Podróże po Europie

Rawenna - 18 atrakcji, które warto zobaczyć i zwiedzić

17 listopada 2025

Rawenna to prawdziwa perła dla wszystkich miłośników historii naszego kontynentu. Tutejsze atrakcje historyczne i wspaniałe mozaiki są unikatowe na skalę światową. Osiem zabytków Rawenny trafiło wspólnie na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO jako unikatowy przykład sztuki i architektury wczesnochrześcijańskiej.

Co ciekawe, mimo usilnych starań lokalnych organizacji turystycznych Rawenna wciąż nie osiągnęła popularności zbliżonej do innych miast Emilii-Romanii, jak Bolonia czy choćby Parma. To dobrze, bo - zwłaszcza poza sezonem - możemy odkrywać ją w bardziej kameralny sposób.

Jak zwiedzać Rawennę?

Większość zabytków Rawenny znajduje się w obrębie dawnych murów obronnych antycznego miasta, dlatego wszędzie bez problemu dojdziemy pieszo. Odległość między dwoma opisanymi przez nas najbardziej skrajnymi atrakcjami w centrum wynosi około 2 km, więc idealnie na krótki spacer.

Wyjątkiem są bazylika Sant’Apollinare in Classe oraz wykopaliska antycznego miasta portowego Classis, które oddalone są o około 5 km od centrum. Niech to Was jednak nie zniechęca - na miejsce dotrzecie transportem publicznym, rowerem lub swoim samochodem.

Aktualne dni i godziny otwarcia większości zabytków wpisanych na listą UNESCO znajdziecie na tej stronie.

Dworzec kolejowy i autobusowy znajdują się w samym sercu miasta, więc po dotarciu do Rawenny transportem publicznym można niezwłocznie rozpocząć zwiedzanie.

Mozaiki w bazylice św. Witalisa w Rawennie
Mozaiki w bazylice św. Witalisa w Rawennie

Ile czasu zaplanować na zwiedzanie Rawenny?

W przypadku większości osób na zwiedzanie Rawenny wystarczy jeden cały dzień - w tym czasie zwiedzimy najważniejsze zabytki z listy UNESCO w centrum i podjedziemy do Classe. Zapalonym miłośnikom historii polecamy jednak pozostać w mieście dwa dni, by nie musieli się specjalnie śpieszyć.

Bilet łączony i rezerwacja godzin wizyty

Jeśli planujecie odwiedzić pięć biletowanych atrakcji (Baptysterium Neoniano, Mauzoleum Galli Placydii, Bazylikę św. Witalisa, Bazylikę Sant'Apollinare Nuovo i Muzeum Cappella Arcivescovile), warto zakupić bilet łączony w cenie 12,50€.

Bilet jest ważny przez siedem następujących po sobie dni, ale podczas zakupu musimy wybrać dzień i godzinę wizyty w baptysterium Neoniano i Mauzoleum Galli Placydii, a także dni wizyty w kolejnych 3 atrakcjach.

Bilet można nabyć na oficjalnej stronie diecezji.

Dostępny jest również bilet łączony na tylko trzy atrakcje: Bazylikę św. Witalisa, Bazylikę Sant'Apollinare Nuovo i Muzeum Cappella Arcivescovile.

Co warto zobaczyć w Rawennie? Największe atrakcje oraz zabytki

Bazylika św. Witalisa - arcydzieło sztuki wczesnochrześcijańskiej i bizantyńskiej

Wzniesiona w pierwszej połowie VI wieku bazylika to perła w koronie Rawenny. Inicjatorem jej budowy był biskup Eklezjusz (Ecclesius), który zachwycił się świątyniami Konstantynopola, kiedy przebywał tam wraz z papieżem. Dlatego też bazylika św. Witalisa, wzniesiona na planie okręgu, różni się od reszty świątyń w mieście, podążających architektonicznie za kształtem rzymskiej bazyliki. Eklezjusz nie doczekał zakończenia budowy, co udało się jego następcy, biskupowi Maksymianowi. W 547 roku świątynia mogła zostać konsekrowana.

Wnętrze bazyliki św. Witalisa w Rawennie
Wnętrze bazyliki św. Witalisa w Rawennie
Bazylika św. Witalisa - wszechobecne mozaiki powodują, że ciężko jest skupić wzrok
Bazylika św. Witalisa - wszechobecne mozaiki powodują, że ciężko jest skupić wzrok

Wnętrze bazyliki zachwyca licznymi mozaikami, stanowiącymi świadectwo ważnego okresu - w 540 roku Belizariusz, wódz bizantyński, odbił miasto z rąk Teodoryka, króla Ostrogotów. Justynian I odzyskał władzę nad Rawenną, a w świątyni powstały mozaikowe portrety jego i cesarzowej Teodory. Teodora, podobnie jak opisywana w kolejnym punkcie Galla Placydia, odegrała istotną rolę w historii cesarstwa, opowiadając się za prawami kobiet i mniejszości. Była też faktyczną współwładczynią, a nie tylko nosicielką tytułu.

Władcy zostali przedstawieni w oddzielnych scenach - zobaczycie je w apsydzie. Justynianowi towarzyszy biskup Maksymian i otaczają go urzędnicy państwowi oraz żołnierze z tarczami ozdobionymi krzyżem Chrystusa. Cesarzowa, również przedstawiona w purpurowej szacie, stoi w towarzystwie dwórek i eunuchów. Zwróćcie uwagę na jej suknię, gdzie na dole pojawił się motyw Trzech Króli, co mogło symbolizować jej głęboką pobożność lub nawiązywać do darów, które niesie wraz z cesarzem.

Cesarzowa Teodora
Cesarzowa Teodora
Cesarz Justynian
Cesarz Justynian

Mozaiki te miały charakter propagandowy i były manifestem ideologii cesarskiej - takie przedstawienie Justyniana i Teodory miało w oczach wiernych uwiarygodnić ich jako obrońców wiary (co ciekawe, oni sami nie dotarli nigdy do Rawenny). Wykonano je w stylu typowym dla sztuki bizantyńskiej; w oczy rzuca się statyczność postawy, brak perspektywy, frontalne przedstawienie postaci. Jakże różnią się one od przykładów sztuki rzymskiej.

Centralna mozaika w absydzie przedstawia Chrystusa jako Pantokratora - Wszechwładcę, Sędziego i Króla Wszechświata, który siedzi na kuli ziemskiej w towarzystwie św. Witalisa, biskupa Eklezjusza oraz aniołów. Zbawiciel w lewej ręce trzyma Księgę Życia, a prawą udziela błogosławieństwa. Jest to motyw często spotykamy w sztuce bizantyńskiej.

Mozaika w absydzie - Chrystus Pantokrator w bazylice św. Witalisa w Rawennie
Mozaika w absydzie - Chrystus Pantokrator w bazylice św. Witalisa w Rawennie

Aby zwiedzić bazylikę, najlepiej zakupić bilet łączony z innymi zabytkami. Na spokojną wizytę najlepiej zarezerwować sobie 20-30 minut.

Dekoracje bazyliki św. Witalisa
Dekoracje bazyliki św. Witalisa

Mauzoleum Galli Placydii

W cieniu bazyliki św. Witalisa stoi Mauzoleum Galli Placydii. Zabytek ten, który nie ma sobie podobnych, w swojej nazwie posiada dwa "niedopowiedzenia". Co najważniejsze - nigdy nie spoczęła w nim Galla Placydia i najprawdopodobniej nie miała nawet tego w planach (do dziś toczą się dyskusje, czyje grobowce możemy oglądać w środku). Z całą pewnością jednak budowla powstała w czasach jej rządów.

Skromny ceglany budynek mauzoleum nie zapowiada tego, co czeka nas w środku
Skromny ceglany budynek mauzoleum nie zapowiada tego, co czeka nas w środku

Co jednak może Was zaskoczyć - ta wzniesiona w drugiej ćwierci V wieku budowla nie była wcale samodzielnym mauzoleum ani nawet dedykowaną kaplicą grobową, lecz stanowiła część nieistniejącej już bazyliki św. Krzyża.

Wnętrze skrywa wspaniałe mozaiki w stylu rzymskim, bez wpływów wschodnich - z błękitnym niebem, jeleniami i gołębiami. Tutejszy motyw z dwoma gołebiami pijącymi wodę pojawia się w niezliczonych publikacjach na temat historii sztuki.

Mozaiki wewnątrz Mauzoleum Galli Placydii
Mozaiki wewnątrz Mauzoleum Galli Placydii

Mauzoleum jest niewielkie i na jego zwiedzenie wystarczy kwadrans. Przy zakupie biletu online należy wybrać datę i godzinę naszej wizyty (liczba miejsc jest ograniczona).

Kim była Galla Placydia?

Galla Placydia była córką cesarza Teodozjusza I i przyrodnią siostrą cesarza Honoriusza. Losy jej życia brzmią niczym scenariusz z hollywoodzkiego filmu. Kiedy w 410 roku Wizygoci pod wodzą Alaryka zdobyli i splądrowali Rzym, zaledwie 20-letnia Galla Placydia została przez nich porwana i przewieziona do Barcelony. Po śmierci wodza, władzę przejął jego szwagier Ataulf, który po kilku latach wziął za żonę cesarską córkę. Ich małżeństwo trwało około roku, bowiem Ataulf został zamordowany, a Galla Placydia z inicjatywy brata została odzyskana i ściągnięto ją do Rawenny.

Zaledwie dwa lata później, z rozkazu Honoriusza, wzięła ślub z jego zaufanym dowódcą Konstancjuszem. Owocem tego związku był Walentynian III, mający zostać w przyszłości cesarzem Zachodu. W 421 roku Konstancjusz został współcesarzem, jednak zmarł chwilę później. Oficjalnym cesarzem został małoletni Walentynian, lecz rzeczywistą władzę (regencję) nad całym cesarstwem zachodnim przez dwanaście lat sprawowała Galla Placydia. Jej rządy zapisały się w dobry sposób w historii cesarstwa: była patronką sztuki (jej zawdzięczamy rozkwit mozaiki raweńskiej), utrzymała jedność większości zachodnich prowincji (mimo utraty Brytanii) i skutecznie przeciwstawiała się rozwojowi arianizmu, który praktykowali goccy generałowie oraz żołnierze. Po osiągnięciu przez Walentyniana dojrzałości, Galla Placydia wycofała się z życia politycznego.

Grobowiec wystawiany w mauzoleum Galli Placydii
Grobowiec wystawiany w mauzoleum Galli Placydii
Mauzoleum Galli Placydii w Rawennie - freski
Mauzoleum Galli Placydii w Rawennie - freski

Bazylika Sant'Apollinare Nuovo

Nowa Bazylika św. Apolinarego to kolejny z zabytków, który trzeba koniecznie odwiedzić w Rawennie. Świątynia powstała pod koniec V lub na początku VI wieku z inicjatywy Teodoryka Wielkiego i pierwotnie była przeznaczona dla wyznawców arianizmu. Po przejęciu władzy nad miastem przez Bizancjum zmieniono wezwanie świątyni z Chrystusa Odkupiciela na św. Apolinarego - a ponieważ świątynia dedykowana patronowi miasta istniała już w Classe, do nazwy dodano słowo "Nowa".

Bazylika Sant'Apollinare Nuovo w Rawennie
Bazylika Sant'Apollinare Nuovo w Rawennie
Wnętrze bazyliki Sant'Apollinare Nuovo w Rawennie
Wnętrze bazyliki Sant'Apollinare Nuovo w Rawennie

Skoro wprowadzenie historyczne mamy już za sobą, powiedzmy kilka słów o wnętrzu. Wczesnochrześcijańskie mozaiki z czasów Teodoryka pokrywają ściany centralnej nawy i składają się z kilku poziomów. Na samej górze zobaczycie niewielkie sceny z życia Chrystusa ukazane na kilkunastu prostokątnych tablicach. Poniżej, pomiędzy oknami spoglądają na nas postacie świętych - w sumie jest ich 36. Zwróćcie uwage na najniższą grupę - obok procesji (po jednej stronie maszerują męczennicy, po przeciwnej dziewice) przedstawiono tam dwa ważne miejsca z V-wiecznej Rawenny - port w Classe oraz pałac cesarski wykorzystywany przez Teodoryka (umieszczono je vis-à-vis). Elementem zaburzającym charakter świątyni jest barokowa apsyda.

Procesja
Procesja

Aby zwiedzić bazylikę, najlepiej zakupić bilet łączony z innymi zabytkami. W środku spędzimy około 15-20 minut.

Dekoracje bazyliki Sant'Apollinare Nuovo
Dekoracje bazyliki Sant'Apollinare Nuovo

Baptysterium Ortodoksów w Rawennie

Budowa tego najstarszego zabytku w Rawennie rozpoczęła się pod koniec IV wieku za biskupa Ursusa, jednak budowę finalnie ukończył w połowie V wieku biskup Neon. To właśnie w czasach tego drugiego powstały wspaniałe mozaiki ozdabiające kopułę - z tego powodu w wielu publikacjach zabytek nazywany jest Baptysterium Neonianskim (Battistero Neoniano). Mozaika przedstawia scenę chrztu Chrystusa w rzece Jordan - zwróćcie uwagę, że Zbawiciel przedstawiony jest jako stosunkowo młody mężczyzna.

Baptysterium Ortodoksów w Rawennie
Baptysterium Ortodoksów w Rawennie

Baptysterium jest ośmioboczną budowlą wzniesioną z cegły. Centralną część stanowi basen, w którym podczas chrztu trzeba się było w pełni zanurzyć.

Zabytek czynny jest codziennie. Aktualne ceny znajdziecie znajdziecie na tej stronie.

Bilet wstępu najlepiej nabyć online z wyprzedzeniem na oficjalnej stronie, gdzie wybieramy godzinę naszej wizyty (liczba miejsc jest ograniczona).

Wnętrze Baptysterium Ortodoksów w Rawennie
Wnętrze Baptysterium Ortodoksów w Rawennie
Mozaiki w Baptysterium Ortodoksów w Rawennie
Mozaiki w Baptysterium Ortodoksów w Rawennie

Muzeum diecezjalne i kaplica św. Andrzeja

W ramach biletu łączonego odwiedzimy też muzeum diecezjalne. Na trasie zwiedzania znajduje się niewielka kaplica św. Andrzeja ze sklepieniem kolebkowym, w całości pokryta mozaikami z V wieku. Mozaika sufitowa posiada motyw naturalistyczny z najróżniejszymi ptakami występującymi w okolicy: kaczkami, gołębiami, kuropatwami czy pawiami.

Zabytek ten to prawdziwy unikat - jest to najstarsza wczesnochrześcijańska kaplica biskupia, która przetrwała do naszych czasów. Jest też jedyną kaplicą "ortodoksyjną" wzniesioną za czasów Teodoryka Wielkiego, który forsował arianizm jako główną religię państwową.

Reszta muzeum nie onieśmiela wprawdzie rozmiarem, ale jego skarby zachwycą każdego miłośnika sztuki sakralnej. Zaczynając od wspaniałego tronu z kości słoniowej, przez dekoracje rzeźbiarskie, po srebrny krzyż biskupa Agnellusa z VI wieku.

Na wizytę w muzeum potrzeba między 30 a 45 minut.

Katedra w Rawennie

W sąsiedztwie muzeum i Baptysterium Ortodoksów zwiedzić można katedrę. Musimy jednak ostudzić Wasze oczekiwania - obecna budowla pochodzi z pierwszej połowy XVIII wieku i posiada cechy barokowe oraz klasycystyczne, nie mając nic wspólnego z wczesnochrześcijańskimi zabytkami Rawenny. Dawniej w tym miejsca stała słynna bazylika Ursiana wzniesiona przez biskupa Ursusa w V wieku, ale z powodu złego stanu technicznego została rozebrana. Niestety - jej elementy, które planowano zachować, zawaliły się w trakcie budowy nowej świątyni. Nie zmienia to jednak faktu, że warto zajrzeć tam choćby na chwilę - wstęp jest bezpłatny.

Ambona biskupa Agnella w rawenskiej katedrze
Ambona biskupa Agnella w rawenskiej katedrze
Katedra w rawennie
Katedra w rawennie

Baptysterium Arianów (Battistero degli Ariani)

Wspomniane wcześniej Baptysterium Ortodoksów nazywa się tak, by odróżnić je od wzniesionego w kolejnym stuleciu Baptysterium Arianów. Jego fundatorem był Teodoryk Wielki - budowla podążą architektonicznie za układem istniejącego wcześniej baptysterium (też powstała na planie ośmioboku), różni się jednak sposobem przedstawienia sceny chrztu Chrystusa. Dla miłośników sztuki sakralnej możliwość porównania dwóch interpretacji będzie unikatową atrakcją. Zbawiciel został tu przedstawiony w postaci młodzieńca, obok którego stoją Jan Chrzciciel wraz z personifikacją rzeki Jordan. Całość sceny otaczają Apostołowie - św. Piotra poznacie po kluczach, a św. Pawła po zwoju.

Co ciekawe, oryginalnie budowla znajdowała się około 2 metry pod powierzchnią gruntu.

Baptysterium Arianów w Rawennie
Baptysterium Arianów w Rawennie

Wstęp do baptysterium kosztuje 2€ (wstęp bezpłatny dla osób poniżej 18. roku życia). Na spokojne zwiedzenie wystarczy 10-15 minut.

W V i na początku VI wieku cesarstwo było już chrześcijańskie, jednak targał nim konflikt między arianami i ortodoksami. Osią całego konfliktu było podejście do natury Jezusa Chrystusa i Trójcy Świętej. Według Arian, Bóg Ojciec jest jedynym prawdziwym Bogiem, a Jezus i Duch Święty są Mu podporządkowani. Z kolei Kościół wyznawał, że Jezus Chrystus jest współistotny (gr. homoousios), odwieczny i równy Bogu Ojcu - co jasno wyraziło stanowisko przyjęte na Soborze Nicejskim 325 roku.

Co do zasady, arianizm wyznawali germanowie, którzy w cesarstwie rzymskim zajmowali się sprawami wojskowymi, z racji czego piastowali najwyższe stanowiska dowódcze. Ortodoksami była z kolei cała arystokracja rzymska. Przez większość czasu obie odnogi żyły w zgodzie, jednak w czasach Teodoryka Wielkiego ortodoksi byli w zdecydowanie gorszej pozycji.

Mozaiki w Baptysterium Arianów w Rawennie
Mozaiki w Baptysterium Arianów w Rawennie
Mozaiki w Baptysterium Arianów w Rawennie
Mozaiki w Baptysterium Arianów w Rawennie

Obok baptysterium stoi kościół Spirito Santo (pw. Ducha Świętego). Wzniesiono go za czasów Teodoryka jako katedra ariańska. Dziś użytkuje go mniejszość prawosławna - warto spróbować zajrzeć do środka, by zobaczyć kolumny i kapitele z czasów gockiego władcy.

Grobowiec Dantego

Dla wielu osób największym zaskoczeniem jest informacja, że grób Dantego Alighieri znajduje się w Rawennie, a nie w miejscu jego urodzenia - Florencji. Poeta musiał jednak opuścić stolicę Toskanii podczas tarć politycznych wśród stronnictwa gwelfów i nigdy już nie powrócił do rodzinnego miasta.

Dante ostatecznie osiadł w Rawennie, gdzie z honorami przyjął go podesta (miejscowy władca), Guido Novello da Polenta. To właśnie tu dokończył Raj, trzecią część Boskiej komedii, i miał spory wpływ na kulturalną stronę miasta. Artysta zachorował na malarię i zmarł w Rawennie w 1321 roku, po czym został pochowany na terenie dawnego klasztoru.

Grobowiec Dantego w Rawennie
Grobowiec Dantego w Rawennie

Dziś obok bazyliki św. Franciszka (San Francesco) mozemy zobaczyć mauzoleum Dantego. Właśnie tam znajdują się jego szczątki, które - zwłaszcza w XVI wieku za rządów papieża Leona X z rodu Medyceuszy - Florentczycy próbowali ściągnąć do siebie. Mnisi doskonale przewidzieli ten ruch i ukryli zwłoki artysty w murach klasztoru. Dlatego Dante spoczywa w Rawennie, mieście, które dało mu drugi dom, a w jego rodzinnej Florencji, w kościele Santa Croce, zobaczymy tylko symboliczny grobowiec.

Spacer w stronę grobowca Dantego
Spacer w stronę grobowca Dantego

Bazylika św. Franciszka i zatopiona krypta (Basilica di San Francesco)

Przyznamy się Wam, że bryła bazyliki św. Franciszka zrobiła na nas większe wrażenie niż jej skromne wnętrze. Świątynia ma jednak ważne miejsce w historii Rawenny, była też ulubionym kościołem Dantego, którego pogrzeb odbył się w jej murach.

Zatopiona krypta w Bazylice św. Franciszka
Zatopiona krypta w Bazylice św. Franciszka

Warto tu jednak przybyć, by zobaczyć unikatowy skarb: zatopioną kryptę z IX lub X wieku. W jej wnętrzu, pod warstwą wody, widoczna jest mozaika z V wieku, z czasów Galli Placydii. Tekst jednej z dwóch zachowanych inskrypcji dowodzi, że w krypcie pochowano biskupa Neona, inicjatora budowy oryginalnej świątyni (z której oprócz mozaiki nic nie przetrwało).

Wnętrze bazyliki św. Franciszka jest nad wyraz surowe
Wnętrze bazyliki św. Franciszka jest nad wyraz surowe
Bryła bazyliki św. Franciszka
Bryła bazyliki św. Franciszka

Piazza del Popolo - plac Ludu

Plac ten stanowi centrum administracyjne Rawenny przynajmniej od XIII wieku, kiedy miastem rządzili wspomniani w poprzednim punkcie przedstawiciele rodu da Polenta. Jego dzisiejszy wygląd jest jednak efektem przebudowy przeprowadzonej w XV wieku przez rządzących miastem Wenecjan. Wprawdzie sam plac jest skromniejszy niż wiele innych tego typu we Włoszech, lecz mimo to zdecydowanie warto go odwiedzić i rzucić okiem na ratusz oraz inne budynki administracyjne.

Piazza del Popolo w Rawennie
Piazza del Popolo w Rawennie

Na środku placu stoją dwie kolumny, typowe dla weneckich miast. Na jednej z nich ustawiono statuę św. Apolinarego, a na drugiej stał pierwotnie wenecki lew. Po wygnaniu z Rawenny Serenissimy lwa zastąpił posąg św. Witalisa.

Mauzoleum Teodoryka Wielkiego

Mauzoleum Teodoryka Wielkiego (Mausoleo di Teodorico) to jeden z najbardziej niezwykłych zabytków późnoantycznych w Europie. Jest ono surowe i w warstwie artystycznej całkowicie odmienne od finezyjnych mozaik Rawenny. Zbudowano je około 520 roku, czyli jeszcze za życia Teodoryka, i od samego początku budynek miał być jego osobistym mauzoleum oraz symbolem władzy Ostrogotów w Italii.

Mauzoleum Teodoryka Wielkiego w Rawennie
Mauzoleum Teodoryka Wielkiego w Rawennie

Budowla składa się z dwóch poziomów. Dolna, dziesięcioboczna kondygnacja, z przejściami i arkadami, pełniła prawdopodobnie funkcje rytualne. Ciekawsza jest jednak górne pomieszczenie, nakryte jednolitym kamiennym blokiem o średnicy około 11 m. Dach ten waży około 230 ton i przyjechał tu aż z Istrii - jego zamontowanie było nie lada wyzwaniem inżynieryjnym.

Ostatecznie Teodoryk został tu pochowany. Dziś jednak jego pęknięty grobowiec jest pusty. Według popularnej legendy uderzył w niego piorun, rozbijając go, a ciało króla zniknęło wchłonięte przez piekło za jego arianizm. Bardziej prawdopodobne jest to, że po odbiciu Rawenny przez Bizancjum ciało władcy wyrzucono do morza, a grobowiec rozbił się podczas podnoszenia płyty.

Pęknięty grobowiec Teodoryka Wielkiego w jego mauzoleum
Pęknięty grobowiec Teodoryka Wielkiego w jego mauzoleum

Zwiedzanie grobowca przypadnie do gustu wyłącznie miłośnikom architektury lub historii. Budowla jest dziś pusta, stoi na otwartej przestrzeni, a wystawa prezentowana w specjalnym budynku zajmie nam dosłownie chwilę.

Teodoryk Wielki, wódz Ostrogotów, odbił Rawennę z rąk Odoakera - germańskiego wodza, który zbuntował się i obalił ostatniego cesarza zachodniorzymskiego, Romulusa Augustulusa. W 493 roku założył Królestwo Ostrogotów (za jego stolicę obrał właśnie Rawennę), które przetrwało do 553 roku.

Teodoryk połączył to co najlepsze z dwóch światów - będąc synem gockiego wodza trafił jako zakładnik na dwór w Konstantynopolu, gdzie jako pojętny uczeń szybko pojął meandry rzymskiej kultury, języka i polityki. Do Italii wyruszył jako sprzymierzeniec cesarstwa wschodniego, zachował też rzymską administrację oraz prawo, jednak prowadził niezależną politykę.

W Rawennie rozbudował pałac cesarski i wznosił kościoły - był jednak arianinem, który z czasem zaczął prześladować elitę katolicką, mimo że początkowo oba nurty funkcjonowały w zgodzie.

Widok z innej strony na Mauzoleum Teodoryka Wielkiego
Widok z innej strony na Mauzoleum Teodoryka Wielkiego

Rocca Brancaleone - dawna twierdza wenecka

Podczas spaceru do mauzoleum Teodoryka warto odwiedzić park Rocca Brancaleone - wenecką fortecę z XV wieku przekształconą w obszar parkowy. Nie spędzimy tam zbyt dużo czasu, ale warto zapisać sobie to miejsce na trasie zwiedzania.

Wenecjanie panowali nad Rawenną "zaledwie" około stu lat, ale to wystarczyło, by z pomocą swoich inżynierów znacznie umocnili miasto.

Rocca Brancaleone w Rawennie - brama
Rocca Brancaleone w Rawennie - brama
Rocca Brancaleone - ruiny weneckiej twierdzy w Rawennie
Rocca Brancaleone - ruiny weneckiej twierdzy w Rawennie

Bazylika Sant’Apollinare in Classe

Daleko poza centrum, w otoczeniu pustej przestrzeni stoi ostatnia ze wspaniałych rawenskich bazylik. Jej lokalizacja nie jest przypadkowa - świątynia powstała w VI wieku na terenie rzymskiego miasta Classis usytuowanego obok portu, gdzie według tradycji osiedlił się Apolinary (w starożytności port, miasto przy porcie i sama Rawenna stanowiły trzy niezależne jednostki). Późniejszy biskup Rawenny miał przybyć z Antiochii pod koniec I wieku i założyć tutaj pierwszą chrześcijańską społeczność.

Bazylika Sant’Apollinare in Classe
Bazylika Sant’Apollinare in Classe

Ceglana elewacja bazyliki przypomina inne wczesnochrześcijańskie świątynie Rawenny. Wyróżnia ją okrągła dzwonnica dobudowana w X wieku. Wnętrze jest przestronne, jednak znacznie skromniejsze niż w przypadku nowej bazyliki Sant’Apollinare w centrum. Powód ku temu był prozaiczny - bazylika stała blisko morza, poza murami, i była łatwym celem dla piratów. Największe wrażenie sprawia mozaika w apsydzie w kolorach przywodzących na myśl akwarele oraz oryginalne bizantyńskie kapitele.

Mozaika w bazylice Sant’Apollinare in Classe
Mozaika w bazylice Sant’Apollinare in Classe

Wejście do świątyni jest płatne. Bilet kosztuje 5€ (2€ dla osób w wieku 18-25 lat). Wstęp bezpłatny dla osób poniżej 18. roku życia. Dostępne są też bilety łączone z muzeum Classis Ravenna – Museo della Città e del Territorio.

Na miejsce z centrum można dojechać autobusem.

Bazylika Sant’Apollinare in Classe
Bazylika Sant’Apollinare in Classe

Muzeum Classis oraz stanowisko archeologiczne

Zachęcamy Was do zostania w Classe chwilę dłużej i zwiedzenia dwóch dodatkowych atrakcji. Pierwszą z nich jest nowoczesne muzeum Classis Ravenna – Museo della Città e del Territorio, gdzie dowiecie się wszystkiego o historii tej części Rawenny. Na wizytę zarezerwujcie sobie ponad godzinę.

Miłośnicy archeologii mogą udać się także do położonych trochę dalej wykopalisk antycznego portu. Na mapie znajdziecie je wpisując Antico Porto di Classe - Parco Archeologico di Classe. Na miejscu odkryto fragment drogi i fundamenty. Niestety, nie ma tego dużo - sami ostrzylismy sobie zęby na zobaczenie portu, z którego Juliusz Cezar wyruszył w stronę Rzymu i przekroczył Rubikon. Jak to jednak często bywa, rzeczywistość okazała się skromniejsza od wyobraźni!

Pałac Teodoryka Wielkiego

Po zobaczeniu wspaniałości pałacu cesarskiego na mozaice w bazylice Sant'Apollinare Nuovo można rozbudzić w sobie wyobraźnię. Niestety, niewiele zostało z pałacu wzniesionego przez cesarza Honoriusza, a następnie rozbudowanego przez Teodoryka Wielkiego. To, co dziś zobaczymy kilka kroków od Sant'Apollinare Nuovo, to zaledwie fragment budynku z VI lub VII wieku o nieznanym przeznaczeniu - być może była to strażnica?

Mozaiki nazywane "kamiennym dywanem"

Rawenna skrywa trochę mniej znanych sekretów. Należą do nich wspaniałe mozaiki podłogowe odnalezione pod barokowym kościołem św. Eufemii (Sant'Eufemia). Ozdabiały one okazałe domy i łaźnie wznoszone między I a VI wiekiem. Jednym ze zidentyfikowanych obiektów była okazała i składająca się z kilkunastu pomieszczeń biantyńska rezydencja z VI wieku. Co ciekawe, odnalezione je dopiero w latach 90., podczas budowy podziemnego parkingu.

Jeśli chcielibyście zobaczyć dekoracje z czasów, kiedy Rawenna była ostatnią stolicą cesarstwa i jednym z najważniejszych miast Zachodu, nie przegapcie tego miejsca!

Bilet wstępu kosztuje 6€. Wejście znajduje się przy kościele. Atrakcja oddalona jest o krótki spacer od bazyliki św. Witalisa.

Bramy miejskie

Nasi stali czytelnicy mogli zauważyć, że dużo uwagi w naszym przewodnikach poświęcamy bramom miejskim. Odwiedzając Rawennę również nie mogliśmy odmówić sobie zobaczenia zachowanych dawnych punktów wjazdowych do historycznego centrum. Wprawdzie nie są one tak imponujące jak w wielu innych włoskich miastach, a do tego wszystkie zostały przebudowane w XVI wieku, jednak miłośnicy tego typu zabytków powinni je zobaczyć.

  • Porta Adriana - brama na zachodzie, najbardziej okazała ze wszystkich. Do jej wzniesienia wykorzystano elementy ze zburzonej, wspaniałej bramy z czasów rzymskich - Porta Aurea. Z tamtego monumentalnego wejścia, które podziwiał i studiował nawet Andrea Palladio, pozostały jedynie fundamenty przy ulicy Via Porta Aurea.
  • Porta Serrata położona jest przy północnym przebiegu dawnych murów miejskich. Swój obecny wygląd otrzymała w XVI i XVII wieku, a po bombardowaniach II wojny światowej zniknęły sąsiadujące z nią zabudowania.
  • Porta Nuova - po przeciwnej, południowej stronie znajdziemy skromniejszą "nową bramę". Niedaleko stoi bardzo podobna Porta San Mamante - jeśli zobaczycie jedną, nie ma już sensu szukać drugiej.
  • Porta Sisi - najbardziej klimatyczna brama, którą wkraczamy w "ulicę poetów", która zaprowadzi nas do bazyliki św. Franciszka i grobowca Dantego.
Porta Adriana w Rawennie
Porta Adriana w Rawennie
Porta Adriana w Rawennie - widok z przeciwnej strony
Porta Adriana w Rawennie - widok z przeciwnej strony
Porta Serrata w Rawennie
Porta Serrata w Rawennie
Porta Serrata - widok z drugiej strony
Porta Serrata - widok z drugiej strony

Bazylika San Giovanni Evangelista (św. Jana Ewangelisty)

Jeśli przyjeżdżacie do Rawenny pociągiem, warto zajrzeć do zabutkowej bazyliki pod wezwaniem św. Jana Ewangelisty. Historia świątyni jest bogata - miała ona zostać ufundowana przez samę Gallę Placydię. Jej dzisiejszy wygląd jest jednak średniowieczny.

Mimo że wnętrze jest surowe, polecamy Wam odwiedzić tę świątynię, by zobaczyć pozostałości dawnej mozaiki podłogowej z około XIII wieku, które wystawiono przy ścianie. Część z nich nawiązuję do wypraw krzyżowych, inne są dość groteskowe.

Niestety, średniowieczne freski i mozaiki zdobiące absydę zostały bezpowrotnie stracone w trakcie bombardowań w 1944 roku.

Bazylika San Giovanni Evangelista w Rawennie
Bazylika San Giovanni Evangelista w Rawennie
Wnętrze bazyliki  San Giovanni Evangelista w Rawennie
Wnętrze bazyliki San Giovanni Evangelista w Rawennie
Wystawa mozaik podłogowych
Wystawa mozaik podłogowych

Dlaczego Rawenna jest taka wyjątkowa?

Osoby mniej zaznajomione z historią V-wiecznej Europy mogą zadawać sobie pytanie dlaczego akurat w Rawennie powstały jedne z najpiękniejszych wczesnochrześcijańskich mozaik. Pod koniec III wieku cesarz Dioklecjan przeniósł dwór cesarski z Rzymu do Mediolanu, jednak nieco ponad sto lat później ludy germańskie tak urosły w siłę, że miasto to było praktycznie niemożliwe do obrony.

W 402 roku cesarz Honoriusz zdecydował się przenieść stolicę do Rawenny, za czym przemawiały dwie kwestie. Pierwszą były podmokłe i bagniste tereny wokół miasta, które było bardzo trudno przemierzać z wojskiem i prowadzić z nich oblężenie. Nie mniej ważna była bliskość portu Classe, najważniejszego rzymskiego portu na Adriatyku, gdzie stacjonowała spora część floty wojennej.

Przez kolejne dwa stulecia Rawenna - rządzona najpierw przez cesarzy, a później władców germańskich pragnących być ich spadkobiercami, mocno się rozwinęła. Środki pochodziły z kontrolowanych prowincji, w tym Sycylii. Spory wkład w rozwój miasta miał cesarz Justynian Wielki, który w VI wieku zapragnął na nowo połączyć cesarstwo wschodnie i zachodnie. Zanim tak się jednak stało, główny dowódca wojsk bizantyńskich, Belizariusz, musiał odbić miasto, co mu się udało - w efekcie wziął ostrogockiego króla do niewoli.

Niestety, wiele zabytków zniknęło bezpowrotnie w mrokach wieków. Olbrzymie zniszczenia przyniosła II wojna światowa, kiedy Rawenna została zbombardowana kilkadziesiąt razy. Bomby zniszczyły chociażby zabytkowe wnętrze bazyliki San Giovanni Evangelista.

Cześć!

author

Cieszymy się, że udało Ci się dotrzeć do końca naszego artykułu i mamy nadzieję, że okazał się przydatny. Więcej informacji o naszym blogu znajdziesz na podstronie o nas.

W przypadku natrafienia na nieaktualne dane lub błędy prosimy o wiadomość - dane adresowe dostępne są w zakładce kontakt.

Aśka i Sławek - autorzy bloga Podróże Po Europie (podrozepoeuropie.pl)

Reklama