Podróże po Europie

Bazylika św. Klemensa w Rzymie: historia, zwiedzanie, dzieła sztuki

Bazylika San Clemente al Laterano, znana lepiej jako bazylika św. Klemensa, należy do najbardziej wyjątkowych atrakcji Rzymu.

Ta oddalona o zaledwie 350 m od Koloseum świątynia skrywa w swoich wnętrzach, a także podziemiach, unikatowe dzieła sztuki. Pod obecną bazyliką rozciągają się kolejne dwa poziomy (a właściwie to trzy, o czym później). Bezpośrednio poniżej znajduje się dobrze zachowana wczesnochrześcijańska bazylika z najstarszym zachowanym napisem w języku włoskim, a tuż pod nią odkryto pozostałości starożytnych zabudowań, wśród których znajduje się dawne mitreum, czyli świątynia poświęcone bóstwu Mitrze.

W trakcie wizyty w kościele możemy zakupić bilet i zwiedzić obie podziemne kondygnacje, gdzie na własne oczy zobaczymy jak na przestrzeni ostatnich ponad dwóch tysięcy lat zmieniał się Rzym.

Bazylika św. Klemensa w Rzymie
Bazylika św. Klemensa w Rzymie

Historia

Wczesnochrześcijańska bazylika

Obecny gmach bazyliki św. Klemensa powstał dopiero w XII wieku, ale bezpośrednio pod nim znajduje się wcześniejsza świątynia, będąca jednym z najstarszych kościołów chrześcijańskich w Rzymie. Prawdopodobnie to właśnie o niej wspominał św. Hieronim ze Strydonu w swoich zapiskach datowanych na 392 rok. Jej patronem jest św. Klemens, czwarty z kolei papież, który pod koniec I stulecia zginął męczeńską śmiercią podczas wygnania na Krym, gdzie na szyję zarzucono mu kotwicę i wrzucono do Morza Czarnego.

Jeszcze całkiem niedawno panowało przekonanie, że bazylika powstała na miejscu prywatnej kaplicy (titulus) z I wieku mieszczącej się w prywatnym domu. Posiadłość ta miała rzekomo należeć do konsula Tytusa Flawiusza Klemensa, straconego pod zarzutem "ateizmu" wnuka brata cesarza Wespazjana. Niektórzy interpretują jego losy w ten sposób, że był on jednym z pierwszych rzymskich arystokratów, którzy przeszli na chrześcijaństwo i przekazali swoje włości kościołowi (inni historycy przekonują z kolei, że miał on wyznawać judaizm). Dzięki wysiłkom archeologów wiemy dziś jednak, że nawa wczesnochrześcijańskiej bazyliki faktycznie powstała na fundamentach starożytnej struktury, ale nie był to prywatny dom z I wieku, a rozległy magazyn (przypuszczalnie nawet cesarska mennica) przekształcony około III stulecia w rezydencję mieszkalną.

Dolna bazylika - Bazylika św. Klemensa w Rzymie  ///    żródło: commons.wikimedia.org; licencja: CC BY-SA 4.0 / autor: Palickap
Dolna bazylika - Bazylika św. Klemensa w Rzymie /// żródło: commons.wikimedia.org; licencja: CC BY-SA 4.0 / autor: Palickap

Istnieją więc przesłanki ku twierdzeniu, że pierwsza świątynia chrześcijańska powstała w tym miejscu dopiero pod koniec IV lub na początku kolejnego stulecia. Dość szybko zyskała ona jednak status jednego z najważniejszych kościołów w Rzymie. Już w 417 roku papież Zozym zorganizował w jej murach synod, podczas którego potępiał nauki Pelagiusza. Inny z synodów odbywających się w bazylice miał miejsce w 499 roku. Zwołał go papież Symmachus, a w jego trakcie zadecydowano, że władza świecka nie powinna móc ingerować w proces wyboru biskupa.

W 637 roku w bazylice złożono szczątki Ignacego Antiocheńskiego (biskupa Antiochii). Ponad dwa wieki później, w 867 roku, dołączyły do nich relikwie samego św. Klemensa. Do Rzymu przywieźli je dwaj słowiańscy święci Cyryl i Metody, którzy wkraczali do miasta wraz z uroczystą procesją. Według tradycji ciało trzeciego następcy św. Piotra udało się wydobyć z morza niedługo po jego śmierci, gdy w cudowny sposób fale się rozstąpiły.

Budowa górnej bazyliki

Budowę nowej świątyni, która miała przysłonić wcześniejszą, rozpoczęto na początku XII stulecia. Nie do końca wiadomo jednak co skłoniło ówczesnych do podjęcia takiej decyzji. Istnieją dwie hipotezy. Według pierwszej z nich pierwotna świątynia została zburzona w trakcie najazdu Roberta Guiscarda, który w 1084 roku zniszczył lwią część zabudowy pomiędzy Kapitolem a Lateranem. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że wczesnochrześcijańska bazylika przetrwała najazd Normanów, ale znajdowała się w bardzo złym stanie technicznym. Pewne jest natomiast to, że inicjatorem oraz fundatorem przebudowy był papież Paschalis II, dla którego bazylika św. Klemensa miała wyjątkowe znaczenie. To właśnie w jej murach w 1099 roku zorganizowano konklawe, podczas którego został wybrany papieżem, a wcześniej była ona jego kościołem tytularnym.

W trakcie przygotowań do budowy nowego gmachu ucięto górną część wcześniejszej bazyliki, mniej więcej od wysokości filarów oddzielających nawę główną od bocznych skrzydeł. Następnie całość szczelnie zasypano gruzem, który posłużył jako fundament nowego kościoła. Z czasem pamięć o wczesnochrześcijańskiej bazylice zanikła, a wszyscy odwiedzający Rzym zaczęli traktować XII-wieczną budowlę jako świątynię wspominaną przez św. Hieronima. Stopniowo spadało też znaczenie samego kościoła, gdyż jego okolica stopniowo się wyludniła.

Odkrycie irlandzkiego księdza-archeologa

W 1677 roku kościół wraz z sąsiednim klasztorem trafił w ręce irlandzkich dominikanów. W 1857 roku opiekun świątyni, ksiądz Joseph Mullooly, rozpoczął prace archeologiczne pod poziomem obecnej bazyliki, natrafiając ku swojemu zdziwieniu na zasypane podziemne pomieszczenia, które okazały się wczesnochrześcijańskim kościołem.

Po pozbyciu się gruzu i odsłonięciu poprzedniej bazyliki prowadzono dalsze wykopaliska, które doprowadziły do odkrycia leżących poniżej starożytnych zabudowań. Ku zdziwieniu poszukiwaczy, którzy spodziewali się natrafić na ślady miejsca modlitwy z początków chrześcijaństwa, dokopali się oni do świątyni należącej do pogańskich wyznawców kultu Mitry.

W XX wieku przeprowadzono dalsze prace archeologiczne. Pozwoliły one na dokładniejszą identyfikację starożytnych zabudowań, które posłużyły za fundamenty bazyliki z IV wieku. Udało się też wydobyć oryginalne malowidła ścienne, które w ostatnich dekadach poddano restauracji.

Zwiedzanie bazyliki św. Klemensa

Do bazyliki wchodzimy zazwyczaj drzwiami bocznymi wychodzącymi w stronę ulicy Via di San Giovanni in Laterano. Główne i poprzedzone wspaniałym dziedzińcem wejście będzie z reguły niedostępne.

Dziedziniec Bazyliki św. Klemensa w Rzymie
Dziedziniec Bazyliki św. Klemensa w Rzymie

Część archeologiczną możemy zwiedzić po zakupie biletu wstępu. Wejściówki nie należą co prawda do najtańszych, ale bez wątpienia część podziemna jest unikatowa. Dodatkowo ceny utrzymują się od dłuższego czasu na podobnym poziomie - gdy zwiedzaliśmy bazylikę po raz pierwszy kilka lat temu, to ceny były takie same, jak w 2020 roku. Aktualne ceny oraz godziny otwarcia można sprawdzić na oficjalnej stronie.

Na spokojne zwiedzenie części podziemnej warto zaplanować pomiędzy 30 a 45 minut. Podczas naszej wizyty obowiązywał zakaz wykonywania zdjęć w części archeologicznej, ale mogło to ulec zmianie.

Poniżej pokrótce opisaliśmy wybrane zabytki oraz dzieła sztuki możliwe do zobaczenia na każdym z poziomów.

Obecna bazylika z XII wieku

Wzniesiona w XII wieku świątynia jest budowlą trzynawową. Co ciekawe, prawa nawa, która w przeszłości przeznaczona była wyłącznie dla kobiet, jest węższa od lewej, dostępnej dawniej tylko dla mężczyzn. Wnętrza obecnej bazyliki skrywają dzieła sztuki pochodzące z różnych epok. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje mozaika w apsydzie z XII wieku, która przez wielu uważana jest za najpiękniejszą w Rzymie. Bardzo możliwe, że jej twórcy wzorowali się na niezachowanej mozaice ozdabiającej dolną bazylikę.

Wnętrze Bazyliki św. Klemensa w Rzymie   ///   źródło: commmons.wikimedia.org' licencja: CC BY-SA 3.0; autor: Dnalor 01
Wnętrze Bazyliki św. Klemensa w Rzymie /// źródło: commmons.wikimedia.org' licencja: CC BY-SA 3.0; autor: Dnalor 01

W jej centralnej części zobaczymy Chrystusa wiszącego na krzyżu przedstawionym jako rajskie drzewo życia. Zbawicielowi towarzyszy dwanaście gołębi personifikujących duszę, których liczba symbolizuje dwunastu Apostołów. Z dołu krzyża wypływają cztery rzeki Raju, z których dwa jelenie (wierni) piją wodę. Obok krzyża stoją Maryja oraz św. Jan Ewangelista. W tło mozaiki wpleciono liczne postacie ludzi oraz zwierząt. Nad krzyżem widnieje dłoń Boga Ojca. Na dole umieszczono owce, od starożytności będące symbolem posłuszeństwa. Obficie wypełniony szczegółami jest również łuk, na którym oprócz Chrystusa znalazło się również miejsce dla symboli czterech ewangelistów, św. Wawrzyńca czy św. Klemensa. Właściwie to ilość różnorodnych metafor oraz nawiązań umieszczonych na tym dziele jest trudna do oszacowania.

Mozaika z apsydy w Bazylice św. Klemensa w Rzymie   ///   źródło: commons.wikimedia.org; licencja: domena publiczna; autor: Jastrow
Mozaika z apsydy w Bazylice św. Klemensa w Rzymie /// źródło: commons.wikimedia.org; licencja: domena publiczna; autor: Jastrow

Oprócz mozaiki warto też zwrócić uwagę na:

  • otoczony balustradowym ogrodzeniem chór (schola cantorum), który w dzisiejszym kształcie powstał dopiero w XII wieku, ale wzniesiono go z wykorzystaniem marmurów zabranych z wcześniejszej bazyliki i prawdopodobnie z zachowaniem pierwotnego układu. W chórze znajduje się niewielka ambona. Wśród ozdób balustrady zachował się monogram papieża Jana VIII (872-882) - bardzo możliwe, że powstała ona właśnie w czasach jego pontyfikatu.
  • ołtarz główny z relikwiami św. Klemensa i św. Ignacego, nad którym góruje cyborium wsparte na czterech szarofioletowych kolumnach,
  • geometryczną posadzkę nawy głównej wykonaną w charakterystycznym dla Rzymu stylu cosmateska/kosmateska (lub inaczej Cosmati), w którym wyspecjalizowała się grupa lokalnych kamieniarzy. Nazwa stylu wywodzi się od imienia Kosma (Cosma), które nad wyraz często wśród nich występowało.
  • kaplicę św. Katarzyny z freskami przedstawiającymi sceny z życia świętej autorstwa renesansowego malarza Masolino,
  • starożytne kolumny z różnego marmuru oraz o różnych formach oddzielające nawy.

Nieco mniej do tych średniowiecznych czy renesansowych elementów wystroju pasuje ozdobny strop z XVIII wieku, ale osobom odpowiedzialnym za jego wykonanie nie można zarzucić braku kunsztu.

W trakcie zwiedzania bazyliki św. Klemensa spróbujmy również zajrzeć na zewnętrzny dziedziniec otoczony kolumnami jońskimi. Dawniej był on przeznaczony dla osób publicznie pokutujących, które nie mogły uczestniczyć w niektórych nabożeństwa. W środkowej części stoi studnia, będąca symbolem oczyszczenia duchowego.

Wczesnochrześcijańska bazylika z IV wieku

Po zejściu schodami umiejscowionymi przy zakrystii znajdziemy się wewnątrz wczesnochrześcijańskiej bazyliki. Budowla ta była nieco większa niż górny kościół, a jej obie boczne nawy mają równą szerokość. Znaleziska archeologiczne wskazują, że budowla ta powstawała w dwóch etapach. Najpierw wzniesiono prostokątną bazylikę na fundamentach jednego masywnego budynku. Dopiero po jakimś czasie dobudowano absydę, za fundament której posłużył sąsiedni budynek mieszkalny.

Największym skarbem dolnej bazyliki są dobrze zachowane wczesnochrześcijańskie freski pochodzące z IX oraz z końcówki XI wieku. Przedstawiają one sceny z życia św. Klemensa, patrona świątyni oraz jednego z pierwszych papieży, a także św. Aleksego i innych świętych.

Szczególną uwagę warto zwrócić na jedno z XI-wiecznych malowideł. Scena ta przedstawia poganina Sisinniusza, który nadzoruje swoich sługów święcie przekonanych, że taszczą ciało św. Klemensa, gdy w rzeczywistości ciągnęli kolumnę. Na fresku tym odnajdziemy najstarsze znane napisy w języku włoskim. Co nieco zaskakujące, Sisinniusz pogania swoich poddanych słowami „Fili de le pute, traite”, co moglibyśmy przetłumaczyć jako… „ciągnijcie, sukinsyny” (akurat takiego zdania w murach kościoła trudno by się spodziewać!). Z kolei sam święty przemawia w ich kierunku po łacinie („na skutek zatwardziałości waszych serc, zasłużyliście kamień ciągnąć”).

Fresk przedstawiający scenę przeniesienia przez Cyryla i Metodego ciała świętego Klemensa do Rzymu - Bazylika św. Klemensa w Rzymie   ///   źródło: commons.wikimedia.org; licencja: domena publiczna;
Fresk przedstawiający scenę przeniesienia przez Cyryla i Metodego ciała świętego Klemensa do Rzymu - Bazylika św. Klemensa w Rzymie /// źródło: commons.wikimedia.org; licencja: domena publiczna;

Inne z fresków przedstawiają m.in. scenę przeniesienia ciała świętego Klemensa do Rzymu przez Cyryla i Metodego, cud nad Morzem Azowskim, życie oraz śmierć św. Aleksego oraz Maryję z dzieciątkiem.

Spacerując po dolnej bazylice natrafimy również na antyczne kolumny oraz fragmenty starożytnych rzeźb i inskrypcji. Ich ozdobą jest sarkofag ozdobiony płaskorzeźbą nawiązującą do tragedii Hippolytos uwieńczony.

W IV-wiecznym kościele znajduje się również grób św. Cyryla, będący celem pielgrzymek z Bałkanów oraz innych krajów nawracanych przez niego na chrześcijaństwo.

Grób św. Cyryla - Bazylika św. Klemensa w Rzymie   ///   żródło: commons.wikimedia.org; licencja: CC BY-SA 3.0; autor: Harke
Grób św. Cyryla - Bazylika św. Klemensa w Rzymie /// żródło: commons.wikimedia.org; licencja: CC BY-SA 3.0; autor: Harke

Zabudowania z czasów rzymskich

Na jeszcze niższy poziom zaprowadzą nas schody pochodzące z końcówki I wieku, z czasów panowania cesarza Domicjana, które odnajdziemy na końcu lewej nawy. Ich dokładne datowanie możliwe jest dzięki stemplom odbijanym przez rzemieślników na produkowanych przez siebie cegłach. Oryginalnie schody te były częścią rzymskiego domu mieszkalnego typu insulae i łączyły parter z grupą przypominających grotę pomieszczeń leżących poniżej, które mogły pierwotnie być wykorzystywane jako letnia jadalnia lub schronienie w gorący dzień.

Mitreum w podziemiach Bazyliki św. Klemensa w Rzymie   ///  źródło: commons.wikimedia.org; licencja: CC BY-SA 3.0; autor: Ice Boy Tell
Mitreum w podziemiach Bazyliki św. Klemensa w Rzymie /// źródło: commons.wikimedia.org; licencja: CC BY-SA 3.0; autor: Ice Boy Tell

Pod koniec II wieku podziemia te przekształcono w mitreum, czyli świątynię dedykowaną bóstwu imieniem Mitra. Jego kult przywędrował do Rzymu z Azji Mniejszej w I wieku p.n.e. wraz żołnierzami walczącymi u boku Pompejusza. Z czasem mitraizm zyskał wielu zwolenników, a jego charakterystyczne świątynie, które miały formę podziemnej groty lub pieczary, zaczęły pojawiać się w całym świecie rzymskim (w samym Rzymie istniało ich przynajmniej kilkanaście).

Mitraizm był kultem elitarnym, przeznaczonym wyłącznie dla mężczyzn, który szczególnie upodobali sobie żołnierze. Boga Mitrę brano za ucieleśnienie światła i prawdy. Wyznawcy określali go panem rozległych pastwisk, a jego najważniejszym mitycznym dokonaniem było schwytanie dzikiego byka, którego zawlókł do jaskini i zgładził. Scena zarznięcia byka (Mithras Tauroctonos) przedstawiona została na ołtarzu.

Pokój w budynku romańskim z I wieku zwany 'stodołą' - Bazylika św. Klemensa w Rzymie   ///   źródło: commons.wikimedia.org; licencja: domena publiczna; autor: Valerio b. cosentino
Pokój w budynku romańskim z I wieku zwany 'stodołą' - Bazylika św. Klemensa w Rzymie /// źródło: commons.wikimedia.org; licencja: domena publiczna; autor: Valerio b. cosentino

Podziemne mitreum ma kształt prostokątnego pomieszczenia z ławami po obu stronach, na których wyznawcy Mitry spożywali wspólnie rytualny posiłek. Tuż obok znajdowało się pomieszczenie wykorzystywane prawdopodobnie jako miejsce nauki. Mitreum straciło swoją funkcję wraz z wprowadzeniem zakazu wyznawania religii pogańskich wprowadzonym w 392 roku. W kolejnych stuleciach pomieszczenia te wykorzystywane były prawdopodobnie jako piwnice bazyliki.

Dawny budynek mieszkalny oddzielony jest wąskim korytarzem od kolejnej zagadkowej struktury. Bezpośrednio pod nawą główną wczesnochrześcijańskiej bazyliki rozciąga się rozległa konstrukcja posiadająca układ magazynu (horreum) z zewnętrznymi ścianami wzniesionymi z masywnych bloków. Część historyków skłania się ku tezie, że ta wzniesiona w czasach panowania Wespazjana budowla mogła być cesarską mennicą (Moneta Caesaris), którą przeniesiono w tę okolicę z Kapitolu. Przeciwko hipotezie tej przemawia jednak fakt, że w III wieku budowla ta została przekształcona w dom mieszkalny, a mennica działała nieprzerwanie i prawdopodobnie w tym samym miejscu aż do IV stulecia. Możliwe jednak, że zbudowany w III stuleciu dom mógł należeć do chrześcijanina imieniem Klemens, który utworzył w nim miejsce modlitwy i przekazał go Kościołowi Katolickiemu. To by oznaczało, że tradycja chrześcijańska związana z początkami świątyni jest bliska prawdy, tyle, że dom modlitewny (titulus) pochodził najwcześniej z III, a nie już z I wieku.

Podczas spaceru po drugim poziomie prędzej lub później do naszych uszu dotrze szum wody. W jednym z pomieszczeń zobaczymy płynący poniżej strumień - jest to właśnie trzeci podziemny poziom, o którym wspomnieliśmy na początku tekstu. Kanał ten należy do starożytnej sieci kanalizacyjnej i łączy się z Cloaca Maxima (głównym kanałem ściekowym antycznego Rzymu).


Bibliografia:

  • Hanna Suchocka, Rzymskie pasje,
  • Robert Hughes, Rzym,
  • Amanda Claridge, Rome. An Oxford Archeological Guide, 2010.

Cześć!

author

Cieszymy się, że udało Ci się dotrzeć do końca naszego artykułu i mamy nadzieję, że okazał się przydatny. Więcej informacji o naszym blogu znajdziesz na podstronie o nas.

W przypadku natrafienia na nieaktualne dane lub błędy prosimy o wiadomość - dane adresowe dostępne są w zakładce kontakt.

Aśka i Sławek - autorzy bloga Podróże Po Europie (podrozepoeuropie.pl)

Reklama