Podróże po Europie

Co zjeść w Bawarii? Praktyczny przewodnik po kuchni bawarskiej i jedzeniu poza domem

Kuchnia bawarska (czy szerzej tradycyjna kuchnia niemiecka) składnikami przypomina kuchnię polską, stąd sympatycy naszych rodzimych dań bardzo często szybko odnajdują się także w potrawach naszych zachodnich sąsiadów.

Mix kiełbasek w Augustinner-Keller w Monachium
Mix kiełbasek w Augustinner-Keller w Monachium

W Polsce, podobnie jak w północnych Niemczech, możemy zaobserwować jednak stały trend - restauracje z tradycyjną kuchnią od wielu lat są w odwrocie na rzecz lokali z kuchnią międzynarodową: włoską, azjatycką czy nawet amerykańską. Całkowicie inaczej wygląda to w południowych Niemczech, a w szczególności w Bawarii, gdzie mimo olbrzymiego wyboru restauracji serwujących kuchnię zagraniczną wciąż istnieją niezliczone ilości obleganych lokali, w których zjemy tradycyjne potrawy serwowane tu od dekad czy stuleci. I odwiedzają je Bawarczycy bez względu na wiek czy status społeczny. W gospodach, ogrodach piwnych czy restauracjach razem siedzą obok siebie nastolatkowie, studenci, ludzie w średnim wieku, rodziny z dziećmi czy seniorzy.

Warto jednak pamiętać, że określenie kuchnia bawarska jest nieprecyzyjne. Dzisiejsza Bawaria jest wielkim krajem związkowym, w którym znajdują się trzy różne od siebie historyczne krainy: dawne Księstwo Bawarii z olbrzymimi wpływami kuchni austriackiej, Frankonia będąca krainą wieprzowiny czy Szwabia słynąca z dań mącznych.

Kanapka ze śledziem na targu Marktplatz w Memmingen
Kanapka ze śledziem na targu Marktplatz w Memmingen

Sama kuchnia bawarska uchodzi w ogólnej świadomości za dość niezdrową. I jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach. Niektóre z dań - jak np. panierowany sznycel, kiełbaski na grillu czy pite w dużych ilościach piwo - nie należą do mało kalorycznych. Z drugiej jednak strony nawet te potrawy podawane są często w postaci z małą ilością tłuszczu i ze zdrowymi dodatkami, co trochę niweluje ich skutki uboczne. Dodatkowo, kuchnia niemiecka jest stosunkowo prosta i namiętnie wykorzystuje składniki sezonowe, np. w sezonie szparagowym to one są głównym dodatkiem zamiast ziemniaków, a do wieprzowiny we Frankonii podaje się chociażby puree z groszku.

Niniejszy artykuł jest kolejnym wpisem z serii Co zjeść w…?, które przygotowujemy na bazie naszych doświadczeń po odwiedzaniu konkretnych państw czy regionów. Od tego artykułu chcielibyśmy wprowadzić jedną zmianę - zaczynamy podawać przy potrawach miejsca, do których sami z chęcią byśmy wrócili i z których byliśmy zadowoleni. Mamy nadzieje, że pomożemy tym naszym czytelnikom z wyborem odpowiednich miejsc na posiłek.

Precle sprzedawane w budce w Norymberdze
Precle sprzedawane w budce w Norymberdze

Gdzie zjemy potrawy kuchni bawarskiej?

Jedzenie poza domem dla Bawarczyków jest czymś zupełnie normalnym. Dotyczy to zarówno śniadań (niem. Frühstück), lunchów i obiadów (niem. Mittagessen lub Hauptmahlzeit) czy kolacji (niem. Abendessen).

Turystów z Polski czasami mogą zdziwić miejsca, do których udają się miejscowi w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia. Poniżej opisaliśmy najważniejsze z nich.

Krustenbraten w restauracji Kachelofen w Bambergu
Krustenbraten w restauracji Kachelofen w Bambergu
  • domy gościnne/gospody (Gasthaus, Gasthof czy Landhaus) - najlepsze miejsce do spróbowania lokalnej kuchni, z przyjemną atmosferą i możliwością napicia się dobrego piwa.

  • restauracje - miejsca bardziej oficjalne niż domy gościnne, często dania podawane są w bardziej nowoczesny sposób lub są wariacją kuchni niemieckiej z zagraniczną. Ceny w restauracjach są zauważalnie wyższe.

  • hale piwne - kojarzone przede wszystkim z Monachium. Są to duże sale, w których napijemy się piwa i zjemy typowe bawarskie dania. Wiele monachijskich hal piwnych opisaliśmy w oddzielnym artykule: Gdzie na piwo w Monachium? Hale i ogrody piwne oraz informacje praktyczne.

  • ogrody piwne (nazywane też piwnicami piwnymi we Frankonii) - są to tereny pod chmurką wypełnione ławami i stołami, przy których miejscowi w ciepły dzień piją piwo. W zależności od miejsca dostępne są też samodzielne stoiska lub restauracje, w których zakupimy coś do jedzenia. Z reguły będą to proste potrawy grillowane (kurczak, ryby, wieprzowina) lub lokalna pasta obazda.

  • budki i stoiska na dworcach czy w centrach miast - niemal przy każdym dworcu lub stacji oraz w centrach niemieckich miast spotkamy stoiska, w których kupimy coś do zjedzenia na szybko bądź ciepło. Często będą to różne wariacje kiełbaski (niem. wurst), sałatek (np. ziemniaczanych czy kiełbasianych), precli (np. precel z masłem) czy inne szybkie dania.

  • stoiska na rynkach i targowiskach - niemal w każdym niemieckim mieście przynajmniej raz lub dwa razy w tygodniu odbywa się targ ze świeżymi produktami spożywczymi, któremu niemal zawsze towarzyszą stoiska, przy których zakupimy dania podobne do tych wymienionych w poprzednim punkcie. Różnicą jest to, że zjemy tu również potrawy rybne (np. kanapki ze śledziem czy wędzoną rybą) i sałatki. Jednym z najlepszych miejsc tego typu jest Viktualienmarkt, czyli główne targowisko w Monachium.

  • sklepy mięsne - to na pierwszy rzut oka najbardziej zaskakująca pozycja, ale w sklepach mięsnych często dostaniemy dobrej jakości kiełbasę na ciepło czy lokalny fast food Leberkäse. Po zakupie możemy zjeść na stojąco przy stoliku (czasami są też pojedyncze miejsca siedzące) lub oddalić się poza sklep.

Kanapki z rybami na targu w Memmingen
Kanapki z rybami na targu w Memmingen

Ogólne zasady w restauracjach i gospodach

  • karta dań - z wyjątkiem największych miast i miejsc turystycznych karta dań (niem. Speisekarte) występuje często tylko w języku niemieckim. Czasem przetłumaczona jest zaledwie część pozycji, bez dań sezonowych i regionalnych. Jeśli jesteśmy w przynajmniej dwie osoby warto poprosić o jedną kartę po niemiecku i druga po angielsku. Do kart w języku angielskim rzadko dodawane jest menu dnia (niem. Tagesmenü), które występuje bardzo często w całej Bawarii. Często w menu dnia możemy trafić na ciekawą promocję lub mniej znane danie regionalne.

  • zamawianie posiłków - w zatłoczonych miejscach powinniśmy aktywnie wzywać kelnera przez podniesienie ręki. W innym wypadku będziemy zmuszeni czekać, aż kelner sam zauważy zagubionych gości. ;-)

Schäuferla w restauracji Kachelofen w Bambergu
Schäuferla w restauracji Kachelofen w Bambergu
  • miejsce do siedzenia - w wielu gospodach i nawet restauracjach dominują długie stoły oraz ławy, przy których goście siadają koło siebie. Oczywiście zawsze przed zajęciem miejsca wypada kulturalnie zapytać, czy miejsce jest na pewno wolne, ale spożywanie posiłku czy picie piwa wokół obcych ludzi nie jest w Bawarii niczym niespotykanym. W przypadku zwykłych stolików i krzeseł oraz braku miejsc możemy zapytać przy większym stoliku, czy goście nie będą mieć nic przeciwko gdy się dosiądziemy.

  • zajmowanie miejsca - w przypadku typowej gospody czy hali piwnej siadamy tam, gdzie mamy ochotę. Jeśli podejdzie do nas kelner prowadzący nas do wolnego miejsca może to oznaczać, że trafiliśmy do bardziej ekskluzywnego lokalu, ale równie dobrze może to być zwyczajna gościnność. Jeśli w ciepły dzień chcemy po prostu napić się piwa oraz przekąsić precla, to warto usiąść w ogródku piwnym i nie zajmować miejsca w środku gościom, którzy chcieli by zjeść pełen obiad.

  • napiwki - w Niemczech praca kelnera nie jest typową pracą dorywczą jak w Polsce, często spotkamy też kelnerów w kwiecie wieku z dużą wiedzą o lokalnej kuchni, piwach czy regionie. Z tego względu napiwki nie są aż tak popularne, z reguły jest to po prostu zaokrąglenie do pełnej kwoty lub pozostawienie napiwku w przypadku dużego zadowolenia z otrzymanej usług.

  • płatność kartą - nigdy nie powinniśmy zakładać, że w niemieckiej restauracji zapłacimy polską kartą. Nawet gdy dane miejsce przyjmuje płatności bezgotówkowe, to może się zdarzyć, że obsługuje tylko specjalne karty niemieckie (tzw. EC-Karte).

  • zwierzęta - w Bawarii nie jest niczym niespotykanym chodzenie do gospód (rzadziej restauracji) z czworonogami. I chociaż jest to często praktykowane, to chcąc wprowadzić ze sobą swojego pupila warto upewnić się przed wejściem czy jest to dozwolone.

Budka z preclami w Norymberdze
Budka z preclami w Norymberdze

Potrawy kuchni bawarskiej

W jednym z pierwszych akapitów wspomnieliśmy, że kuchnia bawarska to tak naprawdę połączenie kuchni trzech różnych historycznych regionów. Dobrą wiadomością dla turystów jest jednak to, że najpopularniejsze potrawy każdej z nich zjemy na obszarze całej dzisiejszej Bawarii. W tej części artykułu zebraliśmy i pogrupowaliśmy popularne bawarskie potrawy, które są łatwo dostępne i naszym zdaniem warte spróbowania.

Kiełbaski z sałatką ziemniaczaną na targu w Monachium
Kiełbaski z sałatką ziemniaczaną na targu w Monachium

Kiełbasy

Nie ma bardziej stereotypowej niemieckiej potrawy niż kiełbasa (niem. Wurst). I nie ma się czemu dziwić! Nasi zachodni sąsiedzi faktycznie zajadają się kiełbasą, zwłaszcza tą smażoną, którą kupują w budkach, ogrodach piwnych czy restauracjach. Mimo że wersja smażona dominuje, to kiełbasę zjemy w Niemczech niemal w każdej postaci.

Kiełbaski na ziemniaczkach i cebulce ('Grillinger') w restauracji Liebesbier przy browarze Maisel w Bayreuth
Kiełbaski na ziemniaczkach i cebulce ('Grillinger') w restauracji Liebesbier przy browarze Maisel w Bayreuth

Weißwurst (Weisswurst) - monachijska biała kiełbasa

W Monachium i okolicy króluje biała kiełbasa (niem. Weisswurst) z cielęciny przyprawionej ziołami, którą od niemal 200 lat mieszkańcy stolicy Bawarii spożywają na śniadanie. Dziś do produkcji białej kiełbasy dodaje się również wieprzowinę, ale musi ona zawierać w składzie przynajmniej 51% cielęciny. Kiełbasa nie jest gotowana, a parzona przez około 30 minut w gorącej wodzie. Tradycyjne danie składa się z dwóch kiełbas przygotowanych rano i podawanych bezpośrednio w naczyniu z ciepłą wodą.

Weisswurst (biała kiełbasa) podana w naczyniu z ciepłą wodą (Hofbräuhaus am Platzl w Monachium)
Weisswurst (biała kiełbasa) podana w naczyniu z ciepłą wodą (Hofbräuhaus am Platzl w Monachium)

W smaku monachijska biała kiełbasa jest bardzo delikatna, a na jej smak duży wpływ mają dodane przyprawy. Do dania podawane są precle (niem. Brezn) oraz lokalna słodka musztarda (niem. Bayerischer Süßer Senf).

Za twórcę bawarskiej słodkiej musztardy uchodzi Johann Conrad Develey, czyli założyciel istniejącej do dziś firmy Develey, który przepis nowego dodatku stworzył w XIX wieku dodając do tradycyjnej musztardy przypraw oraz cukru.

Słodka musztarda jest stałym towarzyszem białej kiełbasy, ale pasuje również do innych potraw.

Weisswurst (biała kiełbasa) ze słodką musztardą (Hofbräuhaus am Platzl - Monachium)
Weisswurst (biała kiełbasa) ze słodką musztardą (Hofbräuhaus am Platzl - Monachium)

Bratwurst

We Frankonii oraz w pozostałych częściach Bawarii dominuje bratwurst, czyli smażona kiełbasa wytwarzana głównie z wieprzowiny. Potrawa ta wywodzi się właśnie z Frankonii, a najstarszy zachowany przepis pochodzi ze średniowiecznej Norymbergi. Wiele z miast posiada własne odmiany tego przysmaku, które różnią się sposobem wytwarzania, smakiem i rozmiarem. W sumie w całych Niemczech istnieje kilkadziesiąt odmian tej kiełbasy.

Bratwurst może być podany jako szybkie danie w bułce albo na talerzu, obok sałatki ziemniaczanej lub bezpośrednio na smażonej kiszonej kapuście. Kiełbasa podawana jest z musztardą (niem. Senf), chociaż rzadko jest to musztarda słodka jak w przypadku monachijskiej białej kiełbasy.

W miastach, w których nie króluje jeden rodzaj bratwursta warto zamówić mieszankę różnych kiełbas. W pozostałych lepiej najpierw spróbować lokalnych odmian.

Kiełbaski z Norymbergi (Nürnberger Rostbratwurst)

Legendarne małe kiełbaski z Norymbergi są jednym z głównych przysmaków tego największego miasta Frankonii. Ich unikalny smak zapewnia dodatek majeranku oraz grillowanie na ruszcie opalanym drewnem bukowym. Kiełbaski norymberskie od 2003 roku są potrawą chronioną i zgodnie z prawem powinny mieć długość od 7 do 9 cm i oraz ważyć pomiędzy 20 a 25 gram.

Oryginalne kiełbaski norymberskie z kapustą na ciepło w Bratwursthäusle bei St. Sebald w Norymberdze
Oryginalne kiełbaski norymberskie z kapustą na ciepło w Bratwursthäusle bei St. Sebald w Norymberdze

Tradycyjnie kiełbaski podawane są w większych ilościach (po 6, 8, 10 lub 12) i na specjalnych metalowych talerzach, z ciepłą smażoną kiszoną kapustą lub rzadziej z sałatką ziemniaczaną.

Kiełbaski norymberskie sprzedawane są również jako danie uliczne - nazwa takiej potrawy to Drei im Weckla, czyli po prostu trzy w bułce, co nawiązuje do ilości kiełbasek.

Drei im Weckla - czyli trzy kiełbaski w bułce w Norymberdze
Drei im Weckla - czyli trzy kiełbaski w bułce w Norymberdze

Nürnberger Rostbratwurst możemy spróbować w jednej z najstarszych kuchni serwujących kiełbaski w mieście - w Bratwursthäusle bei St. Sebald, która znajduje się tuż obok ratusza i za kościołem św. Sebalda. Na miejscu najlepiej zamówić danie na talerzu, smak kiełbasek w bułce psuje niestety sama bułka. Będąc na miejscu warto zajrzeć do środka i zobaczyć drewniany historyczny wystrój oraz duży grill.

Kiełbaski z Ratyzbony

Kolejnym miejscem, w którym zjemy niewielkie kiełbaski jest położona nad Dunajem i we wschodniej części Bawarii Ratyzbona (niem. Regensburg). Niedaleko Kamiennego Mostu znajdziemy prawdopodobnie najstarszą restaurację serwująca kiełbaski w Niemczech - Historyczną Kuchnię z Kiełbaskami (niem. Historische Wurstkuchl).

Kiełbaski w Historycznej Kuchni z kiełbaskami (Historische Wurstkuchl) w Ratyzbonie
Kiełbaski w Historycznej Kuchni z kiełbaskami (Historische Wurstkuchl) w Ratyzbonie

Filigranowy budynek, w którym znajdziemy jedną salę oraz kuchnię z olbrzymim grillem stoi tu już około 500 lat, ale kiełbaski w tym miejscu serwowano już w XII wieku!

Ratyzbońskie kiełbaski podobne są do tych z Norymbergi, chociaż są inaczej przyprawione. Kiełbaski podawane są na gorącej kiszonej kapuście w ilości 6, 8, 10 lub 12 sztuk z dodatkiem słodkiej musztardy. Do kiełbasek warto domówić pyszną bułkę.

Blaue Zipfel

Potrawę o nazwie Blaue Zipfel (niebieski koniec) lub czasami Saure Zipfel (kwaśny koniec) znajdziemy przede wszystkim we Frankonii, i to w miejscach serwujących tradycyjną frankońską kuchnię. Są to kiełbaski gotowane w sosie winegret z cebulą, winem i przyprawami. Kiełbaski otrzymamy w delikatnej zalewie z cebulką oraz preclem lub chlebem.

Inne miasta i odmiany

W innych miastach Frankonii również zjemy lokalne odmiany bratwursta. W historycznym starym mieście w Bayreuth stoją budki, w których zakupimy lokalną kiełbaskę (Bayreuther Bratwürste) w wersji delikatnej (fein) lub grubszej (grob), co odnosi się do konsystencji mięsa w kiełbasie. W pierwszej wersji mięso jest bardziej zmielone, w drugiej pozostałe kawałki mięsa w kiełbasie są większe.

Bayreuther Bratwürste
Bayreuther Bratwürste

Coburg słynie ze swojej długaśnej wersji kiełbasy (o długości 25-30 cm) podawanej w wąskiej bułce. Kiełbaska z Coburga musi składać się przynajmniej z 25% wołowiny lub cielęciny. W przeciwieństwie do kiełbasek norymberskich te z Coburga grillowane są na ruszcie opalanym drewnem sosnowym.

W Würzburgu przy produkcji kiełbasek wykorzystuje się lokalne białe wino, stąd ich popularna nazwa Winzerbratwurst.

Oryginalne kiełbaski norymberskie z sałatką ziemniaczaną w Bratwursthäusle bei St. Sebald w Norymberdze
Oryginalne kiełbaski norymberskie z sałatką ziemniaczaną w Bratwursthäusle bei St. Sebald w Norymberdze

Potrawy do zjedzenia w biegu i na szybko

Precle

Chociaż w Niemczech spotkamy kilkadziesiąt gatunków pieczywa, to jako dodatek do wielu dań nieustannie króluje precel (niem. Brezn). Precle podawane są do kiełbasek, jako przekąska do piwa (czasami w monstrualnych rozmiarach - jak w ogrodach piwnych), ale wykorzystywane są również jako składnik zupy preclowej czy knedlików.

Ogromny precel w ogrodach piwnych Hirschgarten w Monachium
Ogromny precel w ogrodach piwnych Hirschgarten w Monachium

Precle są też częstym wyborem śniadaniowym wśród śpieszących się mieszkańców Bawarii. Na przykład w Norymberdze po całym mieście porozrzucane są budki, w których zakupimy świeże precle w różnych postaciach - my z naszej strony polecamy wersje z masłem i szczypiorkiem.

Precle - z różnym rodzajem 'nadzienia' (budka w Norymberdze)
Precle - z różnym rodzajem 'nadzienia' (budka w Norymberdze)

Leberkäse - pasztet mięsny i tradycyjny niemiecki fast food

Obok kiełbas w najróżniejszej postaci najbardziej typowym niemieckim daniem na szybko jest Leberkäse, czyli pasztet mięsny. Czytelnicy znający język niemiecki szybko zauważą, że nazwa powstała z połączenia dwóch słów: wątróbka (niem. Leber) oraz ser (niem. käse). Tym bardziej można się zdziwić, że bawarska wersja nie ma w sobie ani jednego z tych składników! O ile wątróbka dodawana jest w innych regionach Niemiec, tak część serowa nawiązuje bardziej do konsystencji niż faktycznego składnika.

Leberkäse - bawarski fast food - targ w Monachium
Leberkäse - bawarski fast food - targ w Monachium

Leberkäse pieczony jest w formach przypominających te do chleba. Do środka dodawane jest zmielona mieszanka mięs: wieprzowego i wołowego. Czasami dodaje się również paprykę, ser lub inne składniki. Potrawa ta serwowana jest na zimno lub ciepło i podawana jest z reguły w białej bułce, ewentualnie z dodatkiem musztardy (zwykłej lub rzadziej słodkiej).

Turyści z Polski powinni jednak pamiętać, że nie jest to gęsty pasztet w naszym polskim rozumieniu. Konsystencja przypomina bardziej parówkę i jest to najprostsze z bawarskich dań mięsnych. Jeśli opis ten nas nie zachęcą to nie warto zmuszać się na siłę, nie jest to na pewno potrawa, dla której specjalnie wrócimy na południe Niemiec. ;-)

Leberkäse podawane w białej bułce (na targu w Monachium)
Leberkäse podawane w białej bułce (na targu w Monachium)

Danie to dostępne jest niemal wszędzie, od budek na dworcach po zwyczajne sklepy - i kosztuje około 1,50-3€ za porcję. Naszym zdaniem warto zajrzeć do któregoś ze sklepów mięsnych, gdzie mamy większą gwarancję jakości składników. Sami próbowaliśmy m.in. w jednym ze sklepów mięsnych na wspomnianym wcześniej monachijskim targu Viktualienmarkt.

Sałatka kiełbasiana (Wurstsalat)

Popularną wśród miejscowych potrawą do szybkiego spałaszowania jest sałatka kiełbasiana (niem. Wurstsalat) lub kiełbaska z pokrojoną szynką. Jest to zwyczajna sałatka z cebulą, sałatą, ogórkami i sosem winegret (i czasem z innymi sezonowymi warzywami lub serem) - z tą różnicą, że dodaje się do niej pokrojoną w drobne plasterki lokalną kiełbasę. Chociaż na pierwszy rzut oka kiełbasa w sałatce może wydawać nam się mało pasująca do tak lekkiego dania, to dzięki konsystencji niemieckich kiełbas i zamarynowaniu już w samej sałatce dodatek ten jest delikatny i doskonale pasuje do całości.

Wurstsalat
Wurstsalat

Sałatki kiełbasiane kupimy zarówno w sklepach w plastikowych opakowaniach, na wagę lub jako przekąska w ogrodach piwnych.

Będąc na terenie Szwabii możemy zauważyć również lokalną odmianę tej sałatki (niem. Schwäbischer Wurstsalat), w której oprócz zwykłej kiełbasy dodawana jest również... kaszanka!

Zupy

W Bawarii zupy są popularnym uzupełnieniem posiłku lub szybkim daniem towarzyszącym spożywaniu piwa. Monachijczycy mają nawet swoje powiedzenie, którego używają podczas deszczowych dni: "zjedz dziś zupę, a jutro będzie słonecznie".

Z reguły w przypadku zup porcje są stosunkowo niewielkie i raczej nie powinniśmy liczyć na to, że najemy się jednym talerzem. Niestety, ceny w porównaniu do wielkości porcji potrafią być też wysokie. Warto sprawdzić zupę dnia, której powinniśmy szukać w karcie dań pod nazwą Tagessuppe. Nie zawsze będzie ona wypisana na karcie dań po angielsku, dlatego warto rozglądać się za menu dnia lub informacjami na którejś z tablic.

Zupa ziemniaczana (Schneider Bräuhaus München w Monachium)
Zupa ziemniaczana (Schneider Bräuhaus München w Monachium)

Najpopularniejsze z zup tworzone są na bazie popularnych produktów wykorzystywanych w innych potrawach. Spotkamy więc zupy: ziemniaczaną (niem. Kartoffel Suppe), cebulową, preclową lub chlebową, kiełbasianą, a nawet mięsno-knedlową. W każdym lokalu zupy będą się od siebie różnić, a każdy kucharz dobiera składniki w innych proporcjach.

W sezonie szparagowym niemal wszędzie serwowany jest krem z tego popularnego w Niemczech warzywa.

Zupa preclowa i zupa chlebowa

Do typowych bawarskich zup należą zupa preclowa (niem. Brezelsuppe) lub zupa chlebowa (niem. Brotsuppe). Szczególnie pierwsza z nich jest ciekawa i warta spróbowania, chociaż może wydawać się co najmniej dziwna. Sama baza zupy przypomina rosół wieprzowy, do którego dodawane są poszarpane precle, które nasiąkają aromatem (ale się nie rozpadają) i są miękkie.

Zupa preclowa w Schneider Bräuhaus München w Monachium
Zupa preclowa w Schneider Bräuhaus München w Monachium

Leberknödelsuppe - zupa z knedlem wątrobianym

Jedna z najbardziej dziwacznych zup występujących w Bawarii to Leberknödelsuppe, czyli po prostu zupa z knedlem wątrobianym. Potrawa ta występuje przede wszystkim w Szwabii, chociaż serwuje ją wiele lokali na terenie całej Bawarii.

Głównym składnikiem zupy jest knedel ulepiony z mieszanki wątróbki wołowej lub wieprzowej, wysuszonego chleba oraz przypraw (m.in. majeranek i pietruszka). Po ulepieniu knedla gotuje się go w rosole, który następnie podawany jest razem z nim na talerzu. W zależności od wybranego lokalu w zupie otrzymamy jednego bądź dwa "wątrobiane" knedle.

Leberknödelsuppe w restauracji Thorbräu Bräustüberl w Augsburgu
Leberknödelsuppe w restauracji Thorbräu Bräustüberl w Augsburgu

Danie to na pewno nie każdemu przypadnie do gustu. Smak samego wywaru potrafi być troszeczkę kwaskowaty, a sam knedel potrafi być mało wyrazisty. W niektórych miejscach serwuje się same knedle (niem. Leberknödel) bez dodatku zupy, za to z ziemniakami.

Inną wariacją tej potrawy jest Leberspätzlesuppe, czyli zupa wątrąbiano-szpeclowa. W tym wypadku mięso przygotowane jest w formie małych kluseczek, przypominających z wyglądu szpecle, które w dużej ilości pływają w wywarze.

Dania główne

O Bawarii można powiedzieć jedno - tutaj króluje wieprzowina. I to w każdej postaci, bez względu na część zwierzęcia. Zdecydowanie rzadziej jedzone są kurczaki, a w niektórych daniach wieprzowina zastępowana jest cielęciną.

Zamówione potrawy niemal zawsze podawane są w dużych porcjach. W niektórych przypadkach, jak sznycle w południowej Bawarii, porcje potrafią być wręcz monstrualne. Do mięsa podawane są proste dodatki, np. duże knedle, sałatka ziemniaczana, smażone ziemniaki czy kiszona kapusta w różnych formach. W Szwabii i Frankonii częstym dodatkiem są małe kluseczki nazywane szpeclami (niem. spätzle). Upraszczając można stwierdzić, że na południu Bawarii króluje sznycel oraz golonka, na północy (Frankonia) wszystkie części wieprzowiny pieczone w piwie i podawane z niewielką ilością dodatków, a w Szwabii dochodzi do tego więcej potraw mącznych.

W południowej części Bawarii i w okolicach Jeziora Bodeńskiego serwowane są również ryby, głównie grillowane lub wędzone.

Golonka w restauracji Bratwurst Röslein w Norymberdze
Golonka w restauracji Bratwurst Röslein w Norymberdze

Sznycel (niem. Schitzel)

W południowej Bawarii i Monachium trudno o miejsce, w którym nie serwuje się sznycla, czyli odmiany znanego z Polski kotleta schabowego wywodzącego się z państw niemieckojęzycznych. W przypadku sznycla panierowane w bułce tartej mięso smaży się na maśle. Sznycel podawany jest najczęściej z dodatkiem smażonych ziemniaków i prostą surówką. Czasami dostaniemy również chrzan lub/i sos na bazie owoców.

Smacznego sznycla zjemy wszędzie - w gospodzie (niem. Gasthaus), hali piwnej czy restauracji. Główne różnice są w cenie i sposobie przygotowania mięsa. W Monachium zapłacimy za porcję od 10€ do 15€ w gospodzie lub hali piwnej, do nawet 20-22€ w restauracji. Naszym zdaniem jeśli nie jesteśmy dużymi smakoszami to nie odczujemy aż tak dużej różnicy pomiędzy dobrym sznyclem z hali piwnej a tym z restauracji, chociaż oczywiście różnice mogą być odczuwalne. W innych miastach na południu Bawarii zapłacimy o kilkanaście procent mniej.

I tak jak łatwo o dużego i smacznego sznycla w Monachium, tak we Frankonii jest to trudniejsze. Porcje potrafią być zauważalnie mniejsze i mniej smaczne. Będąc we Frankonii przed wybraniem się na sznycla warto dobrze sprawdzić opinie o odwiedzanym miejscu.

Wybierając się na sznycla powinniśmy zapamiętać, że spotkać możemy trzy odmiany:

  • Wiener Schnitzel - oryginalny sznycel wiedeński, zrobiony z cielęciny,
  • Schnitzel Wiener Art - tzw. sznycel w stylu wiedeńskim, który zrobiony jest z wieprzowiny (niem. Schweineschnitzel),
  • Münchner Schnitzel - sznycel monachijski, zrobiony z wieprzowiny, w którym mięso przed panierowaniem przyprawiane jest chrzanem i musztardą, lub jednym z tych dodatków.

Typowo bawarską wersją jest ostatnia z nich i to właśnie ona króluje w kartach dań. W Monachium czasami możemy spotkać się z sytuacją, że Schnitzel Wiener Art jest tak naprawdę sznyclem po monachijsku. Nazwa Wiener Schnitzel została zastrzeżona prawnie i zawsze będzie to sznycel z cielęcy.

Nasze ulubione miejsca na zjedzenie sznycla w Monachium:

  • Steinheil 16 - jedno z bardziej kultowych miejsc na spróbowanie sznycla, chociaż podawany tu kotlet jest dość chudy i przyrządzony w sposób "zdrowy". Ta niewielka knajpka znajduje się na obrzeżach dzielnicy muzealnej, ale z powodu niskiej ceny i dobrego smaku jest niemal zawsze pełna. Jeśli planujemy odwiedziny w późniejszych godzinach to warto zarezerwować stolik na oficjalnej stronie. Podawany jest tu sznycel w stylu wiedeńskim.
Schnitzel Wiener Art - sznycel w stylu wiedeńskim w 'Steinheil' 16 w Monachium
Schnitzel Wiener Art - sznycel w stylu wiedeńskim w 'Steinheil' 16 w Monachium
  • Neuhauser Augustiner - gospoda znajdująca się trochę na uboczu. Serwowany tu sznycel monachijski jest typowym wyrobem nakierowanym na lokalnych mieszkańców, niezbyt chudy i z chrupiącą panierką. Ze sznyclem podawana jest duża porcja smażonych ziemniaków z przyprawami.
Sznycel w Neuhauser Augustiner w Monachium
Sznycel w Neuhauser Augustiner w Monachium
  • Restauracja Kaisergarten - restauracja Kaisergarten jest popularnym miejscem wśród bawarskiej klasy średniej. Ceny za sznycla są bardzo wysokie, ale jeśli cena nas nie zniechęca warto się tu wybrać i spróbować oryginalnego sznycla po wiedeńsku. Przy okazji można spróbować podawanego tu omletu cesarskiego Kaiserschmarrn, który uważany jest za najlepszy w całym Monachium. Pomysłem dla dwóch osób może być zamówienie jednego sznycla oraz omletu cesarskiego dla dwóch osób. Takim zestawem powinniśmy spokojnie się najeść w dwie osoby!
Wiener Schnitzel vom Kalb - sznycel po wiedeńsku w restauracji Kaisergarten w Monachium
Wiener Schnitzel vom Kalb - sznycel po wiedeńsku w restauracji Kaisergarten w Monachium

Golonka (niem. Schweinshaxe)

Drugą po sznyclu typowo bawarską potrawą jest golonka (niem. Schweinshaxe), która w trakcie pieczenia polewana jest piwem, stąd chrupiąca skórka i specyficzny smak. Może się wydawać, że jest to danie tłuste, ale z wyjątkiem wspomnianej wcześniej skóry reszta mięsa potrafi wręcz rozpływać się w ustach. Mięso przed pieczeniem jest długo marynowane.

Golonka najczęściej podawana jest z dodatkiem dużego ziemniaczanego knedla oraz z ciepłą kapustą. Czasami podawane są również knedliki, w tym charakterystyczne knedliki preclowe.

Gdzie można zjeść dobrą golonkę w Bawarii?

  • Kachelofen w Bambergu - typowa frankońska gospoda serwująca tylko potrawy lokalnej kuchni.

  • Restauracja browaru Brauerei Zum Goldenen Ross w Augsburgu - delikatne mięso podawane z knedlikami preclowymi. Możemy też zamówić mniejszą porcję w niższej cenie. W dni wolne od pracy warto wcześniej zarezerwować stolik, ponieważ tłumnie przybywają tu miejscowi.

Golonka z knedlami preclowymi - Augsburg, Brauerei Zum Goldenen Ross
Golonka z knedlami preclowymi - Augsburg, Brauerei Zum Goldenen Ross

Käsespätzle - kluski z serem i cebulką

Pochodząca ze Szwabii potrawa Käsespätzle jest najlepszym dowodem na to, że proste dania potrafią być najlepsze. Szpecle (niem. spätzle) to malutkie kluski z mąki, jajka i wody, które dodawane są do różnych potraw, głównie na obszarze Szwabii lub Frankonii. Käsespätzle to właśnie takie kluski z dodatkiem rozpuszczonego sera i chrupiącej cebulki. Jest to banalnie proste danie, a smakuje wyśmienicie!

Spätzle (szpecle) w restauracji Thorbräu Bräustüberl w Augsburgu
Spätzle (szpecle) w restauracji Thorbräu Bräustüberl w Augsburgu

Bardzo dobre "serowce szpecle" zjedliśmy w restauracji browaru Thorbräu Bräustüberl w Augsburgu, przy okazji popijając tamtejsze niefiltrowane piwo piwniczne.

Szpecle wykorzystywane są również w innych potrawach, np. w gulaszu kiełbasianym (niem. bratwurtsgulasch), w którym mięso zastąpione jest pokrojoną lokalną kiełbaską.

Bratwurtsgulasch w restauracji Bratwurst Röslein w Norymberdze
Bratwurtsgulasch w restauracji Bratwurst Röslein w Norymberdze

Ryby

Ryby podawane są w różnych formach, ale na południu Bawarii dominuje ryba grillowana na patyku (niem. Steckerlfisch), o której wspomnieliśmy w innej części artykułu oraz ryba wędzona.

Za "zagłębia" rybne uchodzą okolice dwóch największych jezior - Jeziora Bodeńskiego oraz "bawarskiego morza", czyli Jeziora Chiemsee.

Wędzona ryba na wyspie Frauenchiemsee (Jezioro Chiemsee)
Wędzona ryba na wyspie Frauenchiemsee (Jezioro Chiemsee)

Przy obu jeziorach zjemy m.in. lokalny przysmak - sieję (gatunek Coregonus) z rodziny łososiowatych. W przypadku Jeziora Chiemsee najlepiej udać się na wyspę Freueninsel (Wyspa Kobiet). Na miejscu możemy usiąść w jednej z restauracji lub w barze prowadzonym przez rybaków, i zjeść złowioną naturalnie w jeziorze rybę. Lokalnym przysmakiem jest sieja wędzona, która wcześniej opalana jest na bukowym drewnie. Niektórzy mieszkańcy okolicznych miast potrafią przypłynąć tu specjalnie w celu zakupienia kilku sztuk, które w lodówce wytrzymają nawet do kilkunastu dni.

Ryby grillowane (Steckerlfisch) w ogrodzie piwnym w Monachium
Ryby grillowane (Steckerlfisch) w ogrodzie piwnym w Monachium

Dodatki

W Bawarii dodatki podawane do głównych dań są stosunkowo proste. Króluje ziemniak, który dobierany jest do konkretnej potrawy w zależności od typu i gatunku. Nie każdy ziemniak nadaje się do sałatki ziemniaczanej, podobnie jak nie każdy ziemniak pasuje do zupy czy smażenia.

Warto zapoznać się z kilkoma podstawowymi ziemniaczanymi dodatkami:

  • Kartoffelsalat - sałatka kartoflana, jeden z najczęściej występujących dodatków - pasuje zarówno do kiełbasy, jak i do golonki czy nawet sznycla. Do przygotowania sałatki wykorzystuje się pokrojone w kostkę ugotowane ziemniaki, majonez oraz przyprawy. Czasami dodawane są również pokrojene ogórki (marynowane lub kiszone), cebula, a nawet bekon. Pamiętajmy, że każdy ma swój przepis i tak naprawdę tylko pierwsze trzy składniki są pewne.
  • Bratkartofle - smażone ziemniaki, oczywiście po wcześniejszym ugotowaniu. Ziemniaki smażone są z dodatkiem przypraw i potrafią być bardzo tłuste, ale jednocześnie trudno się od nich oderwać. Jest to bardzo częsty dodatek do sznycla.
  • Salzkartoffeln - znane z polskich domów gotowane ziemniaki, występują stosunkowo rzadko.
Sałatka ziemniaczana (winiarnia i restauracja Bürgerspital zum Heiligen Geist w Würzburgu
Sałatka ziemniaczana (winiarnia i restauracja Bürgerspital zum Heiligen Geist w Würzburgu

Drugim standardowym dodatkiem jest kiszona kapusta (niem. Sauerkraut). Niemal zawsze serwowana jest na ciepło, na przykład pod kiełbaskami lub obok golonki. Rzadziej występuje w wersji na zimno, ale wciąż możemy czasem na taką natrafić.

Trzecim dodatkiem są knedliki (niem. Knödel lub Klöße/Klösse), które kojarzone są w Polsce raczej z Czechami niż Niemcami. Wersji knedlików jest cała masa. Do golonki podawane są duże knedliki ziemniaczane lub mniejsze knedliki preclowe. Spotkać możemy też knedliki chlebowe (niem. Semmelknödel), a nawet knedliki mięsne!

W Szwabii i Frankonii do niektórych dań podawane są również wspomniane wcześniej szpecle.

Potrawy sezonowe - szparagi

Późną wiosną w całych Niemczech trwa szaleństwo białych szparagów (niem. Spargel). Sezon szparagowy (niem. Spargelzeit) w zależności od pogody rozpoczyna się mniej więcej w połowie kwietnia i trwa do ostatnich tygodni czerwca. Szczyt sezonu przypada na maj. Za ostatni dzień sezonu (zbiorów) uznaje się 24 czerwca, ale w zależności od warunków pogodowych świeże szparagi dostępne są czasem nawet do początku lipca.

Sznycel ze szparagami - winiarnia i restauracja Bürgerspital zum Heiligen Geist w Würzburgu
Sznycel ze szparagami - winiarnia i restauracja Bürgerspital zum Heiligen Geist w Würzburgu

W czasie sezonu szparagi występują dosłownie wszędzie - w sklepach, na targach czy w restauracjach. W postaci zupy-kremu, jako zamiennik ziemniaków czy jako samodzielne danie łączone z szynką i masłem, czasami też z ziemniakami. Szparagi podawane są z reguły w prostej formie i bez specjalnych dodatków.

W sezonie szparagowym praktycznie w każdej restauracji czy gospodzie powinniśmy móc je zjeść, chociaż nie znajdziemy ich z reguły w głównej karcie - a bardziej w karcie dnia i prawdopodobnie jedynie w języku niemieckim. Jeśli w sezonie nie otrzymamy takiej karty warto o nią zapytać.

Zupa-krem ze szparagów - Winiarnia Złoty Lew (Goldenen Löwen) w Memmingen
Zupa-krem ze szparagów - Winiarnia Złoty Lew (Goldenen Löwen) w Memmingen

Potrawy serwowane w ogrodach piwnych

W ogrodach piwnych serwowane są szybkie dania, które możemy zjeść nawet stojąc i nie używając sztućców. Oprócz opisanych wcześniej kiełbasek i sałatek ziemniaczanych popularne są również następujące dania:

  • Grillowana ryba (niem. Steckerlfisch), np. makrela - popularna potrawa dostępna w wielu ogrodach piwnych; nazwa nawiązuje do małego kijka, na który nabijana jest ryba. Ryby grillowane są pionowo i otrzymujemy je w papierze.
Ryba zawinięta w papier - ogród piwny w Monachium
Ryba zawinięta w papier - ogród piwny w Monachium
  • Obazda (niem. Obatzda) - bardzo popularna bawarska pasta, która powstaje z wymieszania delikatnego sera dojrzewającego (głównie Camembert, 2/3 zawartości) z masłem (1/3 zawartości). Obok pasty podawana jest cebula, która w formie posiekanej znajduje się też środku. Do obazdy najlepiej dokupić precla, którego możemy łamać i smarować tym smarowidłem. Obazdę zakupimy również jako gotowy produkt w sklepach, ale smak takiego produktu nie dorównuje świeżej wersji.
Obazda (Obatzda) w ogrodach piwnych Hirschgarten w Monachium
Obazda (Obatzda) w ogrodach piwnych Hirschgarten w Monachium
  • Grillowany kurczak (niem. Hendl) - grillowany kurczak, potrawa popularna również w Polsce. Grillowane kurczaki jedzone są często bez użycia sztućców.

  • Żeberka (niem. Rippchen) - grillowane i tłuste żeberka, porcje potrafią być bardzo duże.

Desery

Popularne w Bawarii desery są zbliżone do tych znanych z Polski. Królują strudle, czyli kruche wielowarstwowe ciasta, głównie z nadzieniem jabłkowym. Jeśli lubimy ten konkretny wypiek możemy wybrać się do jednej z kawiarni specjalizujących się w strudlach i spróbować także innych smaków, np. strudla z twarogowym nadzieniem (niem. Topfenstrudel). Popularne są również tarty (niem. Torte), w tym tarty jabłkowe (niem. Apfeltorte). Szukając ciast w karcie dań powinniśmy rozglądać się za ich niemiecką nazwą, czyli Kuchen. Czasami w menu odnajdziemy sernik (niem. Käsekuchen), ale nie jest to typowo bawarskie ciasto.

Co może zasmucić sympatyków słodkich dodatków jedzonych bezpośrednio po obiedzie, to mała różnorodność deserów, zarówno w gospodach jak i restauracjach. Z reguły do wyboru będą zaledwie dwa lub trzy proste dania, w tym strudel jabłkowy i lody. Jeśli chcemy spróbować więcej wypieków to wybierzmy się do cukierni lub piekarni, w których często znajdują się stoliki i możemy zamówić kawę/herbatę oraz coś słodkiego.

Strudel jabłkowy (niem. Apfelstrudel)

Nie ma w Bawarii drugiego tak często występującego deseru jak strudel jabłkowy. Znajdziemy go dosłownie wszędzie, nawet w gospodach i halach piwnych. Strudel jabłkowy podawany jest na ciepło, często z dodatkiem lodów waniliowych lub bitej śmietany.

Apfelstrudel - Winiarnia Złoty Lew (Goldenen Löwen) w Memmingen
Apfelstrudel - Winiarnia Złoty Lew (Goldenen Löwen) w Memmingen

Trudno jest zjeść tak samo smakującego strudla w dwóch miejscach. Każdy piekarnik czy restauracja ma swoje własne przepisy, różnią się też same jabłka.

Jabłka są również częstym składnikiem innych ciast i ciastek, które znajdziemy w piekarniach bądź cukierniach.

Florentiner Apfelkuchen w kawiarni Neef Confiserie Cafe w Norymberdze
Florentiner Apfelkuchen w kawiarni Neef Confiserie Cafe w Norymberdze

Omlet cesarski (niem. Kaiserschmarrn)

W południowej części Bawarii możemy natrafić na potrawę, która wywodzi się bezpośrednio z kuchni austriackiej i znajduje się nawet na liście potraw regionalnych tego kraju. To Kaiserschmarrn, czyli omlet cesarski, który powstaje poprzez rwanie omletu podczas smażenia.

Chociaż danie to występuje często w karcie dań w pozycji deserów, to spokojnie może zastąpić nam normalny posiłek. Jest to bardzo sycąca i wypełniająca potrawa. Do omletu podawany jest mus jabłkowy, a sam omlet zawiera czasami rodzynki. Na przygotowanie tradycyjnego świeżego omletu cesarskiego potrzeba trochę czasu, więc na posiłek powinniśmy zaplanować nawet około godziny.

Kaiserschmarrn (omlet cesarski) w restauracji Kaisergarten w Monachium
Kaiserschmarrn (omlet cesarski) w restauracji Kaisergarten w Monachium

Jeśli odwiedzicie Monachium i będziecie chcieli spróbować tej potrawy to naszym zdaniem warto wybrać się do restauracji Kaisergarten, czyli Ogrodu Cesarza. I chociaż restauracja ta nawet jak na warunki stolicy Bawarii jest droga, tak omlet cesarski dla dwóch osób ma cenę umiarkowaną (7,50€ - dla 1 osoby / 12,00€ - dla 2 osób / 16,50€ - dla 3 osób), i jeśli nie jesteśmy ekstremalnie głodni to powinniśmy wyjść najedzeni. Uwaga! Czas przygotowania dania to około 40 minut.

Norymberskie Pierniki (niem. Nürnberger Lebkuchen)

Jednym z frankońskich przysmaków są norymberskie pierniki (niem. Nürnberger Lebkuchen), które dawniej przygotowywane były na okres przedświąteczny i targi bożonarodzeniowe, a dziś zakupimy je przez cały rok. Smak i konsystencja frankońskich pierników różni się od tych znanych z Torunia. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że ich konsystencja przypomina bardziej ciasto piernikowe. Do produkcji norymberskich pierników wykorzystuje się m.in. miód, orzechy (w tym migdały i orzechy laskowe), skórki kandyzowanych owoców i oczywiście duże ilości przypraw takich jak cynamon, goździki, imbir czy kardamon.

Pierniki z Norymbergi
Pierniki z Norymbergi

Norymberskie pierniki są tak istotną częścią dziedzictwa Frankonii, że zostały regionalnym produktem zastrzeżonym i ich skład jest regulowany (muszą zawierać przynajmniej 25% orzechów). Początki norymberskiego piernika sięgają XV wieku, kiedy to miasto było istotnym punkciem na handlowej mapie Europy i do Norymbergi przybywały produkty z dalszych zakątków globu, w tym przyprawy takie jak imbir czy cynamon. W końcu angielska nazwa piernika w wolnym tłumaczenia oznacza po prostu chleb imbirowy.

Norymberskich pierników najlepiej wypatrywać na targach i na stanowiskach producentów, chociaż w dobrych sklepach ze słodkościami również powinniśmy móc je zakupić. Niestety, pierniki kupowane u producentów potrafią być dość drogie.

Pierniki z Norymbergi
Pierniki z Norymbergi

Kula śniegowa (niem. Schneeball)

Kolejny przykładem na to jak smaczne mogą być proste dania jest typowo frankoński deser - pochodzący z okolic miasta Rothenburg ob der Tauber - Schneeball, czyli kula śniegowa. Nazwa nawiązuje do okrągłego kształtu wypieku, w którym warstwy kruchego ciasta są jakby poskładane w formę kuli.

Kula śnieżna - Schneeball
Kula śnieżna - Schneeball

W tradycyjnej wersji "kule" są po prostu posypane cukrem pudrem, ale występują również bardziej nowoczesne wersje - np. polane czekoladą, czekoladą i orzechami, wypełnione marcepanem czy innym składnikiem.

I chociaż kula śniegowa jest deserem typowo frankońskim, to my najlepszą odmianę zjedliśmy w położonym na samym południu Bawarii mieście Füssen, w specjalizującym się w tym wypieku sklepie Diller Schneeballenträume.

Schneeball - różne rodzaje kruchych ciastek o nazwie 'kula śnieżna'
Schneeball - różne rodzaje kruchych ciastek o nazwie 'kula śnieżna'

Napoje

Praktycznie w całej Bawarii przy posiłkach dominują napoje alkoholowe. Prym wiodą oczywiście piwa, ale także ich mieszanki - np. Radlery (jasne piwo z sokiem), Russ (piwo pszeniczne z sokiem) czy Cola-Weizen (piwo pszeniczne z colą). Bliżej zachodniej i wschodniej granicy oraz we Frankonii pija się także dużo wina, zresztą właśnie we Frankonii znajduje się jedyny bawarski region winny.

W przypadku napojów bezalkoholowych częstym wyborem jest sok jabłkowy lub butelkowana woda. W różnych informatorach opisujących Bawarię można spotkać się ze stwierdzeniem, że goście restauracji rzadko proszą o wodę w dzbankach. Sami musimy przyznać, że również nie zaobserwowaliśmy takiej sytuacji. Czasem wodę w szklance otrzymamy do czarnej kawy.

Allgauer Buble Ralder
Allgauer Buble Ralder

Piwo

Piwo jest regionalnym napojem Bawarczyków. Pija się je przy każdej okazji, nawet przy śniadaniu - w końcu kiełbaski monachijskie powinno się podawać do godziny 12:00, a ich nierozłącznym dodatkiem jest lokalne piwo! Warzy się tu dziesiątki rodzajów piw, od typowych piw jasnych (monachijski Helles), przez piwa pszeniczne (niem. Weizen), aż po bamberskie piwa dymione czy norymberskie piwo czerwone!

W Bawarii funkcjonuje nawet oddzielna jednostka pojemności opisująca troszkę ponad litrowe piwo, jest to Maß (Mass), a taki litrowy kufel nazywany jest Maßkrug (Masskrug). Chcąc wznieść toast lub po prostu powiedzieć "na zdrowie" w Bawarii mówimy (wykrzykujemy!) "Prost!".

Piwo w Bawarii jest tak rozległym tematem, że przygotowaliśmy oddzielny przewodnik opisujący tylko ten popularny trunek.

Więcej: Piwny przewodnik po Bawarii - style piwne, ciekawostki i informacje praktyczne.

Bamberg - Brauerei Gaststätte Klosterbräu - degustacja piwa - na zdjęciu piwo po prawej to czarne piwo Schwärzla
Bamberg - Brauerei Gaststätte Klosterbräu - degustacja piwa - na zdjęciu piwo po prawej to czarne piwo Schwärzla

Apfelschorle - bawarski napój jabłkowy

Jednym z popularniejszych bezalkoholowych napojów w Bawarii jest Apfelschorle, czyli mieszanka świeżego soku jabłkowego z wodą gazowaną. W przypadku świeżego produktu jest to bardzo zdrowy napój i zdecydowanie mniej słodki niż sam sok jabłkowy, ponieważ samego soku w składzie powinno być zaledwie około 25%. Apfelschorle pasuje do każdej potrawy, ale też jest świetnym napojem do zwykłego gaszenia pragnienia.

W sklepach zakupimy też gotowe soki, ale w tym wypadku nie zawsze będzie to zdrowy i niskokaloryczny napój. Warto przed zakupem sprawdzić skład i zawartość cukru.

Wino

Tak jak cała Bawaria jest regionem piwnym, gdzie niemal w każdym mieście znajdziemy działający przynajmniej jeden browar, tak Dolna Frankonia, a dokładniej miasto Würzburg i okolice, to obszar typowo winny. Winnice znajdziemy też w innych regionach Frankonii, ale jest ich zauważalnie mniej. Produkcja wina w Bawarii rozpoczęła się zdecydowanie wcześniej niż piwa. Pierwsze winnice przy zboczach Dunaju i Menu zakładali już prawdopodobnie Rzymianie.

We Frankonii produkuje się głównie białe wina wytrawne. Charakteryzują się lekkim smakiem i delikatną nutą owocową, stąd ich popularność nawet wśród osób nieprzepadających za typowymi winami wytrawnymi. Najpopularniejsze tutejsze szczepy to: Silvaner, Bacchus, Müller-Thurgau czy Riesling.

Degustacja lokalnego wina - winiarnia i restauracja Bürgerspital zum Heiligen Geist w Würzburgu
Degustacja lokalnego wina - winiarnia i restauracja Bürgerspital zum Heiligen Geist w Würzburgu

Wina dzielą się na różne kategorie w zależności od jakości. Najłatwiej zapamiętać, że zwyczajne wina to Tafelwein (wino stołowe) oraz Landwein (wino regionalne), a jakościowe wina z wyższej półki posiadają w nazwie słowo Qualität.

Mały słowniczek winny:

  • Trocken - wino wytrawne
  • Halbtrocken - wino półwytrawne
  • Süß (Süss) - wino słodkie
  • Halbsüß (Halbsüss) - wino półsłodkie
  • Weißwein (Weisswein) - białe wino
  • Rotwein - czerwone wino
Charakterystyczny butelka na wino - 'Bocksbeutel' (Staatlicher Hofkeller Würzburg)
Charakterystyczny butelka na wino - 'Bocksbeutel' (Staatlicher Hofkeller Würzburg)

W jaki sposób najłatwiej rozpoznać frankońskie wino w sklepie? Po charakterystycznej eliptycznej butelce (przypominającej w kształcie gruszkę), która nazywana jest Bocksbeutel. Bez problemu wypatrzymy ją na półkach sklepowych w całej Frankonii, ale frankońskie wino powinniśmy znaleźć również na południu Bawarii.

Gdzie najlepiej skosztować wina w Bawarii?

Degustacja lokalnego wina - winiarnia Juliusspital Weingut Würzburg
Degustacja lokalnego wina - winiarnia Juliusspital Weingut Würzburg

Nie ma lepszego miejsca na spróbowanie frankońskich win niż Würzburg, gdzie niemal w samym centrum miasta rozciągają się winnice tarasowe, a na obrzeżach znajduje się jedna z najstarszych (istnieje przynajmniej od końca VIII wieku!) i najważniejszych niemieckich winnic - Würzburger Stein. W mieście działają znani producenci wina, w tym powstały w dawnym kompleksie szpitalnym Juliusspital, który jest dziś jednym z największych producentów tego trunku w Niemczech. Oprócz Juliusspital w mieście działają również:

Degustacja wina w Würzburgu - winiarnia Staatlicher Hofkeller
Degustacja wina w Würzburgu - winiarnia Staatlicher Hofkeller
  • Staatlicher Hofkeller - winnica przy dawnej rezydencji biskupa,
  • Bürgerspital zum Heiligen Geist - kolejna winnica w dawnym kompleksie szpitalnym.

We wszystkich z nich znajdują się sklepy z możliwością degustacji lub restauracja jak w przypadku Bürgerspital. Za kieliszek wina zapłacimy od około 2€. Naszym zdaniem najlepszym miejscem na degustację jest przedzielony na pół sklep Juliusspital, gdzie w drugiej części stworzono małą winiarnię.

W weekendy organizowane są wycieczki po piwnicach, w których przechowywane jest dojrzewające wino, ale niestety odbywają się tylko w języku niemieckim.

Jeśli preferujemy mniej oficjalną atmosferę to warto wybrać się na Stary Most (niem. Alte Mainbrücke). Na jego początku i końcu zakupimy wino na wynos, i razem z dziesiątkami lub setkami mieszkańców wypijemy je "pod chmurką". Pamiętajmy tylko, że na początku musimy zapłacić kaucję za kieliszek w wysokości 5€.

Wino 'pod chmurką' na Starym Moście w Würzburgu
Wino 'pod chmurką' na Starym Moście w Würzburgu

Innymi obszarami znanymi z produkcji wina są okolice Ratyzbony wzdłuż Dunaju oraz Jezioro Bodeńskie, w okolicy którego znajduje się inny ważny region winny. Jeśli będziemy akurat w mieście Memmingen możemy podejść do jednej z najstarszych winiarni w Bawarii, do Złotego Lwa (Goldenen Löwen), gdzie spróbujemy kilku gatunków wina właśnie z okolic Jeziora Bodeńskiego.

Winiarnia Złoty Lew (Goldenen Löwen) w Memmingen
Winiarnia Złoty Lew (Goldenen Löwen) w Memmingen

Słowniczek

Gdy planujemy częściej stołować się na mieście w trakcie odwiedzin Bawarii warto zapoznać się z kilkoma podstawowymi pojęciami z języka niemieckiego, które powinny pomóc nam w łatwiejszy orientowaniu się w kartach dań i restauracjach. Wiele słów czy nazw użyliśmy w pozostałych sekcjach, a tutaj umieściliśmy pozostałe z nich, które naszym zdaniem są warte uwagi.

  • Herr ober (Kelnerze!) - zawołanie kelnera,
  • Die Rechnung bitte! - poproszę o rachunek,
  • Vorspeise - przekąski,
  • Mittagsmenü - menu lunczowe.
Wurstteller - talerz kiełbasek z grillowanym mięsem i kapustą (Augustiner Bräustuben w Monachium)
Wurstteller - talerz kiełbasek z grillowanym mięsem i kapustą (Augustiner Bräustuben w Monachium)

Reklama