Pafos to leżące na zachodnim wybrzeżu Cypru oraz popularne wśród turystów miasto (czwarte pod względem wielkości na wyspie).

Tutejsza część nadmorska stanowi oryginalne połączenie kurortu turystycznego ze stanowiskiem archeologicznym. Liczne hotele stanęły na fundamentach starożytnego miasta, a spacerując pomiędzy współczesną zabudową możemy natrafić na wczesnochrześcijańską bazylikę czy antyczny teatr.
Pafos zostało docenione przez organizację UNESCO, która w całości wpisała miasto na listę światowego dziedzictwa kulturowego.



ZDJĘCIA: 1. Spacer nad wodą; 2. Nadmorska trasa spacerowa.
Krótkie wprowadzenie historyczne
Pafos było jednym z miast-królestw starożytnego Cypru. Według tradycji założył je legendarny król Tegei Agapenor, który przybył na wyspę podczas powrotu z wojny trojańskiej. Stanowiło ono centrum kultu bogini Afrodyty, która miała zrodzić się z piany morskiej zaledwie 8 km od granic miasta.

W tym momencie czytelnikom zaznajomionym z mapą Cypru oraz tzw. Skałą Afrodyty (a dokładniej formacją skalną Petra tou Romiou) może zapalić się czerwona lampka. Pierwotne Pafos (nazywane dziś Palepafos, czyli Stare Pafos) leżało w całkowicie innym miejscu, dalej na wschód od współczesnego miasta. Do naszych czasów przetrwały jego ruiny oraz pozostałości po słynnym sanktuarium Afrodyty. Znajdziecie ja na terenie wsi Kouklia.



ZDJĘCIA: 1. Mozaiki - stanowisko archeologiczne Nea Pafos; 2. Wille Tezeusza - stanowisko archeologiczne Nea Pafos
Podstawowym problemem oryginalnego Pafos było jego położenie w głębi lądu oraz brak bezpośredniego dostępu do morza. U schyłku IV stulecia p.n.e. podjęto decyzję o budowie nowego portu, który mógłby obsługiwać pielgrzymów oraz zwiększyć potencjał gospodarczy miasta. Nea Pafos (Nowe Pafos) założono około 20 km na zachód od Palepafos. Jako lokalizację wybrano niewielki przylądek stanowiący naturalną ochronę dla statków zacumowanych przy nabrzeżu.



ZDJĘCIA: Willa Tezeusza - stanowisko archeologiczne Nea Pafos.
Nowe miasto szybko zyskało na znaczeniu i z czasem całkowicie zastąpiło swojego protoplastę. Dla sprawujących pieczę na wyspą Ptolemeuszów bezpośredni dostęp do morza był kluczowy, więc nie szczędzili środków na rozwój części nadmorskiej. Krajobraz Nea Pafos zaczęły zapełniać budowle użyteczności publicznej (teatry, sanktuaria, świątynie) oraz wille bogatej arystokracji. O wysokim statusie miasta świadczy odnaleziona nieopodal murów miejskich nekropolia nazywana Grobami Królewskimi, na terenie której zachowały się monumentalne grobowce wzorowane na budowlach wznoszonych w egipskiej Aleksandrii.



ZDJĘCIA: Dom Aiona - stanowisko archeologiczne Nea Pafos.
Od II wieku p.n.e. do IV stulecia n.e. Nea Pafos była nawet stolicą Cypru. Miasto podupadło po trzęsieniach ziemi nawiedzających wyspę w IV wieku. Ostatecznie zostało jednak siedzibą biskupstwa, co doprowadziło do wzniesienia kilku bazylik. Pozostałości po tych wczesnochrześcijańskich świątyniach przetrwały do naszych czasów.

W okresie średniowiecza miasto nie należało do najważniejszych ośrodków na wyspie i pozostawało w cieniu Larnaki czy Famagusty.


ZDJĘCIA: Groby królewskie - stanowisko archeologiczne w Pafos.

Ostatnie dekady to rozwój masowej turystyki oraz rozpoczęcie prac archeologicznych na większą skalę. Duży wkład w powiększaniu wiedzy o starożytnym mieście mają nasi rodacy z Polskiej Misji Archeologicznej Uniwersytetu Warszawskiego. Jednym z ich najważniejszych odkryć był ozdobiony wspaniałymi mozaikami podłogowymi Dom Aiona (IV wiek p.n.e.).


ZDJĘCIA: Jedne z mozaik - stanowisko archeologiczne Nea Pafos
Jak zwiedzać Pafos?
Przeważająca większość atrakcji znajduje się na obszarze nazywanym Kato Pafos (gr. Κάτω Πάφος), gdzie wokół ruin starożytnego miasta Nea Pafos rozwinął się popularny kurort turystyczny. Najważniejsze z zabytków znalazły się w obrębie biletowanych stanowisk archeologicznych, ale pojedyncze ruiny dostępne są też za darmo - znajdziecie je po stronie wschodniej, pośród współczesnej zabudowy.


ZDJĘCIA: Groby królewskie - stanowisko archeologiczne w Pafos.
Na spokojne zwiedzenie wszystkich zabytków Kato Pafos możemy potrzebować nawet 2 dni.
Około 3 km na północ od części nadmorskiej znajdziemy Stare Miasto, które charakteryzuje się niską zabudową oraz może pochwalić się dużym wyborem lokali gastronomicznych. Nie ma tu jednak zbyt wielu atrakcji turystycznych - wyjątkiem są niewielkie muzea, w tym lokalne muzeum archeologiczne (gr. Αρχαιολογικό Μουσείο Eπαρχίας Πάφου) czy leżące kawałek dalej muzeum bizantyńskie.



ZDJĘCIA: Groby królewskie - stanowisko archeologiczne w Pafos.
Pafos: atrakcje, zabytki, ciekawe miejsca. Co warto zobaczyć?
Park archeologiczny Nea Pafos: wspaniałe mozaiki podłogowe i ruiny z różnych okresów historycznych
Nea Pafos należy do najważniejszych stanowisk archeologicznych na Cyprze. Wykopaliska objęły całą powierzchnię niewielkiego przylądka, a dzięki pracy archeologów (w tym naszych rodaków z Polskiej Misji Archeologicznej Uniwersytetu Warszawskiego) na światło dzienne wydobyto obiekty z kilku okresów: hellenistycznego, rzymskiego, wczesnochrześcijańskiego, a nawet bizantyńskiego. Badania wciąż jednak trwają i całkiem możliwe, że w następnych latach uda się odnaleźć kolejne zabytki skryte obecnie pod grubą warstwą ziemi.



Wśród ruin historycznych zabudowań na szczególną uwagę zasługują pozostałości po czterech rezydencjach z czasów rzymskich należących prawdopodobnie do bogatych patrycjuszy. Co prawda niewiele przetrwało z samych gmachów, ale w bardzo dobrym stanie uchowały się wspaniałe mozaiki podłogowe, które przysypane piaskiem cierpliwie czekały na swoich odkrywców.



ZDJĘCIA: Jedne z mozaik - stanowisko archeologiczne Nea Pafos.
Na spokojne zwiedzenie parku archeologicznego warto zaplanować przynajmniej 2 godziny. Wejście oraz duży parking znajdują się przy porcie.
Wybrane zabytki parku archeologicznego Nea Pafos:


Wczesnochrześcijańska bazylika Panagia Limeniotissa
Ruiny wczesnochrześcijańskiej bazyliki Panagia Limeniotissa z V wieku, na które natrafimy zaraz po przekroczeniu bramy wejściowej. Budowla posiadała trzy oddzielone kolumnadami nawy, a jej posadzki pokrywały mozaiki z motywami geometrycznymi.
Świątynia w swojej pierwotnej formie przetrwała do czasów najazdów arabskich w VII wieku. Trzy stulecia później odbudowano ją w skromniejszej formie, która nie przetrwała trzęsienia ziemi w 1159 roku. Ostatecznie świątynię porzucono i na blisko 800 lat pozostała zapomniana. Na nowo natrafiono na nią dopiero w pierwszej połowie poprzedniego stulecia.

Willa Tezeusza
Willa Tezeusza z przełomu III i IV wieku. Swoją nazwę zawdzięcza wspaniałej mozaice w formie medalionu, która przedstawia starcie Tezeusza z Minotaurem w labiryncie kreteńskim.

Budowla miała formę pałacową i pełniła funkcję oficjalnej rezydencji rzymskiego ambasadora. Willa była prawdopodobnie zamieszkana jeszcze w VII stuleciu, a współcześnie na światło dzienne wydobyli ją polscy archeolodzy.



Dom Dionizosa
Dom Dionizosa z II wieku, który wzniesiono na fundamentach istniejącej wcześniej rezydencji hellenistycznej. Do naszych czasów przetrwały zaledwie fragmenty oryginalnego budynku posiadającego w czasach swojej świetności ponad 40 pokoi!
Wszystkie pomieszczenia były bogato zdobione freskami oraz mozaikami podłogowymi (od jednej z nich, przedstawiającej boga wina, rezydencja wzięła swoją współczesną nazwę). Najlepiej zachowane z mozaik znajdują się w okolicy perystylu (wewnętrznego dziedzińca), a wśród nich na szczególną uwagę zasługują sceny polowań.
Dom Dionizosa był pierwszą z odnalezionych rezydencji - całkowitym przypadkiem na jego pozostałości natrafił w 1962 roku lokalny farmer. Obecnie ruiny przykryte są dachem.
Dom Aiona
Dom Aiona powstał w drugiej ćwierci IV wieku i ozdabiały go wspaniałe mozaiki podłogowe. Najwspanialsza z odkrytych posadzek składa się z pięciu paneli przedstawiających różne sceny mitologiczne. W budynku tym odkryto również freski - niektóre z nich zobaczymy w muzeum archeologicznym w centrum Pafos. Co warte odnotowania, Dom Aiona został odkryty przez zespół polskiej misji archeologicznej.



Dom Orfeusza
Dom Orfeusza z przełomu II i III wieku. Była to rozległa budowla, posiadająca nawet własne łaźnie. Do naszych czasów przetrwały okazałe ruiny oraz kilka mozaik podłogowych ze scenami mitologicznymi (przedstawiającymi m.in. przygody Herkulesa czy Orfeusza, od którego dom bierze swoją nazwę).

Zamek Saranta Colones
Ruiny bizantyńskiej twierdzy wzniesionej prawdopodobnie w VII wieku i przebudowanej na początku XIII stulecia. Po trzęsieniu ziemi w 1223 roku nie została już nigdy odbudowana. Zamek nazwano Saranta Colones (pol. Czterdzieści Kolumn), ponieważ ozdabiały go liczne starożytne granitowe kolumny.

Oryginalna budowla otoczona była murem wspartym ośmioma wieżami oraz fosą. Kolejne cztery wieże znajdowały się w środku. Saranta Colones wspólnie ze stojącym w porcie fortem tworzyły system obrony wybrzeża.



Agora
Pozostałości po najważniejszym miejskim placu. Mimo że większość jego zabudowy pochodzi z czasów rzymskich, to archeologom udało się natrafić również na ślady pamiętające okres hellenistyczny.
Odean
Amfiteatr z II wieku, który był wykorzystywany do organizacji występów muzycznych. Z pierwotnej budowli przetrwało 13 rzędów trybun. Budowla została odrestaurowana i służy mieszkańcom także dziś.

Asklepiejon
Ruiny świątyni Asklepiosa, boga sztuki lekarskiej, do której udawali się obłożnie chorzy z nadzieją na wyleczenie. Sanktuarium było częścią agory i powstało w podobnym czasie co odeon. Do naszych czasów przetrwały fragmenty ścian.
Pozostałości po murach obronnych
W czasach starożytnych całe Nea Pafos otoczone było pierścieniem murów obronnych. Pozostałości starożytnych fortyfikacji odnajdziemy niedaleko agory.

Latarnia morska
Wzniesiona na niewielki wzgórzu kamienna latarnia morska znalazła się w granicy parku archeologicznego.
Budowla powstała około 1888 roku i była pierwszą latarnią morską na Cyprze. Jej wysokość to około 20 m.

Groby Królewskie: monumentalne grobowce wykute w skale
Kawałek za północno-zachodnią granicą murów miejskich starożytnego Nea Pafos odkryto nekropolię wypełnioną wykutymi w skale grobowcami. Cmentarzysko powstało około II wieku p.n.e., czyli w czasach, gdy pod rządami Ptolemeuszów miasto pełniło funkcję stolicy wyspy.



Nazwa Groby Królewskie nie jest dosłowna, ponieważ najprawdopodobniej żadnego króla nigdy w nich nie pochowano, ale nawiązuje do monumentalnej formy niektórych z grobowców, która przywędrowała wprost z egipskiej Aleksandrii.



Ich centralną część stanowił dorycki perystyl (wewnętrzny i otoczony kolumnami dziedziniec), do którego prowadził korytarz ze schodami (nazywany dromos). Dookoła dziedzińca rozlokowane były zdobione freskami i płaskorzeźbami komnaty grobowe.



Kompleksy te zarezerwowane były prawdopodobnie dla najbogatszych mieszkańców oraz członków administracji Ptolemeuszów. Pozostałe grobowce (a mogła być ich ponad setka) miały prostszą formę, czasem zwyczajnych wydrążonych w skale komór. Nekropolia była wykorzystywana jeszcze w czasach rzymskich i możliwe, że także w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.




Groby Królewskie są obecnie biletowanym stanowiskiem archeologicznym. Na spokojne zwiedzenie całego obszaru najlepiej zaplanować około 90 minut. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że zaledwie kilka grobowców posiada opisaną przez nas monumentalną formę, a pozostałe są mniejsze i znacznie mniej imponujące.



Ruiny wczesnochrześcijańskiej bazyliki Chrysopolitissa oraz kościół Agia Kyriaki
Nieopodal nabrzeża, otoczona przez współczesne hotele, skrywa się wczesnochrześcijańska bazylika Chrysopolitissa (a dokładniej to, co z niej pozostało). Świątynia ta w czasach swojej świetności była jedną z największych budowli sakralnych na wyspie, choć do naszych czasów przetrwały zaledwie jej ruiny.



Historia bazyliki sięga końcówki IV wieku. Na samym początku budowla (w swojej 1. fazie architektonicznej) posiadała aż siedem naw oddzielonych od siebie sześcioma rzędami kolumn, a jej posadzkę w całości pokrywały ozdobne mozaiki.

W VI wieku nastąpiła gruntowna przebudowa świątyni (nazywana dziś 2. fazą architektoniczną), podczas której zmniejszono liczbę naw z 7 do 5, dobudowano trzy nowe apsydy oraz wydłużono cały budynek. W powiększonej świątyni nawy oddzielone były od siebie kolumnadami składającymi się z 12 kolumn w porządku korynckim. Do frontu bazyliki dołączono też atrium z okrągłą fontanną pośrodku. Łopaty archeologów natrafiły również na pozostałości po pałacu biskupa z tego samego stulecia.


Kres wczesnochrześcijańskiej budowli przypadł na VII wiek i był spowodowany splotem dwóch wydarzeń - tragicznego trzęsienia ziemi oraz najazdów arabskich. Zrujnowana bazylika została ostatecznie porzucona i w kolejnych stuleciach służyła jako kamieniołom, z którego kościół pobierał materiały do innych projektów budowlanych.
Obszar ten nie stracił jednak swojej funkcji. Najpierw około XIII wieku powstał gotycki kościół katolicki (nie przetrwał do naszych czasów), a pomiędzy XV a XVI stuleciem wzniesiono istniejący do dziś kościół Agia Kyriaki, który stoi w samym środku stanowiska archeologicznego.



Zwiedzanie ruin bazyliki Chrysopolitissa jest darmowe [stan na 2020 rok]. Na mapie znajdziecie je wpisując Αγία Κυριακή - Χρυσοπολίτισσα. Do naszych czasów zachowały się ślady po obu jej fazach architektonicznych. Nad wydobytymi na światło dzienne fundamentami, wspaniałymi mozaikami, fragmentami ścian oraz licznymi kolumnami przerzucono drewniane pomosty. Będąc na miejscu nie zapomnijcie zajrzeć do kościoła Agia Kyriaki, wnętrze którego wypełnia charakterystyczna dla kościołów wschodnich atmosfera.



Pośród znajdujących się na terenie stanowiska archeologicznego kolumn jedna ma dla lokalnej społeczności chrześcijańskiej niebagatelne znacznie. Według tradycji kolumna św. Pawła była niemym świadkiem chłosty apostoła, który miał zostać do niej przywiązany i otrzymać aż 39 batów.



Frankijskie i osmańskie łaźnie
W granicach Kato Pafos w dobrym stanie przetrwały dwa historyczne budynki wykorzystywane w przeszłości jako łaźnie.
Pierwsze z nich, nazywane łaźniami osmańskimi (hamam), znajdziemy kilka kroków na północ od ruin bazyliki Chrysopolitissa (współrzędne: 34.758711, 32.413568). Kompleks ten powstał pod koniec XVI wieku, niedługo po inwazji tureckiej.

Drugie, nazywane łaźniami frankijskimi, stoją kawałek dalej (współrzędne: 34.759580, 32.414835). Powstały one prawdopodobnie pod koniec XIV stulecia i przy ich wznoszeniu korzystano z rzymskich oraz bizantyńskich doświadczeń.
Zamek w Pafos
Położony w zachodnim krańcu portu zamek jest właściwie niewielkim dwupiętrowym fortem. Jego początki sięgają czasów bizantyńskich, kiedy w celu ochrony wybrzeża przed najazdami arabskimi wzniesiono niewielką twierdzę.



W 1222 roku miasto nawiedziło trzęsienie ziemi, które zniszczyło pierwotną strukturę. Rządzący Królestwem Cypru Lusignanie zbudowali na jej miejscu dwie połączone murem wieże. W kolejnych wiekach wzmocnili je najpierw Genueńczycy, a następnie Wenecjanie. Ostatecznie obie wieże zostały zniszczone przez tych ostatnich, którzy szykowali się na inwazję turecką i nie chcieli, żeby fortyfikacje wpadły w ręce wroga.


Ostatecznie siły osmańskie zajęły wyspę. Muzułmanie podjęli decyzję o odbudowie jednej z wież (niewielkie ruiny drugiej zobaczymy kilkadziesiąt metrów dalej), we wnętrzu której urządzili więzienie, meczet oraz koszary. W czasach brytyjskich w zamku mieściły się magazyny soli.


Obecnie zamek pełni funkcję atrakcji turystycznej i jest udostępniony do zwiedzania. W środku nie ma jednak zbyt wiele do zobaczenia. Po obejrzeniu pomieszczeń (m.in. sal na parterze służących dawniej jako cele więzienie) udajemy się na dach, skąd rozpościera się widok na okolicę. Na wizytę powinno wystarczyć nam około 15-20 minut.



Nadmorska trasa spacerowa
Bezpośrednio za zamkiem rozpoczyna się przyjemna trasa spacerowa prowadząca wzdłuż wybrzeża. Możemy podejść nią do najbliższej plaży (Lighthouse Beach, gr. Παραλία Φάρου), dostać się do Grobów Królewskich, a nawet ruszyć dalej na północ, gdzie z oddali zobaczymy stojący w wodzie wrak statku MV Demetrios II.



Port oraz nabrzeże
Nadmorską część Kato Pafos możemy podzielić na trzy obszary. Najdalej na zachód wysunięty jest port. Jego największą atrakcją jest zamek, a oprócz niego znajdziemy tam kilka lokali gastronomicznych oraz przystań z której wyruszają statki turystyczne. Wybór wycieczek jest duży - zaczynając od wypraw na ryby po oblegane rejsy turystyczne statkami ze szklanym dnem. Warto pospacerować tędy po zmroku, kiedy atmosfera jest najspokojniejsza.


Bezpośrednio za portem rozpoczyna się nadmorska promenada Posejdona, wzdłuż której działają liczne lokale gastronomiczne, a zaraz za nią rozciągają się miejskie plaże.


Wzgórze Fabrica: ruiny teatru, zabytkowa mozaika oraz podziemne korytarze
Mniej znanym stanowiskiem archeologicznym Kato Pafos jest niewysokie wzgórze Fabrica. Pierwsze zabudowania na tym obszarze powstały już w czasach hellenistycznych, ale szczyt rozwoju tej okolicy przypadł na okres rzymski. Współczesna nazwa wywodzi się od włoskiego słowa fabbrica, i nawiązuje do fabryk, które istniały tu w średniowieczu.


Na wzgórzu (właściwie to zarówno na, jak i w jego wnętrzu) przetrwało zaledwie kilka antycznych pozostałości, ale możemy zobaczyć zupełnie za darmo [stan na 2020 rok]. Wzgórze jest też przyjemnym punktem widokowym na okolicę, w tym na latarnię morską leżącą na terenie stanowiska archeologicznego Nea Pafos.


Najważniejszym z zabytków są ruiny starożytnego teatru pamiętającego początki miasta. Teatr powstał na południowym zboczu wzgórza i jak to zazwyczaj w świecie greckim bywało w większości wykuto go w naturalnej skale.

Na przestrzeni wieków budowla była kilkukrotnie przebudowywana. Największa rozbudowa obiektu miała miejsce około II wieku - po jej zakończeniu trybuny mogły pomieścić ponad 8000 widzów. Zakłada się, że teatr był wykorzystywany aż do V stulecia.
Współcześnie teatr jest aktywnym terenem wykopalisk i możemy zobaczyć go wyłącznie z oddali - np. z samego wzgórza. [stan na 2020 rok]


Podczas spaceru po wzgórzu warto rzucić też okiem na niewielki budyneczek, który przykrywa mozaikę wykonaną z małych kamieni. Jest to największa z odnalezionych na całej wyspie ozdób podłogowych tego typu. W czasach starożytnych ozdabiała ona jedną z kilku wzniesionych na wzgórzu rezydencji. Z samych domów niewiele jednak przetrwało (lub niewiele zostało odsłonięte na światło dzienne).


Trzecia warta uwagi atrakcja znajduje się we wnętrzu samego wzgórza. Są to podziemne korytarze oraz jaskinie będące pozostałością po dawnych kamieniołomach. Bardzo możliwe, że właśnie stąd wydobywano materiały potrzebne do budowy miasta.
Mimo że wzgórze Fabrica nie oferuje zbyt wielu atrakcji, to osoby posiadające więcej czasu i zainteresowane starożytnością znajdą tu coś dla siebie.
Katakumby Agia Solomoni
Spacerując wzdłuż głównej drogi w kierunku wzgórza Fabrica natrafimy na nieco skryty zespół podziemnych komnat nazywany katakumbami Agia Solomoni. Właściwie to łatwo go przegapić, ale naszym drogowskazem będzie drzewo obwieszone licznymi wstążkami oraz fragmentami materiału.

Kompleks ma formę niewielkiego otwartego dziedzińca otoczonego wykutymi w skale i pamiętającymi czasy hellenistyczne pomieszczeniami. Komnaty te mogły pierwotnie służyć jako grobowce. W czasach rzymskich mieściła się w nich synagoga. W II wieku kompleks przekształcono w chrześcijańskie katakumby, a po jakimś czasie w jednym z pomieszczeń utworzono niewielką kaplicę.



Świątynia ta istnieje do dziś. W jej malutkim wnętrzu zobaczymy pozostałości malowideł oraz wygrawerowanych napisów datowanych na XII i XIII stulecie. Miejsce to było celem wielu średniowiecznych pielgrzymek.


Na poziomie ulicy, ponad katakumbami, rośnie pistacja terpentynowa, a jej korzenie sięgają w głąb podziemnego kompleksu. Lokalni mieszkańcy wierzą, że jeśli na gałęzi drzewa powiesi się osobisty materiał, to patronka kaplicy św. Solomoni pomoże ich uleczyć.
Kaplica nie zawsze jest otwarta, ale jeśli trafimy na zamkniętą kratę, to warto spróbować o innej porze.

