest blisko najważniejszych zabytków - wystarczy kilkanaście minut spaceru aby dotrzeć do historycznego centrum.