Modernizm w Barcelonie - najważniejsze dzieła
Barcelona to prawdziwy raj dla wielbicieli architektury modernistycznej, która na przełomie XIX i XX wieku zdominowała pejzaż katalońskiej stolicy. Stolica Katalonii pełna jest niezwykłych budynków zaprojektowanych przez najwybitniejszych przedstawicieli tego nurtu, jak Antoni Gaudi, Lluís Domènech i Montaner czy Josep Puig i Cadafalch – i przyciąga miłośników architektury z całego świata. Intensywne kolory mozaik, falujące linie fasad i bogactwo dekoracyjnych detali sprawiają, że Barcelona jawi się jako miasto, w którym sztuka i codzienność przenikają się w najpiękniejszy możliwy sposób.
W naszym przewodniku przedstawiamy najważniejsze przykłady katalońskiej secesji, których nie powinno zabraknąć na Waszej trasie zwiedzania. Znajdziecie tu zarówno znane na całym świecie zabytki wpisane na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO, jak i mniej oczywiste, choć równie zachwycające perełki modernizmu. Przy każdej pozycji przygotowaliśmy ramkę z informacjami praktycznymi.
Sagrada Familia
Sagrada Familia to wciąż nieukończone najważniejsze dzieło Antoniego Gaudíego (choć finał jest już blisko), nad którym słynny architekt pracował przez ostatnie 43 lata swojego życia, aż do tragicznej śmierci.
Sagrada Família w zamyśle Gaudíego miała być uosobieniem Natury – największego dzieła Boga. Z tego powodu pełna jest symbolicznych odniesień do czterech "królestw" świata przyrody: roślin (kamienny las kolumn przypominających drzewa), zwierząt (bogata ornamentyka fasad), minerałów (wielobarwne witraże) oraz człowieka (rzeźby i kolumny przypominające żebra i kości).
Ukryty w środku "kamienny las" kolumn, które przypominają gigantyczne łodygi roślin, wraz ze światłem przenikającym przez kolorowe witraże tworzą atmosferę, której próżno szukać gdziekolwiek indziej na świecie. Również fasada budowli pełna jest detali - zaczynając od bogato rzeźbionych portali, po ozdobne... owoce.

Świątynię możemy zwiedzić samodzielnie z przewodnikiem audio w języku polskim, z którego korzystamy w oficjalnej aplikacji na własnym telefonie. Alternatywą jest wycieczka z przewodnikiem po angielsku. Oprócz zwykłej wizyty, możemy zakupić dodatkowo bilet z możliwością wjechania na jedną z wież (z której będziemy musieli zejść już pieszo - a to potrafi zmęczyć).
Cena biletu waha się od 26€ do 40€.
Casa Batlló
Casa Batlló to druga najbardziej znana realizacja Gaudíego i całego katalońskiego modernizmu. W projekcie tym architekt niemal zupełnie zrezygnował z linii prostych: od klamek, przez schody, aż po sufity dominują faliste, organiczne kształty. Casa Batlló to też najradośniejsze dzieło Antoniego Gaudíego - pełne żywych kolorów, płynnych linii i fantazyjnych inspiracji zaczerpniętych wprost z natury, a jednocześnie niezwykle funkcjonalne, o czym przekona się każdy, kto wejdzie do środka.

Tym, co najbardziej przyciąga turystów do Casa Batlló, jest jednak jej spektakularna, unikatowa fasada z wieżą zakończoną krzyżem. Kształt dachu ma nawiązywać do katalońskiej legendy o św. Jerzym, smoku i księżniczce. Dachowe kafelki układają się w łuski, sugerując ciało leżącego smoka, zaś wieżyczka z krzyżem symbolizuje miecz lub włócznię zatopioną w ciele stwora.

Fasada Casa Batlló zachwyca jednak nie tylko symbolicznym dachem, ale także eksplozją kolorów. Została ona pokryta setkami kolorowych płytek ceramicznych, których barwna mozaika ożywia całą ulicę Passeig de Gràcia i przypomina dzieło utalentowanego impresjonisty. Kontrastują z nimi niezwykłe balkony o organicznych kształtach, których barierki przypominają niektórym czaszki lub teatralne maski karnawałowe.

Casa Batlló zwiedzamy samodzielnie, ale istnieje kilka wariantów - od trasy podstawowej z przewodnikiem audio, po trasę rozszerzoną z przewodnikiem wizualnym z rozszerzoną rzeczywistością. Dla osób, które nie lubią tłumów, przygotowano droższe bilety umożliwiające wejście przed oficjalnym otwarciem. Możemy też odwiedzić rezydencję po zmroku, ciesząc oko efektami specjalnymi. Ceny wahają się od 29€ do 49€ - bilety są tańsze, gdy kupowane online z wyprzedzeniem.
O wszystkich wariantach i atrakcjach Casa Batlló napisaliśmy w rozbudowanym przewodniku, do którego odnośnik znajdziecie poniżej.

Pałac Muzyki Katalońskiej
Pałac Muzyki Katalońskiej, który został zbudowany dla chóru Orfeó Català, to jedna z naszych ulubionych modernistycznych realizacji w Barcelonie. Jego projekt wyszedł spod ręki Lluísa Domènecha i Montanera, który stworzył jedną z najwspanialszych sal koncertowych na świecie. Dominującym elementem jej wnętrza jest centralnie umieszczony świetlik z barwnych witraży w formie odwróconej kopuły (niektórym może skojarzyć się również z kroplą wody), który symbolizuje słońce i wypełnia wnętrze niezwykłym światłem. Dzięki niemu sala może być niemal w całości oświetlona naturalnym światłem

Palau de la Música Catalana to też pełna detali fasada z cegły, ceramiki i szkła, którą architekt musiał "wcisnąć" w wąskich uliczkach w ten sposób, by można było podziwiać ją w pełnej krasie. Aby się z tym uporać, Domènech i Montaner stworzył dwie fasady z ciągiem balkonów, kolumn i okien, które zbiegają się na rogu ulic Amadeu Vives i Sant Pere Més Alt, przy głównym wejściu. Klamrą, która łączy dwie fasady, jest wspaniała grupa rzeźbiarska nawiązująca do tradycyjnej katalońskiej muzyki ludowej. Przedstawia ona świętego Jerzego w otoczeniu grupy postaci (m.in. marynarza, rolników, starca, dzieci) oraz alegorii muzyki, którą twórca przedstawił w postaci kobiety-galionu (galion to rzeźba zdobiącą dziób statku).
Podczas wizyty zobaczymy także inne pomieszczenie, określane w oficjalnych materiałach "encyklopedią modernizmu". To pełna zdobień Sala Lluís Millet, będąca miejscem spotkań podczas przerw.

Pałac Muzyki Katalońskiej możemy zwiedzić na trzy sposoby:
- W trakcie wycieczki z przewodnikiem - cena 22€. Wycieczki, prowadzone również w języku angielskim, trwają około 50 i są organizowane od 9:00 do 15:30. Osobiście wzięliśmy udział w wycieczce oraz zwiedzaliśmy samodzielnie, dlatego mamy porównanie, więc jeśli preferujecie towarzystwo przewodnika, to zdecydowanie lepiej wybrać właśnie tę opcję. Przewodnik opowie więcej niż usłyszymy w przewodniku, a do tego można zadać mu pytanie.
- Samodzielne zwiedzanie z przewodnikiem audio - cena 22€. Średni czas wizyty to również około 50 minut. Przewodnik audio z dostępnym językiem angielskim ściągamy na własny telefon - jego zaletą są dodatkowe nagrania muzyczne, zdjęcia, oraz własne tempo zwiedzania. Pamiętajcie, żeby zabrać własne słuchawki - taki jest wymóg.
- Samodzielne zwiedzanie z ulotką w języku polskim - cena 18€. Najtańsza opcja, jednak najmniej z niej wyciągniemy. W tym przypadku wizyta zajmie około 35-45 minut.

Szpital św. Pawła (Sant Pau)
Ten zaprojektowany również przez Lluisa Domènecha i Montanera kompleks szpitalny stanowi jeden z najwspanialszych przykładów katalońskiego modernizmu. Pod wpływem nowych teorii na temat higieny i ochrony zdrowia, Domènech wyobraził sobie szpital Sant Pau jako mogące funkcjonować w sposób autonomiczny "miasto-ogród".

A ponieważ nie ograniczała go przestrzeń (szpital miał stanąć na terenie nowej dzielnicy Eixample), to wyszedł on z pomysłem, by kompleks składał się z odrębnych pawilonów przeznaczonych do leczenia różnych chorób, połączonych ze sobą siecią podziemnych korytarzy, co miało zapewnić odpowiednią higienę i odizolowanie pacjentów z różnymi schorzeniami. Pawilony zostały dodatkowo oddzielone od siebie ogrodami, w których mogli przebywać chorzy.
Architekt zadbał również o zróżnicowanie budynków (każdy wygląda nieco inaczej!), bogato zdobiąc ich fasady i wnętrza w duchu modernizmu, z dekoracyjnymi motywami ceramicznymi, elementami rzeźbiarskimi i malowidłami. Ważnym elementem projektu technicznego było odpowiednie oświetlenie oraz doskonała wentylacja, które sprawiły, że Santa Creu i Sant Pau (pełna nazwa to Szpital św. Krzyża i św. Pawła) stał się modelowym przykładem szpitala nowej ery.

Od 1997 roku, czyli od momentu wpisania kompleksu na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO, nie pełni on już funkcji szpitala. Obecnie kilka jego pawilonów oraz otaczające je ogrody stanowią atrakcję turystyczną o nazwie Recinte Modernista de Sant Pau. W pozostałych budynkach mieszczą się siedziby różnych instytucji, m.in. związanych z nauką i edukacją.
Szpital św. Pawła możemy zwiedzić samodzielnie - bilet kosztuje 17€. Warto dokupić sobie przewodnik audio w języku polskim za 4€, dzięki któremu nasza wizyta będzie bardziej interesująca. Na spokojne zwiedzenie całości warto zarezerwować sobie od 45 do 75 minut - w zależności czy chcemy korzystać z przewodnika audio, czy zwiedzać tylko z mapą.
Dodatkowo dostępne są wycieczki z przewodnikiem w języku angielski, jednak organizowane są one rzadko.
Na miejsce najwygodniej dojechać metrem - niedaleko znajduje się stacja Sant Pau - Dos de Maig (linia 5). Szpital Sant Pau oddalony jest o niecały kilometr od Sagrady Familii i możemy w około 10 minut przespacerować pomiędzy nimi.
Nawet jeśli nie planujecie kupować biletu wstępu, polecamy Wam zobaczyć fasadę głównego pawilonu administracyjnego.

Casa Amatller
Casa Amatller, leżąca w cieniu sąsiedniej Casa Batlló, to rezydencja, która dała początek wspomnianej Dzielnicy Niezgody. Zaprojektował ją Josep Puig i Cadafalch na zamówienie magnata czekoladowego, Antoniego Amatllera. Jego budowla nosi cechy eklektyzmu, a najwięcej inspiracji architekt wraz z fundatorem zaczerpneli z katalońskiego gotyku, który zgrabnie połączono z modernistyczną ekstrawagancją.

W każdym pomieszczeniu rezydencji możemy podziwiać wspaniałe witraże, piękne rzeźbione drzwi i ich portale ozdobione różnymi alegoriami, wspaniałe lampy, kolorowe płytki i mozaiki. Zachowały się też meble, co odróżnia Casa Amatller od większości pozostałych rezydencji zamienionych na atrakcje turystyczne.
Nawet jeśli nie planujecie zwiedzać głównego piętra mieszkalnego w Casa Amatller, powinniście wejść do środka, by zobaczyć monumentalną klatkę schodową w stylu neogotyckim, nad którą góruje modernistyczny witraż. Na fasadzie, pomiędzy wejściami, zobaczycie rzeźbę św. Jerzego walczącego ze smokiem.

Casa Amatller można zwiedzić na dwa sposoby:
- Podczas wycieczki z przewodnikiem w języku angielskim, która trwa około godzinę.
- Podczas wycieczki z przewodnikiem audio (warto zabrać swoje słuchawki z wejściem jack), która trwa około 40-50 minut. Podczas wycieczki cały czas towarzyszy nam przewodnik, włączając nagranie i pokazując, na co zwrócić uwagę.
Co ważne - w obu przypadkach zobaczymy te same miejsca. Różnica jest w narracji - nagranie audio opowiada o domu, właścicielu i architekturze, a przewodnik podczas wycieczki dodaje dodatkowe informacje o kontekście historycznym i Barcelonie.
Ich ceny są podobne, więc decyzja o wyborze zależy od osobistych preferencji i dostępności czasowej.

Inna rezydencja projektu Puig i Cadafalcha warta odwiedzenia
Oprócz Casa Amatller można zwiedzić jeszcze jedno słynne dzieło Puig i Cadafalcha: Palau del Baró de Quadras. Wprawdzie pałac ten jest mniej okazały, jednak jego neogotyckie i mauretańskie elementy potrafią zachwycić nawet najbardziej wybrednych turystów. Jest on udostępniony do zwiedzania dzięki organizacji Cases Singulars.
Park Güell
Najważniejszym patronem Gaudíego był Eusebi Güell, bogaty kataloński przemysłowiec i mecenas sztuki, który wcześnie dostrzegł niezwykły talent młodego architekta. Ich najbardziej ambitnym wspólnym przedsięwzięciem miało byc osiedle mieszkalne składające się z 60 luksusowych willi przeznaczonych na sprzedaż lokalnej burżuazji, które miały zostać połączone rozległym parkiem. Ostatecznie z pierwotnych planów udało się zrealizować zaledwie jeden pokazowy dom - obecnie mieszczący muzeum poświęcone Gaudíemu - oraz park, który szybko stał się jedną z najpopularniejszych atrakcji Barcelony.
Park Güell jest miejscem, które jak w soczewce skupia wszystkie kluczowe elementy stylu Gaudíego, takie jak mozaiki ceramiczne trencadís, naturalistyczne i faliste formy oraz bogata symbolika, nawiązującą do katalońskich tradycji i przyrody. Zwiedzający mogą tu podziwiać słynną, pokrytą barwną mozaiką ławkę, fantazyjne pawilony wejściowe, imponującą salę kolumnową przypominającą antyczne świątynie oraz urokliwy kryty portyk pełen charakterystycznych, organicznych kształtów.
Wstęp do parku jest płatny - po ostatnich podwyżkach wejściówka kosztuje 18€. Bilet kupujemy na konkretną godzinę i w sezonie warto to zrobić z wyprzedzeniem, ponieważ każde okno czasowe posiada limit odwiedzin.
Na miejscu spędzimy od 45 minut do nawet 2 godzin.
Casa Milà (La Pedrera)
Druga ze słynnych rezydencji mieszkalnych Gaudíego również znajduje się przy Passeig de Gràcia, choć nieco dalej od Casa Batlló. Casa Milà była ostatnim dużym projektem architekta, zanim całkowicie poświęcił się pracy nad Sagradą Famílią. Zadanie nie należało jednak do łatwych, gdyż zleceniodawcy oczekiwali stworzenia obiektu przypominającego dzisiejszy luksusowy apartamentowiec – jedno mieszkanie planowali zachować dla siebie, a pozostałe wynajmować przedstawicielom lokalnej burżuazji.

Najbardziej charakterystycznym elementem Casa Milà jest jej imponująca, falująca fasada, mająca około 30 metrów wysokości i aż 84 metry długości, która kojarzy się z kamienną falą lub skalistym wybrzeżem. W chwile po ukończeniu prac wzbudziła ona spore kontrowersje – prasa nazwała budynek ironicznie "La Pedrera", co dosłownie oznacza "kamieniołom". Ten złośliwy początkowo przydomek tak głęboko zapadł w świadomość mieszkańców Barcelony, że dziś używany jest znacznie częściej niż oficjalna nazwa pochodząca od nazwiska właściciela.

Dla wielu turystów to jednak nie fasada, a niezwykły dach robi największe wrażenie. Taras na dachu pełen jest surrealistycznych kształtów, krętych schodków, kominów przypominających rzeźby oraz fantazyjnych form przypominających grzyby lub strażników. Na dach prowadzi aż sześć wejść, a widok, który się z niego roztacza, oferuje spektakularną panoramę Passeig de Gràcia i całej okolicy.
Casa Milà zwiedzamy samodzielnie, z darmowym przewodnikiem audio w języku angielskim. W środku zobaczymy w pełni wyposażone mieszkanie, prezentujące jak mieszkała klasa wyższa w czasach Gaudíego.

Zwiedzanie Barcelony śladami Gaudíego
W naszym artykule opisaliśmy cztery najsłynniejsze realizacje, ale to nie wszystko, co warto zobaczyć. Inne warte uwagi dzieła to:
- Pałac Güell - okazała rezydencja wzniesiona przez Gaudíego na początku kariery dla swojego patrona. W jej przypadku architekt czerpał jeszcze większość inspiracji z dawnych stylów architektonicznym tworząc budowle eklektyczne. Dla wielu osób Pałac Güell jest ciekawszy od słynniejszych domów, a bilet kosztuje ponad dwukrotnie mniej.
- Casa Vicens - pierwsza samodzielna realizacja Gaudíego - dom letni zaprojektowany niedługo po zakończeniu studiów. Architekt postawił na styl neomauretański z geometrycznymi zdobieniami, łukami oraz wieżyczkami. Znakiem rozpoznawczym budynku są kolorowe fasady pełne detali i różnych materiałów dekoracyjnych.
- Wieża Bellesguard - najbardziej nietypowa z realizacji, wzniesiona na dalekich obrzeżach miasta, na zboczach wzgórza Tibidado. Gaudí wzniósł ją w hołdzie ostatniemu władcy Aragonii z dynastii barcelońskiej, Marcinowi I Ludzkiemu, który w 1408 roku dokładnie w tym miejscu wzniósł swoją letnią rezydencję. Fasada budowli jest interpretacją katalońskiego gotyku i co nietypowe dla wizjonera modernizmu, powstała głównie z użyciem linii prostych.
Zapraszamy Was również do naszego artykułu dedykowanemu Gaudíemu i jego budynkom w mieście: Budowle Gaudíego w Barcelonie, które warto zwiedzić i zobaczyć.



Casa Sayrach
Ta rezydencja, wzniesiona w 1918 roku i położona na skrzyżowaniu ulic Avinguda Diagonal i Carrer Enric Granados, była jedną z ostatnich realizacji modernistycznych w Barcelonie. Jej twórcą był Manuel Sayrach i Carreras, architekt zafascynowany Gaudím - co widać w falujących liniach elewacji oraz detalach przypominających naturalne formy.

Prawdziwy skarb skrywa jednak klatka schodowa budynku wraz z przestrzenią recepcji, gdzie Sayrach stworzył kształty przywodzące na myśl żebra i inne elementy anatomiczne. To wnętrze jest jednym z najbardziej niezwykłych, na które natrafiliśmy odkrywając modernistyczną stronę Barcelony.


Budynek znajduje się obecnie w rękach prywatnych. Trudno powiedzieć czy uda Wam się zajrzeć do środka. W dawniejszych relacjach w sieci widzieliśmy, że recepcjonistka chętnie prezentowała klatkę schodową. W naszym przypadku na początku 2025 roku było nieco inaczej - zauważył nas mieszkaniec i wpuścił do środka, ale pani recepcjonistka nie wydawała się z tego faktu zadowolona. Zawsze jednak możecie sprawdzić to na własnej skórze.



Casa Comalat
Jedną z ciekawszych fasad może pochwalić się Casa Comalat. A właściwie to dwoma - fasada frontowa (ta od Avinguda Diagonal) jest bardziej "stonowana", choć i tak pełna zaokrągleń, misternych balkonów, rzeźbionych zdobień i bogatych detali. Tylna fasada (od ulicy Còrsega) jest jeszcze bardziej zaskakująca, bowiem została pokryta kolorową ceramiką, przypominającą mozaiki trencadís, z drewnianymi balkonami i falującymi liniami.

Autorem projektu był Salvador Valeri i Pupurull, który inspirował się twórczością Gaudíego.
Casa Comalat charakteryzuje się również pełną przepychu klatką schodową, którą osobiście uznalibyśmy za połączenie baroku z modernizmem.

Casa Comalat to jedno z miejsc, do których zostaliśmy wpuszczeni przez mieszkańca. Dość szybko zauważył nas jednak recepcjonista, który kulturalnie dał nam znać, że to budynek prywatny.
Casa de les Punxes
Spektakularny budynek Casa de les Punxes zaprojektował wspomniany już kilkukrotnie w naszym artykule Josep Puig i Cadafalch. Architekt otrzymał ambitne zadanie: połączenia trzech oddzielnych domów w jeden okazały gmach, nawiązujący stylistyką do dawnych średniowiecznych zamków. W efekcie powstała jedna z największych prywatnych rezydencji w całej Barcelonie!

Styl Casa de les Punxes to fascynująca mieszanka modernizmu katalońskiego oraz neogotyckich wpływów, w której funkcjonalność spotyka się z artystyczną fantazją. Klatki schodowe, na które możemy rzucić okiem z ulicy, zdobią kolorowe witraże z motywami roślinnymi. Warto jednak brać poprawkę na to, że fasada budynku jest zdecydowanie bardziej neogotycka niż modernistyczna – i gdyby nie charakterystyczne detale, mało wprawne oko mogłoby od razu nie zgadnąć z jakim nurtem architektury ma do czynienia.

Pawilon barceloński Ludwiga Miesa van der Rohe
Opisując modernistyczne budowle w Barcelonie nie sposób pominąć jednego z najważniejszych dzieł w historii architektury - pawilonu Ludwiga Miesa van der Rohe, który powstał z okazji Wystawy Światowej w 1929 roku. Budowla, stworzona jako pawilon reprezentacyjny państwa niemieckiego, przyciąga wzrok swoją unikatową jak na owe czasy minimalistyczną formą, harmonią przestrzeni oraz zastosowaniem luksusowych materiałów, takich jak szkło, stal, marmur i onyks.

Choć pierwotny pawilon został rozebrany po zakończeniu wystawy, w latach 80. XX wieku wiernie go zrekonstruowano - dziś zobaczymy go skrytego w cieniu Magicznych Fontann na wzgórzu Montjuïc, po drodze między placem Hiszpańskim a Narodowym Muzeum Historii Katalonii.

Wiele osób ogląda pawilon od zewnątrz, ale możemy też zakupić bilet i zajrzeć do środka. Pamiętajcie jednak, że wnętrza są niewielkie i niewiele jest w nich do zobaczenia. W głównej sali stoją fotele, a na tarasie, w basenie dekoracyjnym, stoi rzeźba "Alba" autorstwa Georga Kolbego. Zwiedzanie wnętrz to atrakcja wyłącznie dla zapalonych miłośników historii architektury.
