Gdzie spać w Lizbonie? Najlepsze dzielnice i popularne noclegi

Stolica Portugalii stała się ostatnimi czasy popularnym kierunkiem turystycznym, przede wszystkim za sprawą rosnącej liczby lotów z Polski. Mimo że dotarcie do Lizbony bywa droższe niż do wielu innych europejskich stolic, to do odwiedzin zachęcają największe atrakcje Lizbony, urozmaicona kuchnia oraz orientalny klimat.

W naszym artykule, bazując na własnych doświadczeniach, odpowiadamy na pytanie gdzie nocować w Lizbonie? Przedstawiamy nasze ulubione dzielnice i prezentujemy propozycje noclegów wartych uwagi

Na co zwrócić uwagę szukając noclegu w Lizbonie

Gdy wybieramy się do Lizbony, warto poszukać noclegu blisko centrum lub w pobliżu przystanków komunikacji publicznej. Idealnie byłoby zatrzymać się w okolicach stacji metra, nowoczesnej linii tramwajowej lub przystanku autobusowego. Zabytkowe tramwaje w Lizbonie są atrakcją turystyczną, ale codzienne korzystanie z nich może okazać się męczące dla części osób.

Pamiętajmy, że Lizbona jest położona na wzgórzach, co oznacza, że nieświadomie możemy wybrać nocleg, do którego codziennie będziemy musieli się wdrapywać pod palącym słońcem. Na szczęście dzięki mapom Google możemy łatwo sprawdzić zarówno odległość, jak i różnicę wysokości pomiędzy dwoma punktami.

Najlepsze dzielnice do zatrzymania się w Lizbonie

Wybór odpowiedniego miejsca zależy od naszego budżetu oraz indywidualnych preferencji. Naszym zdaniem, do najlepszych obszarów na nocleg w stolicy Portugalii należą:

• Baixa i Rossio - ścisłe centrum miasta, idealne przy krótkim pobycie, lecz może być drogie.
• Alfama - najstarsza dzielnica Lizbony z charakterystycznym średniowiecznym układem. Należy jednak liczyć się z męczącymi spacerami pod górę. Niektóre tutejsze zaułki są mało przyjemne.
• Cais do Sodré - doskonałe miejsce dla fanów życia nocnego, ale niekoniecznie dla rodzin z dziećmi.
• Chiado i Bairro Alto - kolejne dobre miejsce dla miłośników wieczornych rozrywek. Trzeba jednak być przygotowanym na gwar do późnych godzin nocnych i spacerowanie pod górę.
• Santo Antonio i Avenida da Liberdade - blisko centrum, ale dalej od turystycznego zgiełku.
• Belém - dzielnica słynąca z zabytków i muzeów, ale daleko od centrum.

Poniżej przedstawiamy więcej informacji na temat każdego z tych miejsc.

Baixa i Rossio - ścisłe centrum miasta, idealne przy krótkim pobycie

Za serce Lizbony możemy uznać dzielnicę Baixa - główny obszar turystyczny stolicy Portugalii. Chociaż trudno znaleźć tam autentyczny klimat czy naprawdę budżetowe noclegi, za nocowaniem w tej części miasta przemawiają: bliskość najważniejszych atrakcji, dostępność przystanków komunikacji publicznej oraz płaska topografia.

Baixa charakteryzuje się głównie drogimi sklepami i lokalami gastronomicznymi skierowanymi do turystów. Bywa też bardzo zatłoczona, ale to właśnie tutaj znajdziemy najwięcej hoteli. Na północ rozciąga się dzielnica Rossio, znana z zabytkowej zabudowy i ważnego dworca kolejowego. Tam już jest nieco spokojniej.

Naszym zdaniem, zarówno Baixa, jak i Rossio, są idealnym wyborem dla osób, które dysponują ograniczonym czasem i pragną mieć wszędzie blisko. Musimy jednak liczyć się z wysokimi cenami!

Alfama - nocleg w najstarszej dzielnicy Lizbony

Wąskie, strome, a nierzadko zaniedbane uliczki, liczne punkty widokowe, wiele restauracji z graną na żywo muzyką fado oraz niepowtarzalny klimat najstarszej dzielnicy miasta – to wszystko charakteryzuje Alfamę. Każdy odwiedzający stolicę Portugalii powinien tu zawitać przynajmniej raz. Jednak nocleg w tej okolicy nie zawsze okaże się najlepszym wyborem. Jeżeli już decydujemy się na pobyt w Alfamie, warto poszukać miejsca niżej, na przykład bliżej katedry, w okolicach głównych ulic takich jak Rua Limoeiro czy Largo São Martinho, lub na obszarze zagłębia knajp w pobliżu kościoła św. Miguela (Igreja de São Miguel).

Im dalej na wschód, tym bardziej dostrzegalne są wady Alfamy. Niektóre uliczki wieczorami są słabo oświetlone lub wcale, a do innych prowadzi prawdziwy labirynt. Warto wiedzieć, że Alfama jest stroma, co może oznaczać męczące spacery, a po zmroku niektóre jej części zdają się być opustoszałe. Dodatkowo, odkąd Alfama stała się bardziej popularna wśród turystów, wielu jej rdzennych mieszkańców opuściło dzielnicę.

Na szczęście, oprócz zatłoczonych historycznych tramwajów, po dzielnicy kursują też autobusy, choć nierzadko do przystanku będziemy mieć kawałek pieszo. Pamiętajcie, że wiele obiektów noclegowych mieści się w przekształconych starych domach – w miesiącach zimowych może w nich panować chłód!

Cais do Sodré - blisko centrum, dla fanów życia nocnego

Cais do Sodré to idealne miejsce dla tych z naszych czytelników, którzy kochają życie nocne i chcieliby znaleźć nocleg zaledwie kilka kroków od ścisłego centrum, niedaleko stacji metra.

W przeszłości Cais do Sodré, położona niedaleko centrum, była znana jako dzielnica czerwonych latarni. Chociaż dzisiaj po tej działalności nie ma już śladu, to wciąż jest to miejsce pełne klubów i barów. Najbardziej znanym miejscem jest ulica Rua Nova do Carvalho, potocznie nazywana "Różową Ulicą", wzdłuż której ciągną się bary i kluby nocne. My kojarzymy tę dzielnicę przede wszystkim z Mercado da Ribeira - krytym rynkiem w stylu food hall.

Chiado i Bairro Alto - dla fanów wieczornych rozrywek

Czas odpowiedzieć na pytanie, gdzie zatrzymać się w Lizbonie, jeśli po intensywnym zwiedzaniu pragniemy spędzać wieczory w miejscowych barach czy restauracjach.

Na zachód od Baixy, stopniowo pnie się w górę artystyczna dzielnica Chiado. Jest tu nieco swobodniej niż w samej Baixie. Łatwiej spotkać tu mieszkańców miasta i trafić na sklepy oraz lokale skierowane głównie do nich, chociaż niektóre z nich są dość drogie.

Nad Chiado położona jest dzielnica Bairro Alto - bardzo popularna wśród miejscowych, znana jako zagłębie klubów i restauracji. Z pewnością nie polecalibyśmy Bairro Alto rodzinom z dziećmi czy osobom ceniącym spokojny sen, ponieważ istnieje ryzyko, że do późnych godzin nocnych będziecie słyszeć gwar bawiących się ludzi. Jednak jeśli zależy nam na bliskości do centrum nocnego życia, to jest to idealne miejsce. Warto też pamiętać, że poruszając się po dzielnicy, będziemy musieli pospacerować trochę raz w górę, raz w dół.

Na północ od centrum - dzielnica Santo Antonio i Avenida da Liberdade

Na północ od ścisłego centrum miasta znajduje się dzielnica Santo António. Jej ozdobą jest rozciągająca się na ponad kilometr reprezentacyjna promenada Lizbony - Avenida da Liberdade. Aleja ta prowadzi stopniowo w górę w kierunku północnym, aż do Parku Edwarda VII (Parque Eduardo VII). Avenida da Liberdade jest usiana drogimi sklepami, barami i restauracjami. Generalnie jest to obszar mniej turystyczny, gdzie dominują pracujący mieszkańcy Lizbony.

Chociaż spacer do centrum może zająć stąd nawet 30 minut, zawsze można skorzystać z metra. Osoby szukające bardziej przystępnych cenowo noclegów znajdą w tej okolicy kilka interesujących propozycji.

Na zachód od centrum - Belém oraz inne dzielnice mieszkalne

Dalej na zachód od centrum rozciągają się głównie dzielnice mieszkalne, takie jak historyczna Lapa, popularna wśród mieszkańców Alcântara czy położona nieco dalej Ajuda. Pomimo pewnej oferty bardziej budżetowych noclegów, nie jest to na pewno najtańszy z możliwych obszarów miasta. Ich atutem jest większy spokój w porównaniu z centrum. Wszystkie wymienione dzielnice wznoszą się ku górze, patrząc od rzeki Tag. Do centrum można z nich dojechać autobusem lub tramwajem. Najgorsze jednak, że ceny dobrze ocenianych miejsc są tam zbliżone do centrum.

Jeszcze dalej na zachód odnajdziemy słynącą z zabytków i muzeów dzielnicę Belém. Do centrum łatwo dojedziemy stąd nowoczesnym tramwajem. Dla nas Belém to jedno z najwspanialszych miejsc w Lizbonie, ale z racji odległości raczej do zwiedzania niż nocowania. Niestety, oferta noclegów jest tu ograniczona, a ceny bywają wysokie.

Niemniej jednak dzielnica ma swój niepowtarzalny urok, życie toczy się tu spokojniej niż w centrum, a do tego można trafić na bardziej budżetowy nocleg lub oferujący lepszy stosunek ceny do jakości niż w centrum.

Jakich dzielnic unikać w Lizbonie?

Lizbona jest uważana za bezpieczne miasto, a w jej centrum rzadko można znaleźć miejsca, które budziłyby obawy. Większym problemem może być sama specyfika konkretnych rejonów. Na przykład nocując w Alfamie musimy liczyć się z wąskimi, słabo oświetlonymi uliczkami, i wchodzeniem pod górę. Z kolei nocując w Cais do Sodré lub Bairro Alto, możemy natrafić na okolicę pełną barów i dyskotek, z których hałasy wydobywać się będą do późnych godzin nocnych.

Coraz więcej turystów decyduje się na tańsze noclegi w dzielnicy Mouraria (pol. Dzielnica Mauretańska), sąsiadującej z Alfamą i położonej na północ od zamku św. Jerzego. Od czasów złotego wieku imperium portugalskiego, był to obszar zamieszkiwany przez przybyszów z kolonii, co sprawia, że dzisiaj jest to jedna z najbardziej wielokulturowych dzielnic Lizbony.

Mimo swojego uroku, Mouraria jest nieco zaniedbana, co może nie przypaść do gustu każdemu, zwłaszcza podczas wieczornych lub samotnych powrotów do domu. Choć niskie ceny za nocleg są kuszące, zawsze warto zapoznać się z opiniami innych gości, zwłaszcza w kontekście poczucia bezpieczeństwa.

Na co uważać szukając noclegu w Lizbonie?

Z pewnością warto upewnić się, czy nasz nocleg nie jest położony po drugiej stronie Tagu, na przykład w mieście Almada. Komunikacja z południowego brzegu rzeki może być bardziej skomplikowana niż z dalszych części samej Lizbony, a oszczędność na kosztach noclegu zostanie zniwelowana przez wydatki na bilety komunikacyjne i stratę cennego czasu.

Kolejnym aspektem jest sezon zimowy. Nocami bywa chłodno i wietrznie, co sprawia, że w niektórych apartamentach czy hotelach może panować niska temperatura. Warto przeczytać opinie innych gości z okresu, w którym planujemy swój wyjazd.

Zalecamy również zwrócenie uwagi na topografię wybranej lokalizacji oraz dostępność komunikacji miejskiej, aby uniknąć codziennego wspinania się pod strome wzgórze.