Podróże po Europie

Konkatedra św. Jana w Valletcie - zwiedzanie, Caravaggio, dzwonnica

7 grudnia 2025

Konkatedra św. Jana to barokowa perła Malty i jedna z najwspanialszych atrakcji na wyspie. Świątynię wzniesiono wraz z budową nowej stolicy, Valletty, po krwawym oblężeniu Malty.

Dziś turyści odwiedzają ją pragnąc podziwiać pełne przepychu wnętrza oraz arcydzieło barokowego mistrza pędzla, słynnego Caravaggia.

Artykuł jest częścią naszego przewodnika po największych atrakcjach Valletty.

Konkatedra św. Jana i szpitalnicy

Świątynia powstała w latach 1573-1578 i przez ponad 200 lat pełniła funkcję głównego kościoła zakonu szpitalników. Wzniesiono ją z inicjatywy Wielkiego Mistrza Jean de la Cassière (jego herb zobaczycie w pierwszej niszy nad głównym portalem), a architektem był Girolamo Cassar, inżynier wojskowy, który zaprojektował większość Valletty.

Niektórych czytelników może zastanawiać nazwa świątyni. Aż do XIX wieku posiadała ona status kościoła zakonnego, bowiem główna katedra (pod wezwaniem św. Pawła) mieściła się w Mdinie. Dopiero w latach 20. XIX wieku biskup Malty otrzymał pozwolenie na wykorzystywanie kościoła w Valletcie jako swojej drugiej siedziby, i w efekcie podniesiono jego rangę do statusu konkatedry.

Katedra - Valletta
Katedra - Valletta

Konkatedra św. Jana i jej architektura

Architektura budowli charakteryzuje się prostotą - jej centralnym elementem jest szeroka nawa główna, zwieńczona sklepieniem kolebkowym. Po jej obu stronach ciągną się nawy boczne, wypełnione kaplicami - w sumie jest ich dziewięć.

Zanim wejdziecie do środka, wypatrzcie wieżę zegarową, na której umieszczono aż trzy zegary: największy wskazuje czas (godzinę i minutę), natomiast dwa mniejsze dzień tygodnia i datę. Sprytne, prawda?

Nad głównym portalem widoczny jest balkon - i to nie byle jaki, bowiem właśnie z niego ogłaszano zebranym najważniejsze ogłoszenia, w tym osobę nowego Wielkiego Mistrza.

Wnętrza

Przez pierwsze stulecia istnienia kościoła jego wnętrze należało do skromnych. Dopiero w latach 60. XVII wieku wielki mistrz Raphael Cotoner rozpoczął ambitny projekt udekorowania świątyni.

Za nowy wygląd konkatedry odpowiedzialny był Mattia Preti. Ten artysta, pochodzący z Kalabrii, spędził na Malcie blisko 40 lat. Co ciekawe, tytuł kawalera zakonu otrzymał jeszcze przed przeprowadzką na wyspę. Efektem jego wysiłków jest jedno z najwspanialszych barokowych wnętrz, jakie kiedykolwiek zostały stworzone. W latach 1661-1666 pokrył on całe sklepienie nawy głównej malowidłami przedstawiającymi sceny z życia św. Jana Chrzciciela. Był też twórcą obrazów oraz malowideł w kaplicach bocznych.

Najbardziej charakterystycznym elementem nawy głównej jest wypełniona monumentami nagrobnymi posadzka. Pięknie rzeźbione płyty z herbami pochowanych rycerzy, a jest ich ponad 400, szczelnie wypełniają każdy centymetr podłogi.

Każda z kaplic bocznych jest również warta dłuższej chwili kontemplacji. Osiem dedykowano każdej z grup językowych zakonu, nazywanych langues. Ostatnia poświęcona została Matce Bożej z Philermosj, patronce zakonu.

Szpitalnicy wywodzili się z bogatych europejskich rodów, więc nie szczędzili grosza przy dekorowaniu kaplic należących do swoich grup językowych. W niektórych z nich zobaczymy malowidła znanych mistrzów (np. ołtarz w kaplicy języka włoskiego ozdabia obraz Pretiego przedstawiający mistyczne zaślubiny św. Katarzyny z Chrystusem), a w kaplicy anglo-bawarskiej przechowywane są relikwiarze.

Bilety wstępu

Wejście do konkatedry św. Jana jest biletowane. Wejściówka kosztuje 15€. Dzieci poniżej 12. roku życia wchodzą za darmo.

Zwiedzanie

Konkatedrę św. Jana zwiedzamy samodzielnie. Na wejściu otrzymamy przewodnik audio, z którym zwiedzamy świątynię. Jeśli chcielibyście na spokojnie zwiedzić konkatedrę, na wizytę warto zaplanować około 75-90 minut.

Przewodnik audio jest naprawdę ciekawy i pozwala odkryć każdą z kaplic wraz z motywami ją ozdabiającymi.

Do konkatedry przylega oratorium ze słynnym ścięciem św. Jana Chrzciciela autorstwa Jana Chrzciciela, o którym napisaliśmy więcej w dalszej części artykułu.

Dzwonnica

Od jakiegoś czasu organizowane są dodatkowe wycieczki z przewodnikiem na dzwonnicę. Bilety w cenie 5€ można dokupić na miejscu.

Aktualne dni i godziny można sprawdzić na oficjalnej stronie. Pamiętajcie, że do pokonania będziecie mieć 99 stopni po spiralnych schodach.

Ścięcie św. Jana Chrzciciela pędzla Caravaggio

Niektórzy z turystów przybywają do konkatedry, a czasem i do samej Valletty, tylko w jednym celu: odwiedzenia oratorium, które ozdobione zostało jednym z największych dzieł barokowego mistrza, Michelangelo Merisiego, znanego lepiej jako Caravaggio.

Obraz przedstawia biblijną scenę ścięcia św. Jana Chrzciciela, patrona joannitów. Malowidło, które zajmuje aż 15 m², jest jedną z najbardziej uderzających prac barokowego mistrza. Nad bezładnym ciałem świętego pochyla się kat, jednocześnie trzymając go za włosy. Nie ma pewności, czy Jan Chrzciciel już nie żyje, ale jego twarz oddaje ostateczność chwili.

Obok kata stoją trzy osoby, w tym łapiąca się za głowę przerażona starsza kobieta. Całej scenie zza krat przygląda się dwójka więźniów, których łatwo przegapić.

Oprócz wartości artystycznej dzieło posiada jedną unikalną cechę - jest to jedyny obraz podpisany przez Caravaggia.

Będąc w oratorium łatwo przegapić drugie z dzieł barokowego mistrza - o wiele mniejszy obraz pt Św. Hieronim piszący. Malowidło charakteryzuje się bardzo realistycznym oddaniem twarzy świętego. Na obrazie malarz umieścił czaszkę będąca atrybutem Hieronima ze Strydonu. Jest to jedno z dwóch dzieł o tym tytule stworzonym przez Merisiego - drugi z obrazów znajduje się w Galerii Borghese w Rzymie.

Caravaggio na Malcie

Caravaggio, który dzielił swój czas pomiędzy malowanie a awanturnicze życie, trafił na Maltę w 1607 roku. Artysta szukał u joannitów uniewinnienia przed wyrokiem, czekającym na niego w Rzymie za zabicie Ranuccia Tomassoniego.

Alof de Wignacourt, Wielki Mistrz Zakonu Maltańskiego, przygarnął uciekiniera i przyjął go w poczet rycerzy zakonnych. Artysta odwzajemnił się szpitalnikom swoim największym darem - oprócz słynnego obrazu przedstawiającego ścięcie św. Jana Chrzciciela miał namalować też portrety najznamienitszych rycerzy-zakonników.

Przygoda Caravaggio z Maltą nie trwała jednak zbyt długo. W sierpniu 1608 roku trafił w niejasnych okolicznościach do maltańskiego więzienia, prawdopodobnie z powodu bijatyki z jednym z ważnych zakonników. Artysta przetrzymywany był forcie Saint Angelo, leżącym po drugiej stronie Grand Harbour.

Ostatecznie udało mu się uciec z wyspy i dopłynąć na Sycylię, skąd po niedługim czasie znów musiał się ewakuować. Artysta wrócił do Neapolu, gdzie w 1610 roku dotarła do niego wieść z Rzymu o ułaskawieniu. Szczęśliwy Caravaggio niemal od razu ruszył w podróż morską do swojego ukochanego miasta, ale nigdy tam nie dopłynął - w tajemniczych okolicznościach zmarł po drodze…

Cześć!

author

Cieszymy się, że udało Ci się dotrzeć do końca naszego artykułu i mamy nadzieję, że okazał się przydatny. Więcej informacji o naszym blogu znajdziesz na podstronie o nas.

W przypadku natrafienia na nieaktualne dane lub błędy prosimy o wiadomość - dane adresowe dostępne są w zakładce kontakt.

Aśka i Sławek - autorzy bloga Podróże Po Europie (podrozepoeuropie.pl)

Reklama